Sposoby na suszę użytków zielonych
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Sposoby na suszę użytków zielonych

17.03.2020autor:

Jak poinformował prof. Łyszczarz, obecnie łąki dolinowe odczuwają katastrofalne skutki zmian klimatycznych: długotrwałych susz i drastycznie ocieplającego się klimatu. Niemniej zjawiska te dotykają także łąki i pastwiska w Małopolsce i na Podkarpaciu oraz polowe uprawy traw z koniczynami.

Z artykułu dowiesz się

  • Jakie informacje daje wskaźnik Vinczeffy'ego?
  • Jaki wpływ na użytki zielone ma susza?
  • Jak ograniczyć stres suszy w użytkach zielonych?
– Woda opadowa stała się obecnie zasadniczym czynnikiem plonotwórczym. Niestety, w naszym kraju coraz mniejsze są jej zasoby.  Na głębokości 40–70 cm mamy zaledwie 30–40% pokrycia polowej pojemności wodnej, a potrzeby wodne traw są duże i trzeba wykorzystać wszystko co jest możliwie, by w warunkach suszy produkować pasze na użytkach zielonych – mówił prof. Roman Łyszczarz z UPT w Bydgoszczy, podczas wykładu panelowego na tegorocznej Fermie Bydła w Łodzi

Wskaźnik Vinczeffy’ego podaje sumę opadów, oraz średnich temperatur

Jeśli nic w pogodzie się nie zamieni, to plony biomasy możemy zakończyć na  pierwszym pokosie, a na słabszych glebach jeszcze wcześniej, bo już w połowie narastania pierwszego pokosu – przestrzegał prof. Roman Łyszczarz, podkreślając, iż zapotrzebowanie na wodę użytków zielonych w okresie letnim charakteryzuje się na poziomie 500 mm opadów, a w ostatnich latach mamy ich zaledwie 250–300 mm, co zaspakaja zaledwie połowę potrzeb wodnych roślinności łąkowej trzykośnej. Zdecydowanie więcej wody niż łąki kośne potrzebują pastwiska.

r e k l a m a
Na dokładne określenie okresów od bardzo suchych do skrajnie suchych pozwala klimatyczny Wskaźnik Vinczeffy’ego. Wskaźnik łączy dwa najważniejsze czynniki pogodowe: opady i temperaturę i jest ilorazem sumy opadów i sumy średnich temperatur w danych okresach sezonu wegetacyjnego. Wskaźnik przyjmuje wartości od 0 – przy całkowitym braku opadów, do wartości wyrażanej w dziesiątych częściach 0,01–0,20, co jest obecnie prawie nieosiągalne.

Dysponując więc sumami opadów i temperatur każdy bez trudu może obliczyć i wyodrębnić dla swojego regionu stosowny okres. Jak tłumaczył prof. Łyszczarz, trwałe użytki zielone charakteryzują się zdecydowanie gorszymi warunkami glebowymi niż grunty orne i mają o 1/3 mniej potencjału produkcyjnego.

Dobry rozwój najwartościowszych traw pastewnych z rodzaju Lolium – życica, Festulolium i kostrzewy łąkowej oraz tymotki łąkowej, z także koniczyn: łąkowej, szwedzkiej oraz białej gwarantują – szczególnie na słabych glebach – wyłącznie okresy wilgotne i deszczowe, a nawet bardzo mokre – mówił prelegent. Takie niestety należą już do rzadkości. Na przykład, w województwie kujawsko-pomorskim takie warunki były tylko w jednym z ośmiu ostatnich sezonów wegetacyjnych, a cztery sezony były ekstremalnie suche.

Opadowy wskaźnik klimatyczny Vinczeffy’ego

Sezon wegetacyjny/okres np. jednego miesiąca lub narastania kolejnych odrostów

Skrót symbolu

mm x °C-1

Bardzo mokry

BM

≥0,200

Deszczowy

D

0,175–0,200

Średniowilgotny

ŚW

0,150–0,175

Suchy

S

0,125–0,150

Bardzo suchy

BS

0,100–0,125

Katastrofalnie suchy

KS

≤ 0,100

Dobre nasiona to potencjał produkcyjny odnawialnych łąk

Czy istnieją zatem sposoby na ograniczenie ryzyka pogodowego i optymalizację wykorzystania potencjału trwałych i polowych użytków zielonych w tak ekstremalnych warunkach? Profesor Łyszczarz – bazując na własnych  autorskich działaniach – wskazał  nie tylko na wykorzystanie traw pastewnych i motylkowatych drobnonasiennych, ale również na działania zmierzające do maksymalnego wykorzystania całorocznych zasobów wody.

