- Jak cechy jonów azotu wykorzystać w praktyce?
- Jakie funkcje w uprawach pełni azot?
- Dlaczego forma saletrzano-amonowa jest uniwersalna?
To najbardziej plonotwórczy ze wszystkich makro- i mikroskładników potrzebnych roślinom. Dla efektywnego wykorzystania azotu przez rośliny znaczenie ma wiele czynników, a najważniejszymi są: wielkość jednorazowej dawki azotu, forma azotu i preferencje roślin. Zależności jest oczywiście znacznie więcej, bo to również temperatura, uwilgotnienie, zasobność w inne składniki i pH gleby. Dzisiaj przypomnimy istotne informacje o właściwościach form azotu wynikających z różnorodności nawozów mineralnych, bo to od formy azotu zależy szybkość działania i straty czystego składnika. A jak każdy rolnik wie, azot w nawozach mineralnych występuje w formie amonowej, azotanowej (saletrzanej), saletrzano-amonowej i amidowej.
Wskazane jest wymieszanie formy amonowej z glebą
Azot amonowy jest typowo przedsiewną formą azotu, dobrze zatrzymywaną (sorbowaną) w glebie. Ogólnie jest to forma wolniej pobierana przez rośliny, ale dobrze działa również w niskich temperaturach. Przy temperaturze gleby poniżej 10–12°C forma amonowa pobierana jest w większych ilościach niż forma saletrzana.
Wskazane jest wymieszanie formy amonowej z glebą.
Ulega ona mniejszym stratom po przykryciu nawozu glebą w warunkach dobrego jej uwilgotnienia i niezbyt wysokiego odczynu pH. Największe straty azotu amonowego zachodzą na glebach świeżo wapnowanych i suchych. Azot amonowy sprzyja rozwojowi systemu korzeniowego, lepszemu krzewieniu, sprzyja pobieraniu fosforu, siarki, boru, czyli pierwiastków stymulujących prawidłowe krzewienie, fotosyntezę, odporność roślin itd. Jej stosowanie ogranicza akumulację azotanów w roślinach. Forma amonowa jest lepiej pobierana przez rośliny niż forma azotanowa (saletrzana) w warunkach gleb o odczynie obojętnym.
Dodatnio na nawożenie formą amonową reagują ziemniaki i kukurydza oraz rośliny tolerujące niższe pH gleby, gdyż kationy amonowe są fizjologicznie kwaśne i zakwaszają glebę w trakcie pobierania.
- Roślinami preferującymi formę amonową azotu są ziemniaki i kukurydza
Azot azotanowy lepiej działa w wyższych temperaturach
Typowa forma pogłówna łatwo ulega wymywaniu. Straty formy saletrzanej są tym większe, im dłużej nawóz czeka na pobranie przez korzenie roślin. Do większych strat azotu w tej formie dochodzi na glebachi wilgotnych (denitryfikacja) i na glebach najlżejszych.
Azot azotanowy lepiej działa w wyższych temperaturach i nie wymaga mieszania z glebą. Azot saletrzany zaleca się stosować w czasie intensywnego wzrostu roślin. Stosowanie formy saletrzanej wpływa korzystnie na pobieranie przez rośliny potasu, magnezu i wapnia. Wpływa jednak na gromadzenie azotanów w roślinach, szczególnie w tych o krótkim okresie wegetacji, uprawianych w niższych temperaturach, podczas krótkiego dnia (wczesna wiosna, jesień) oraz zbieranych we wczesnych fazach ich rozwoju (np. pokosy traw).
Azotany powodują większe uwodnienie roślin, co obniża ich mrozoodporność, dlatego nie wolno stosować ich jesienią, a także pogarszają właściwości przechowalnicze płodów rolnych. Ta forma azotu powoduje zasolenie gleby. Dodatnio na nawożenie formą saletrzaną reagują buraki cukrowe.
- Rośliny pobierają azot przez system korzeniowy z gleby głównie w formie amonowej i azotanowej. Obie formy azotu są równorzędne w żywieniu roślin, ale to, która forma jest aktywniej pobierana zależy od: gatunku roślin, stanu fizjologicznego, warunków glebowych, temperatury, uwilgotnienia oraz pH gleby. W wielu okresach nawożenia roślin, zwłaszcza w warunkach suszy glebowej, sprawdza się aplikacja azotu w formie RSM, który zawiera azot amonowy, saletrzany i amidowy
Forma saletrzano-amonowa jest uniwersalna
Uniwersalna jest forma saletrzano-amonowa azotu. Łączy w sobie cechy formy saletrzanej (pogłównej) i amonowej (przedsiewnej) i zawierają ją wszystkie saletry amonowe i występujące na rynku pod różnymi nazwami saletrzaki, czyli mieszaniny saletry amonowej z wypełniaczami (wapnem, dolomitem).
Niestety, nawozy azotowe (poza saletrą wapniową) zakwaszają glebę i trzeba o tym pamiętać przy regulowaniu odczynu pH albo w strategii nawożenia roślin wapniem.
