Z artykułu dowiesz się
Jakie wyposażenie posiadają strażacy z Żytniowa?
Ilu członków należy do OSP Żytniów?
- Jakie tradycje posiada straż w Żytniowie?
Z artykułu dowiesz się
Jakie wyposażenie posiadają strażacy z Żytniowa?
Ilu członków należy do OSP Żytniów?
Podwaliny pod funkcjonowanie OSP Żytniów położyli: miejscowy proboszcz ks. Józef Ludwikiewicz, ówczesny wójt gminy Rudniki Bronisław Smelczyński oraz trzej miejscowi rolnicy – Ignacy Adamczyk, Ludwik Zając oraz Marcin Bryś.
Dzisiaj na czele żytniowskich strażaków stoi prezes Bronisław Maryniak, strażak z siedemnastoletnim doświadczeniem w Państwowej Straży Pożarnej Olesno. Swoją przygodę strażacką rozpoczął już w 1991 r. w OSP Jelonki.
U boku prezesa Maryniaka nie brakuje doświadczonych strażaków, a nawet samorządowców.
– Zawsze mogę liczyć na moich druhów – mówi Bronisław Maryniak. – Jednym z nich jest dh Andrzej Pyziak, były wieloletni wójt gminy Rudniki. Jest członkiem Zarządu OSP Żytniów, pełniąc jednocześnie funkcję kronikarza.
– Na początku lat osiemdziesiątych wstąpiłem w szeregi ochotniczej straży – mówi dh Andrzej Pyziak – podkreślił jak wielką rolę w naszej działalności odgrywa doświadczenie. Nie byłem co prawda tak, jak dh Bronisław, zawodowym strażakiem, ale problemy, z jakimi na co dzień borykają się gminne jednostki, a jest ich 9, są mi dobrze znane. Jako wójt pełniący tę funkcję przez siedem kadencji, a także jako wieloletni prezes Zarządu Gminnego OSP w Rudnikach oraz członek Zarządu Wojewódzkiego OSP w Częstochowie i Opolu, bardzo blisko współpracowałem z naszymi strażakami.
Kariera strażacka prezesa Bronisława Maryniaka to kontynuacja rodzinnych tradycji. Zarówno jego ojciec Tadeusz, jak i dziadek Piotr Nowakowski byli strażakami OSP.
– Obaj służyli w sąsiedniej wiosce Jelonki – wspomina prezes Maryniak. – Ojciec przez dwadzieścia lat był prezesem, a dziadek jednym z założycieli OSP Jelonki. Do dzisiaj w OSP Jelonki służy mój brat Piotr.
Wyszkolenie strażaków oraz dysponowanie odpowiednim sprzętem sprawiło, że 1 lipca 1997 r. strażacy z Żytniowa zostali włączeni do krajowego systemu KSRG.
– Współpraca z wójtami układa się dobrze i dzięki ich zaangażowaniu, nie tylko finansowemu, możemy się rozwijać – mówi prezes. – Tak było przed laty za kadencji dh. Andrzeja Pyziaka i tak jest obecnie, gdy na czele Urzędu Gminy w Rudnikach stoi wójt Grzegorz Domański – na co dzień strażak OSP Dalachów, jak również prezes Zarządu Gminnego OSP w Rudnikach. Można krótko podsumować – odpowiedni ludzie na odpowiednich miejscach – powiedział dh Bronisław Maryniak.
Pod okiem prezesa służy 41 strażaków, w tym 27 druhów tworzących Jednostkę Operacyjno-Techniczną.
