Strażacy z OSP Dzikowice nie tylko gaszą pożary, ale też prowadzą szkołę i przedszkole
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Strażacy z OSP Dzikowice nie tylko gaszą pożary, ale też prowadzą szkołę i przedszkole

29.01.2022autor: Krystyna Nowakowska

Dzikowiec to malownicza wieś w powiecie kłodzkim usytuowana w dolinie Dzika, między Masywem Dzikowca a Górami Sowimi.

Z artykułu dowiesz się

  • Jakie były początki jednostki w Dzikowcu?
  • Jak druhowie łączą pracę w straży z prowadzeniem lokalnej szkoły i przedszkola?
  • Jaką jednostkę chcą tworzyć strażacy?

Wspólna inicjatywa integrującej się społeczności

Po zakończeniu II wojny światowej, gdy administracja polska rozpoczęła wysiedlenia Niemców zamieszkujących tereny zachodnie Ziem Odzyskanych, do Dzikowca zaczęli napływać Polacy z centralnej części kraju oraz przesiedleńcy z Kresów, to właśnie wtedy w integrującej się społeczności narodziła się inicjatywa obywatelska stworzenia dobra wspólnego, jakim jest ochotnicza straż pożarna.

Pierwszym prezesem (wówczas komendantem) wybranym na zebraniu inaugurującym powstania jednostki został dh Franciszek Łoś. Jego kadencja nie trwała jednak długo, a na stanowisku zastąpił go dh Wojciech Chamielec.

W grudniu 1945 roku podjęto pierwsze rozmowy na temat utworzenia w naszej wsi jednostki OSP – mówi prezes Henryk Srokowski. – 27 stycznia 1946 roku w Knurowie – dzisiejszym Dzikowcu, odbyło się pierwsze zebranie OSP. Uczestniczyło w nim 21 członków zwyczajnych oraz 6 wspierających. 

Druh Henryk Srokowski swoją „strażacką” przygodę rozpoczął w wieku dwunastu lat, kiedy to wstąpił do Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej w OSP Dzikowiec. Wówczas w jednostce służyli już jego ojciec Michał oraz bracia Jan, Stanisław i Tadeusz.

Moja rodzina od lat bardzo mocno związana jest z miejscową strażą – mówi prezes Henryk Srokowski. – W moje ślady poszła również córka Wioletta i jej syn Bartosz, który radzi sobie doskonale w MDP. Jestem z nich dumny. Strażakiem postanowił również zostać mój przyszły zięć Damian Sadowski.

Obecnie w OSP Dzikowiec służy czterdziestu trzech druhów, w tym dwunastu posiada uprawnienia do udziału w akcjach, tworząc Jednostkę Operacyjno-Techniczną.

Gala Finałowa II edycji Konkursu Floriany 2018 r., Centralny Ośrodek Sportu TORWAR w Warszawie. Pamiątkowa fotografia po wręczeniu statuetki. Na I planie, od lewej: Henryk Srokowski, generał brygadier Wiesław Leśniakiewicz, Jadwiga Pasternak, Waldemar Pawlak, Joanna Zachariasz, Andrzej Paździorko, Wojciech Thiel

  • Gala Finałowa II edycji Konkursu Floriany 2018 r., Centralny Ośrodek Sportu TORWAR w Warszawie. Pamiątkowa fotografia po wręczeniu statuetki. Na I planie, od lewej: Henryk Srokowski, generał brygadier Wiesław Leśniakiewicz, Jadwiga Pasternak, Waldemar Pawlak, Joanna Zachariasz, Andrzej Paździorko, Wojciech Thiel
r e k l a m a

Szczególna rola kobiet i młodzieży 

Chciałbym podkreślić, że olbrzymią rolę w naszych strukturach odgrywają kobiety. W JOT pracują aż cztery panie: dh. Stanisława Paździorko, która pełni funkcję gospodarza, dh. Jadwiga Pasternak (komisja rewizyjna), dh. Monika Bedychaj, zastępca naczelnika oraz Justyna Szablewska, sekretarz, dbająca również o zapiski kronikarskie.

W OSP Dzikowiec szczególną rolę odgrywa Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza, której opiekunem jest dh. Monika Bedychaj.

Nasza MDP liczy obecnie czternastu druhów i nieustannie pracujemy nad poszerzeniem młodej kadry – mówi dh Henryk Srokowski. – Dzielnie walczą o tytuł najlepszych w konkurencjach praktycznych oraz teoretycznych. Są kilkakrotnymi laureatami konkursów z cyklu „Młodzież zapobiega pożarom”. Z wielkim zapałem uczestniczą w kursach na których poznają tajniki strażackiego fachu. Cieszę się na myśl, że w niedalekiej przyszłości razem z nami staną do boju.

