Zwiększanie poziomu próchnicy w glebie – jaką agrotechnikę zastosować?
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Zwiększanie poziomu próchnicy w glebie – jaką agrotechnikę zastosować?

21.09.2020autor: Natalia Marciniak-Musiał

Nieprzestrzeganie właściwego następstwa roślin ma skutki środowiskowe. Pojawia się problem z utrzymaniem żyzności gleby związanej ze spadkiem zawartości próchnicy, retencją wody. To skutkuje gorszym zatrzymywaniem wody i większym narażeniem roślin na susze oraz zmęczeniem gleby.

Z artykułu dowiesz się

  • Jaką agrotechnikę zastosować, aby zwiększyć poziom próchnicy ?
  • Jaki jest wpływ wsiewek międzyplonowych życicy wielokwiatowej na zawartość węgla ograniczonego w glebie ?
  • Jaką rolę na akumulacje węgla ograniczonego w glebie ma bioróżnorodność gatunkowa ?
Tylko prawidłowy płodozmian pozwala utrzymać żyzność i urodzajność gleby, utrzymać próchnicę w glebie, a co za tym idzie, wysoką efektywność produkcji roślinnej. Badania naukowe potwierdzają, że wysokie plony są możliwe głównie w wielopolowym płodozmianie, złożonym z różnych gatunków roślin.

Eksperyment na zmianowaniu

Uprawa roślin w zmianowaniu może powodować straty lub akumulację materii organicznej. Możliwości sekwestracji węgla organicznego (Corg) w glebie lekkiej badałam w wieloletnim doświadczeniu założonym w 1979 roku w Rolniczym Zakładzie Doświadczalnym w Grabowie. Eksperyment obejmuje dwa czteropolowe zmianowania. W zmianowaniu A, określonym jako „zubożające” glebę w materię organiczną uprawiane są: kukurydza na ziarno (do 2007 r. ziemniak), pszenica ozima, jęczmień jary i kukurydza na kiszonkę. W zmianowaniu B, określanym jako „wzbogacające” glebę w materię organiczną uprawia się: kukurydzę na ziarno (do 2007 r. ziemniak), pszenicę ozimą + gorczycę na przyoranie jako międzyplon ścierniskowy, jęczmień z wsiewką koniczyny i mieszankę koniczyny z trawami. W doświadczeniu stosuje się obornik w obu zmianowaniach pod ziemniaki w dawkach 0, 20, 40, 60 i 80 t/ha co 4 lata. Dwie ostatnie dawki są już poza praktyką rolniczą, ale są niezbędne do kontynuowania badań naukowych. Pod każdą roślinę stosuje się nawożenie azotem mineralnym w 4 wzrastających dawkach: (N0, N1, N2, N3), dostosowany do wymagań pokarmowych roślin. Dawki N2 i N3 są wielokrotnościami dawki N1, która w zmianowaniu A wynosi odpowiednio: 50 kg pod kukurydzę na ziarno, 50 kg pod pszenicę ozimą, 30 kg pod jęczmień jary a w zmianowaniu B: 50 kg pod kukurydzę na ziarno, 50 kg pod pszenicę ozimą, 30 kg pod jęczmień jary z wsiewką oraz 50 kg pod każdy pokos mieszanki koniczyny z trawami.

r e k l a m a
Z ponad 30-letnich badań wynika, że na akumulację materii organicznej w glebie największy wpływ miało zmianowanie, następnie nawożenie obornikiem. W zmianowaniu A w skrajnych obiektach doświadczalnych (bez obornika i azotu mineralnego) zawartość węgla organicznego po 33 latach prowadzenia doświadczenia wynosiła 6,1 g Corg. kg gleby. Natomiast największą ilość węgla organicznego – 8,5 g/kg stwierdzono w zmianowaniu B, w glebie nawożonej obornikiem i najwyższą dawką azotu mineralnego. Korzystny wpływ zmianowania B zapewniały głównie uprawa mieszanki koniczyny z trawami i uprawa gorczycy na przyoranie. Po 33 latach stosowania obornika w dawce 20 t/ha w zmianowaniu A nie uzyskano zwiększenia zawartości Corg. w glebie. Wzrost ten o 8,1% nastąpił dopiero po zastosowaniu dawki 40 t/ha. W zmianowaniu B z rośliną bobowatą już zastosowanie dawki 20 t/ha obornika powodowało wzrost o 7,2% zawartości węgla organicznego.