Fizjologicznie kwaśne są oczywiście jony amonowe, które po pobraniu zakwaszają glebę. Różne są dane o zakwaszającym działaniu nawozów azotowych. Wg prof. Romana Czuby, do neutralizacji kwasowości powstałej ze 100 kg N w siarczanie amonu trzeba 240–320 kg CaO; 100 kg N w saletrze amonowej trzeba 80–120 kg CaO; 100 kg N w moczniku trzeba 40–120 kg CaO; 100 kg N w saletrzaku trzeba 35–75 kg CaO.
- Wybitnie dodatnio na nawożenie azotem w formie azotanowej (saletrzanej) reagują buraki cukrowe
Mocznik jest nawozem organicznym
Występująca w moczniku forma amidowa azotu czyni go chemicznie nawozem organicznym. Roślina może skorzystać z azotu z mocznika dopiero po jego hydrolizie do formy amonowej i dalej do formy saletrzanej. Forma amidowa charakteryzuje się wolnym działaniem i polecana jest do wiosennego nawożenia roślin.
Szybkość przemiany mocznika (hydrolizy) zależy od temperatury. Przy temp. 30°C hydroliza mocznika zachodzi w ciągu 2 dni, w temp. 20°C – w 7 dni, ale już w temp. 10°C hydroliza mocznika zachodzi w 21 dni, a przy niższej temperaturze trwa jeszcze dłużej.
Mocznik jest nawozem uniwersalnym i oczywiście działającym szybciej przy wyższej temperaturze, ale niestety (pisaliśmy o tym tydzień temu) nawozem, z którego tracimy najwięcej azotu w postaci emisji amoniaku.
Te straty można ograniczyć stosując mocznik z inhibitorami ureazy i mieszając go z glebą lub wprowadzając bezpośrednio do gleby poniżej lokalizacji wysiewanych nasion roślin rolniczych. Mocznik znacznie mniej zasala gleby niż pozostałe nawozy azotowe i lepiej niż inne formy ogranicza kumulację azotanów w roślinie. Nie powinien być stosowany wczesną wiosną pod rośliny o szybkim początkowym wzroście. Wolny początkowy wzrost mają ziemniaki i kukurydza i tam mocznik sprawdza się doskonale.
RSM fizyczną mieszaniną dwóch nawozów
Roztwór saletrzano-mocznikowy (RSM) jest fizyczną mieszaniną dwóch nawozów: saletry amonowej i mocznika, a zatem zawiera wszystkie formy azotu (amonową, azotanową (saletrzaną) i amidową). W roztworze RSM 50% azotu znajduje się w formie amidowej i po 25% w formie amonowej i saletrzanej. Na rynku spotkać można trzy rodzaje tego roztworu, różniące się właściwościami fizycznymi, zawartością azotu i wody: RSM-28, RSM-30, RSM-32, a także RSM z dodatkiem siarki. Poszczególne formy różnią się zawartością wody i tym samym temperaturą krystalizacji. RSM-32 najtańszy w produkcji i najbardziej skoncentrowany ma zasadniczą wadę – wysala się (krystalizuje) w temperaturze 0°C. Nie byłoby z tym problemu latem, ale wczesną wiosną taki roztwór trzeba doprowadzić do postaci RSM-28, która krystalizuje dopiero przy minus 17°C.
Obecność wszystkich form azotu jest dużym plusem RSM, a płynna forma wymagająca doposażenia opryskiwaczy w odpowiednie węże rozlewowe ma przewagę nad stałymi w okresach suszy glebowej.
Nawóz nadaje się do nawożenia przedsiewnego i pogłównego, a straty azotu wynikające z obecności mocznika też można zminimalizować dodatkiem inhibitora ureazy.Forma saletrzana jest najszybciej przyswajana
Oto kilka wskazówek, które przydadzą się na okres startowego nawożenia ozimin wiosną. Rośliny pobierają azot głównie w formie anionów azotanowych (saletrzanych) i kationów amonowych. Forma saletrzana jest najszybciej przyswajana, ale forma amonowa w roślinie nie musi ulegać redukcji i nie wymaga dodatkowego nakładu energii roślin. Forma saletrzana lepiej sprawdza się na glebach kwaśnych, forma amonowa na glebach obojętnych. Forma saletrzana gorzej jest jednak pobierana w warunkach chłodnej wiosny, niż forma amonowa, której to nie przeszkadza. Zasadniczym celem stosowania startowej dawki azotu w rzepaku jest pobudzenie rozety do regeneracji i jej szybkiego wzrostu. Na to bardzo korzystnie wpływa forma azotanowa azotu. Tylko ta forma azotu wpływa na gospodarkę hormonalną rośliny i tylko ta forma azotu jest w stanie szybko odbudować rozetę rzepaku.
Oczywiście do wszystkiego trzeba podchodzić z umiarem i znać mechanizm przemian azotu w glebie. Szybki azot azotanowy w dawce startowej raczej nie powinien przekraczać 30 kg N/ha.
Azot amonowy powinien stanowić pozostałą część pierwszej dawki. Warto dodać, że niezbędnym towarzyszem dla działania formy azotanowej jest potas.
Marek Kalinowski
Zdjęcia: Marek Kalinowski