Nie tylko gaszą pożary, ale i edukują

Druhowie z OSP Dzikowiec prowadzą miejscowy Zespół Szkół Społecznych, w skład którego wchodzi szkoła podstawowa oraz przedszkole.

Strażacy z Dzikowca dysponują dwoma samochodami, Volvo GBA z 2000 r. oraz wozem lekkim marki Ford Transit z 2002 r.

Oba samochody zakupiliśmy z własnych środków przy wsparciu sponsorów – powiedział prezes Srokowski.

Dzikowscy strażacy działają na wielu polach.

Chcielibyśmy skupić się na wyjazdach do akcji, niesieniu pomocy ludziom w zagrożeniu życia – mówi dh Henryk Srokowski. –Niestety póki co, tak nie jest. Skupiamy się więc na innej działalności jak oświata, praca z młodzieżą. Nasi strażacy są również inicjatorami imprez lokalnych o charakterze integracyjnym. Od 10 lat jesteśmy organizatorami Spartakiady Integracyjnej oraz Spotkania Mikołajkowego dla dzieci z Ziemi Noworudzko-Radkowskiej, w której uczestniczą także dzieci niepełnosprawne. Dla dzikowieckich uczniów w okresie ferii zimowych i letnich organizujemy zajęcia tematyczne. W 2005 roku podpisaliśmy porozumienie z trzema jednostkami OSP z Czech. W ramach współpracy corocznie organizujemy zawody sportowe, towarzyski mecz piłki nożnej, dożynki czesko-polskie oraz obchody Tradycji Nocy Świętojańskiej. Ponadto pamiętajmy, że od blisko dwudziestu lat organizujemy Spartakiadę Integracyjną Dzieci Niepełnosprawnych.

Działania strażaków z Dzikowca zostały docenione dwukrotnie w Konkursie Floriany. Jako jedyna OSP w Polsce prowadząca Zespół Szkół Społecznych zdobyła statuetkę w 2015 r. oraz 2018 roku.

Jedno z najstarszych zachowanych zdjęć strażaków OSP Dzikowiec – lata 70. XX wieku

  • Jedno z najstarszych zachowanych zdjęć strażaków OSP Dzikowiec – lata 70. XX wieku


Nie poddają się przeciwnościom losu

Strażacy z OSP Dzikowiec to ludzie twardo stąpający po ziemi, nie poddający się przeciwnościom losu. Mają również swoje marzenia.

Pragniemy być jednostką dyspozycyjną. Chcemy edukować przyszłe pokolenia, pracować na profesjonalnym sprzęcie. I działać w rytm dewizy strażackiej: Tyle powrotów ile wyjazdów. Niech nas kierują słowa Wilhema Syrnickiego ”Zaszczytną rzeczą jest służba dla społeczeństwa, jednak stokroć zaszczytniejszym jest stale stać na posterunku i narażając swe życie, strzec życia i mienia innych...” – powiedział na zakończenie prezes Henryk Srokowski.

Krystyna Nowakowska
Zdjęcia: OSP Dzikowiec

Artykuł ukazał się w Tygodniku Poradniku Rolniczym 04/2022 na str. 58. Jeśli chcesz czytać więcej podobnych artykułów, już dziś wykup dostęp do wszystkich treści na TPR:  Zamów prenumeratę.

r e k l a m a
r e k l a m a

Przeczytaj także

Lubelskie: tragiczny wybuch w gospodarstwie. Nie żyje 68-latka

Do wielkiej tragedii doszło 16 lutego w miejscowości Łosiniec w woj. lubelskim. W jednym z gospodarstw w letniej kuchni wybuchł gaz. Strażacy spod gruzów wydobyli 68-letnią kobietę. Niestety, nie udało się jej uratować.

czytaj więcej

Ile pieniędzy przeznaczył rząd na wsparcie dla dzieci z byłych PGR-ów?

14 lutego zainagurowano program wsparcia edukacyjnego dla dzieci i młodzieży pochodzących z dawnych PGR-ów. W gminie Zatory złożono 82 wnioski na doposażenie uczniów w komputery i laptopy, które wspomogą ich w edukacji zdalnej. W wydarzeniu uczestniczyli premier i minister rolnictwa. 

czytaj więcej

Pożar ciągnika w Sulinie. John Deere spłonął na środku podwórka

Do niewyjaśnionego pożaru ciągnika doszło w miejscowości Sulino w powiecie stargardzkim. John Deere zapalił się na środku podwórka. Sytuacja była bardzo groźna, bo bok znajdowały się duże silosy zbożowe, budynki gospodarcze i dystrybutor paliwa.

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)