– Dumny jestem – mówi prezes – z dwóch pań należących do grupy bojowej, sióstr Łapucha, dh. Moniki i dh. Magdaleny. Wiele radości i satysfakcji przynoszą nam strażacy z Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej. Tworzą ją dwa zespoły dziesięcioosobowe dziewcząt i chłopców. W tym roku w zawodach na szczeblu gminnym drużyna chłopców zajęła drugie miejsce, a za najlepiej wykonaną musztrę otrzymali specjalne wyróżnienie. Powołaliśmy trzyosobową Komisję ds. Młodzieży, na czele której stoi dh Dawid Tylski. W pracy z najmłodszymi wspierają go dh. Magdalena Łapucha oraz dh Adam Borecki i to oni opiekują się Młodzieżówką. My, jako seniorzy, również możemy pochwalić się sukcesami odnoszonymi podczas zawodów sportowo-pożarniczych. W tym roku, po blisko dwudziestu siedmiu latach, w gminnej rywalizacji zajęliśmy pierwsze miejsce – mówi prezes.
Bardzo dobrze układa się współpraca z Paniami z KGD, Stowarzyszeniem „Razem dla Żytniowa”, Żytniowskim LZS i miejscową Szkołą Podstawową im. Józefa Piłsudzkiego.
– Posiadamy wóz marki IVECO Magirus GBA 2/4/16, który po remoncie w 2017 r. zakupiła dla naszej jednostki gmina – mówi dh Andrzej Pyziak. – Ponadto, rok później otrzymaliśmy samochód Mercedes Benz GLBA 1,8. Obecnie staramy się pozyskać nowy, średni wóz bojowy.
– Nie muszę dodawać, że bardzo liczymy na pozytywne rozpatrzenie naszej prośby przez Komendanta Wojewódzkiego PSP w sprawie nowego auta – dodaje prezes Bronisław Maryniak. – Co więcej, w bieżącym roku z myślą o nowym samochodzie przebudowaliśmy garaże. Wymieniliśmy też syrenę, instalację elektryczną, położyliśmy kostkę brukową oraz zamontowaliśmy nową elektroniczną syrenę alarmową. Wnieśliśmy finansowy wkład w wysokości dziesięciu tysięcy złotych oraz większość prac wykonaliśmy we własnym zakresie. Jednakże bez wsparcia finansowego ze strony wójta Grzegorza Domańskiego nie bylibyśmy w stanie tego remontu przeprowadzić. Urząd gminy wspomógł nas kwotą trzydziestu tysięcy złotych.
Strażacy z OSP Żytniów zdają sobie sprawę, że warunkiem skuteczności ich działania jest rozwój kadrowy, a także inwestycyjny. Stąd też bardzo ważna jest współpraca z młodzieżą z miejscowej szkoły.
Na wiosnę druhowie planują przeprowadzić modernizację remizy.
– Słowo „planujemy” jest odpowiednie – mówi dh Bronisław Maryniak. – W czerwcu została wykonana przez urząd gminy dokumentacja projektowa na zmianę ogrzewania wraz z montażem fotowoltaiki oraz dobudowę sanitariatów. Wszystko zależy od tego, czy nasza gmina otrzyma dofinansowanie z Unii Europejskiej.
Jak większość jednostek OSP w Polsce, również strażacy z Żytniowa wspierają walczącą Ukrainę.
– Przeprowadziliśmy kilka zbiórek – mówi prezes. – Skupiliśmy się na zebraniu i przekazaniu jak największej ilości odzieży i żywności o wydłużonym terminie spożycia. 24 września br. druhom z Ukrainy przekazaliśmy nasz samochód bojowy marki STAR 200. W pełni sprawny, w dobrym stanie. Co więcej, na jego pełne wyposażenie składały się również jednostki z powiatu oleskiego. Osobiście odebrali go od nas strażacy z Ukrainy i dojechali wraz z osprzętem do Galicynowa położonego w obwodzie Mikołajów, zaledwie trzydzieści kilometrów od linii frontu – powiedział prezes Bronisław Maryniak.
fot. OSP Żytniów
Artykuł ukazał się w Tygodniku Poradniku Rolniczym 1-2/2023 na str. 84. Jeśli chcesz czytać więcej podobnych artykułów, już dziś wykup dostęp do wszystkich treści na TPR: Zamów prenumeratę.
Krystyna Nowakowska
Najważniejsze tematy