Konopie siewne wracają. Także do Lublina

O firmie Hemplab zrobiło się głośno, gdy w maju nasionami konopi włóknistych obsiała półhektarowe stanowisko między blokami na lubelskim osiedlu mieszkaniowym. W linii prostej bardzo blisko stąd do podlubelskiej miejscowości Konopnica, której nazwa pochodzi od rosnących tu przed wiekami konopi. Czyli historia zatoczyła koło.

Było zboże między blokami, teraz będą konopie

Miejsce na osiedlu jest doskonale znane internautom. Pola na lubelskim osiedlu bloków na Węglinku Południowym uprawia rolnik z jednej z podlubelskich miejscowości Janusz Wydra. Gdy kilka lat temu tereny te znalazły się w kręgu zainteresowania deweloperów, inni właściciele sprzedali swoje ziemie pod budowę nowego osiedla. Rodzina pana Janusza zdecydowała inaczej i dalej tu pracuje, choć w sąsiedztwie wyrosły wielopiętrowe bloki a deweloperzy wciąż ostrzą sobie zęby na uprawiane przez niego działki.

Janusz Wydra potwierdza, że jedno z uprawianych przez niego w Lublinie stanowisk zostało wydzierżawione na rok firmie Hemplab.

– Chcieli uprawiać tych konopi więcej, miały zostać wysiane także po drugiej stronie osiedlowej uliczki. Ale przy obecnych cenach rzepaku szkoda było likwidować w trakcie sezonu tak dużą część tej plantacji. Stanęło więc na dzierżawie jednego kawałka – mówi rolnik.

– Nie było problemu z porozumieniem się – dodaje prezes firmy Hemplab i jej współwłaściciel Szymon Włodarczyk. – Pan Janusz doskonale zna uprawę konopi siewnych, zajmuje się uprawą roślin, z których tłoczy się oleje takich jak len, ostropest czy czarnuszka.

Lubelska firma zajmuje się konopiami włóknistymi od 2017 r. – Mój wspólnik miał na Pomorzu 150 ha i zastanawiał się, jak je wykorzystać. Postawił na konopie włókniste – opowiada prezes Włodarczyk.

Konopie włókniste znów wracają do łask

Konopie włókniste były uprawiane na polskiej wsi jeszcze w latach 50. i 60. ub. wieku. W ostatnich latach wracają do łask. Ich uprawa przeważnie nie jest wymagająca, natomiast wielość zastosowań sprawia, że uzyskiwane z nich substancje oraz półprodukty są wykorzystywane w przemyśle.

Przetworzonych włókien konopi używa się na dużą skalę m.in. w przemyśle tekstylnym czy w motoryzacji. Pod maskami samochodów znajdują się wykonane z ich udziałem biokompozyty, w autach są też wykorzystywane maty wygłuszające powstałe z konopi. Z betonu konopnego (mieszanina paździerzy konopnych, wapna i wody) wytwarzane są ekologiczne i szybkie w budowie budynki. Szereg zastosowań mają uzyskiwane z konopi siewnych substancje. W swojej działalności wykorzystuje je także lubelska firma Hemplab.

Więcej na temat planów firmy Hemplab przeczytasz w najnowszym 25 numerze TPR. Jeśli chcesz czytać więcej podobnych artykułów, już dziś wykup dostęp do wszystkich treści na TPR: Zamów prenumeratę.

Krzysztof Janisławski, fot. Krzysztof Janisławski