r e k l a m a
Partnerzy portalu
Strona główna>Artykuły>Uprawa>Warzywa>Problemy z pracownikami z Ukrainy w sadownictwie i warzywnictwie
Problemy z pracownikami z Ukrainy w sadownictwie i warzywnictwie
24.03.2020
Właściciele sadów, szkółek, gospodarstw ogrodniczych są zaniepokojeni sytuacją na rynku pracowniczym wywołaną koronawirusem. Zamknięcie granic powoduje utrudnienia w przepływie pracowników z zagranicy, w tym z Ukrainy, a to oni stanowią podstawę siły roboczej w polskich gospodarstwach.
Wiosna to czas, kiedy producenci drzewek, krzewów i kwiatów mają najwięcej pracy. Szaleństwo sprzedaży w gospodarstwach ogrodniczych i szkółkarskich jeszcze się nie zaczęło. Tymczasem epidemia koronawirusa sprawia, że pozyskanie pracowników sezonowych, zwłaszcza z zagranicy, będzie w tym sezonie poważnym problemem.
- W zasadzie 100% naszej obsady to są pracownicy z Ukrainy - przyznaje Wojtasik.
- Jesteśmy bardzo zaniepokojeni jak sytuacja się rozwinie, bo bez tych osób to my niewiele zbierzemy. Jak nie zbierzemy owoców mogą być straty sięgające nawet setek tysięcy w skali naszego gospodarstwa - dodaje właściciel plantacji truskawek.
Więcej na: sad nowoczesny oraz warzywa i owoce miękkie
Branże zdane na pracowników
Jak mówi Teodor Wojtasik – właściciel plantacji truskawek w Lędzinach, do pracy w jego gospodarstwie potrzebnych jest w sezonie co najmniej 25 osób.- W zasadzie 100% naszej obsady to są pracownicy z Ukrainy - przyznaje Wojtasik.
- Jesteśmy bardzo zaniepokojeni jak sytuacja się rozwinie, bo bez tych osób to my niewiele zbierzemy. Jak nie zbierzemy owoców mogą być straty sięgające nawet setek tysięcy w skali naszego gospodarstwa - dodaje właściciel plantacji truskawek.
Więcej na: sad nowoczesny oraz warzywa i owoce miękkie
Masz pytania?
Zadaj pytanie redakcjir e k l a m a
r e k l a m a
Najważniejsze tematy
r e k l a m a