Badania na życicy wielokwiatowej i koniczynie czerwonej

Wpływ wsiewek międzyplonowych życicy wielokwiatowej i koniczyny czerwonej na zawartość węgla organicznego w glebie badano m.in. w doświadczeniu polowym założonym w 1989 roku w Bałcynach. Doświadczenie zlokalizowane było na glebie średniej. Pierwszym czynnikiem doświadczenia badanym był sposób siewu jęczmienia jarego, tj. w siewie czystym i uprawa z wsiewkami międzyplonowymi życicy wielokwiatowej i koniczyny czerwonej. Drugim czynnikiem było usytuowanie jęczmienia w trzech, czteropolowych płodozmianach: A-25% (ziemniak–jęczmień jary w siewie czystym lub z wsiewką życicy wielokwiatowej, groch siewny – pszenica jara), B–50% (ziemniak–jęczmień jary w siewie czystym lub wsiewką koniczyny czerwonej–pszenica jara–jęczmień jary w siewie czystym lub z wsiewką życicy wielokwiatowej) i C–75% (ziemniak–jęczmień jary w siewie czystym lub wsiewką życicy wielokwiatowej – jęczmień jary w siewie czystym lub z wsiewką koniczyny czerwonej – jęczmień jary w siewie czystym lub z wsiewką życicy wielokwiatowej). Po upływie 4 lat nie stwierdzono średnio dla pól płodozmianowych zmian zawartości węgla organicznego w obiektach z siewem czystym jęczmienia. W obiektach z wsiewkami nastąpił wzrost jego zawartości. Wsiewki międzyplonowe życicy wielokwiatowej i koniczyny czerwonej zapobiegały zatem obniżeniu węgla organicznego w stanowiskach po pszenicy jarej i jęczmieniu jarym.

Akumulacja węgla organicznego w glebie

Bioróżnorodność gatunkowa,ma dużą rolę w akumulacji węgla organicznego w glebie poprzez zwiększanie. W 22-letnim doświadczeniu badano wpływ sukcesji roślin trawiastych uprawianych w monokulturze oraz w mieszankach ze strączkowymi na glebach zdegradowanych. Wytwarzana większa masa korzeni mieszanek wykazuje szybszą tendencję do gromadzenia w glebie węgla, w porównaniu z poletkami, na których uprawiano tylko same trawy. Ponadto w przeprowadzonych doświadczeniach udowodniono, że roczne tempo magazynowania węgla w glebie było zróżnicowane w zależności od czasu uprawy roślin i było o 90% większe w drugim okresie trwania doświadczenia (14–22 lat) niż w pierwszym okresie (1–13 lat). Również w drugim okresie prowadzenia doświadczenia uzyskano o 200% większą akumulację węgla w glebie, związaną z większą sukcesją roślin o największej bioróżnorodności (traw C4 i roślin strączkowych). W przeprowadzonych badaniach, w kombinacjach z roślinami o największej bioróżnorodności akumulowało się ponadto o 178% więcej węgla w glebie niż w glebie pod monokulturą traw. Bioróżnorodność ma zatem wielkie znaczenie.

Wyniki przedstawionych wieloletnich doświadczeń dowodzą, że zarówno duża bioróżnorodność roślin, prawidłowy płodozmian połączony ze stosowaniem azotu mineralnego i obornika, jak i przyorywanie są konieczne, aby zwiększyć tempo gromadzenia węgla organicznego w glebach lekkich, średnich i zdegradowanych.


Dr hab. Dorota Pikuła IUNG-PIB Puławy 
Zdjęcie Główne: Pixabay

autor Natalia Marciniak-Musiał

Natalia Marciniak-Musiał

dziennikarka strony internetowej Tygodnika Poradnika Rolniczego

dziennikarka strony internetowej Tygodnika Poradnika Rolniczego

przeczytaj inne artykuły tego autora
r e k l a m a
r e k l a m a

Przeczytaj także

Choroby płodozmianowe. Jak sobie poradzić z rizoktoriozą?

Są, co prawda, dostępne środki chemiczne ograniczające występowanie chorób podsuszkowych, ale przed ich stosowaniem powinniśmy wykorzystać możliwości agrotechnicznego ograniczania tych chorób. Najlepszym lekarstwem jest właściwy płodozmian, a – niestety, duży udział zbóż w strukturze zasiewów oraz uproszczenia w uprawie sprzyjają bardzo rozwojowi chorób płodozmianowych.

czytaj więcej

W jaki sposób dzika zwierzyna redukuje płodozmian?

Michał Kowalczyk prowadzi gospodarstwo specjalizujące się w produkcji roślinnej. Stara się urozmaicić płodozmian na swoich polach, ale utrudnia mu to dzika zwierzyna. Wcześniej największe szkody wyrządzały dziki, ale ostatnio coraz bardziej uciążliwe stały się sarny i jelenie.

czytaj więcej

Jakimi sposobami walczyć ze zgnilizną twardzikową w rzepaku?

Przy powszechnej odporności najnowszych odmian rzepaku na suchą zgniliznę kapustnych, to zgnilizna twardzikowa wyrasta na główny problem.

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)