Produkcja biomasy na trwałych i polowych użytkach zielonych zależy od ilości wody, jakości gleb i ściśle związana jest z występującymi na nich kilkudziesięcioma gatunkami traw. Oczywiście hodowcę interesują tylko najwartościowsze gatunki i odmiany, przystosowane do zróżnicowanych warunków siedliskowych, odporne na różnego rodzaju stresy i zachowujące walory bioróżnorodności. Pamiętajmy jednak, że im wartościowsze gatunki, tym mniej są trwałe i dlatego niezbędne jest prowadzenie różnorodnych renowacji – mówił profesor Łyszczarz, podkreślając jednocześnie, że ogromne znaczenie ma jakość materiału siewnego. Dobre nasiona w specjalistycznych mieszankach to nasz rzeczywisty potencjał produkcyjny przyszłych i odnawianych łąk oraz pastwisk.

– Szkoda naszych wysiłków na renowację i produkcję wartościowej biomasy bez wcześniejszego zwalczania chwastów – przekonuje prof. Roman Łyszczarz z UPT w Bydgoszczy

  • Szkoda naszych wysiłków na renowację i produkcję wartościowej biomasy bez wcześniejszego zwalczania chwastów – przekonuje prof. Roman Łyszczarz z UPT w Bydgoszczy

Metody na ograniczenie stresu suszy w użytkach zielonych

Przy niedoborach wody warto zagospodarować na użytki zielone siedliska nadmiernie uwilgotnione, jak np. dawne turzycowiska, sitowiska itp. Trzeba lepiej wykorzystywać pozawegetacyjną wodę: jesienną, zimową, wiosenną. Należy też zmienić terminy renowacji z wczesnowiosennych i późnoletnich na typowo jesienne, głównie październikowe oraz lutowo-marcowe, z wyłączeniem mieszanek ze znacznym udziałem lucerny. To na prawdę się udaje – przekonywał – prof. Łyszczarz, który za najlepszą perspektywę renowacyjną na suche lata uważa podsiew.

Zaleca więc, aby każdą jesienną renowację zakończoną podsiewem poprzedzić wcześniejszym, przynajmniej 4–5-tygodniowym opryskiem herbicydami selektywnymi i też przed siewem nawożeniem obornikiem lub gnojowicą. Ponadto w składach mieszanek siewnych na trwałe użytki zielone uwzględnić głównie gatunki i odmiany z rodzaju życica i Festulolium z dodatkiem drugo- i trzeciorzędowych w zależności od wilgotności siedlisk, a na gruntach ornych stosować większe ilości roślin najbardziej odpornych na suszę tj. odmian lucerny i kupkówki pospolitej. Profesor zaleca wykorzystać intensywne trawy pastewne w produkcji międzyplonów jarych i ozimych sianych w czystych siewach i z innymi jednorocznymi gatunkami.

Trwałe użytki zielone zajmują w Polsce około 3,2 mln hektarów i zdaniem prof. Romana Łyszczarza, są to tereny rolniczo najbardziej zaniedbane. W 85% położone są na glebach IV, V i VI klasy bonitacyjnej i dominuje na nich kośny sposób użytkowania.

Ilość wody opadowej decyduje obecnie najbardziej o potencjale produkcyjnym traw i motylkowatych. Wyjątkiem w tej grupie są lucerny: siewna i mieszańcowa
  • Ilość wody opadowej decyduje obecnie najbardziej o potencjale produkcyjnym traw i motylkowatych. Wyjątkiem w tej grupie są lucerny: siewna i mieszańcowa
Beata Dąbrowska
Zdjęcia Beata Dąbrowska
Zdjęcie główne Pixabay
r e k l a m a
r e k l a m a

Przeczytaj także

Jakie rośliny warto uprawiać, aby nie zabrakło paszy podczas suszy?

W bieżącym numerze przygotowaliśmy specjalny raport suszowy. O sytuacjach na polach w różnych uprawach mówią nam Czytelnicy z całej Polski. O ocenę sytuacji spytaliśmy też ekspertów od meteorologii. Jak jest – a jest źle – każdy widzi. A co w tej sytuacji robić.

czytaj więcej

Na co zwrócić uwagę siejąc mieszanki traw i lucerny?

Mieliśmy pisać o przezimowaniu mieszanek traw i lucerny, jak pomóc trwałym użytkom zielonym po zimie, co robić z pastwiskami? Ale większość właścicieli odwiedzanych gospodarstw jest zadowolona z przezimowania. Po pierwsze, jesień była długa i ciepła, więc rośliny zdążyły dobrze przygotować się do zimy, której jak się później okazało, właściwie nie było.

czytaj więcej

ABC nawożenia użytków zielonych

W nawożeniu użytków zielonych, zwłaszcza azotem, znaczenie ma forma nawozów stosowanych w poszczególnych okresach. Wynika to z oczekiwanej szybkości działania azotu, ale też z warunków termicznych i wilgotnościowych w poszczególnych okresach wegetacji. Ważny dla produktywności traw jest podział tych dawek pod każdy pokos łąk lub wypas pastwisk.

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)