- Jak się bronić przed chorobami kukurydzy na ziarno ?
- Jakie choroby są najgroźniejsze dla kukurydzy ?
- Jakie warunki sprzyjają rozwojowi chorób ?
Na szczęście od kilku lat paleta fungicydów do nalistnej ochrony kukurydzy rośnie. Zależnie od rejestracji znajdziemy produkty do ograniczania najgroźniejszej fuzariozy kolb, ale także żółtej plamistości liści, drobnej plamistości liści i rdzy kukurydzy.
Kukurydza zagrożona chorobami od siewu po zbiór
Podstawowe znaczenie w ograniczaniu niektórych chorób kukurydzy mają zaprawy nasienne. Zabezpieczają one rośliny przed zgorzelą siewek, głownią pylącą kukurydzy i częściowo przed głownią guzowatą kukurydzy. Niestety, w czasie wegetacji kukurydza jest porażana przez grzyby Fusarium (fuzarioza kolb), ale też przez kilkanaście ważnych, a praktycznie nieznanych plantatorom chorób grzybowych, bakteryjnych i wirusowych.
Z chorób grzybowych najgroźniejsza jest dla kukurydzy zgnilizna korzeni i zgorzel podstawy łodygi, fuzarioza kolb kukurydzy, żółta plamistość liści kukurydzy i drobna plamistość liści kukurydzy, ale groźne są także zgorzel siewek, głownia guzowata kukurydzy, głownia pyląca kukurydzy, rdza kukurydzy i choroba szalonych wiech.
Kukurydzę atakują też bakterie (wywołują bakteryjne gnicie łodygi, zarazę liści i więdnięcie naczyniowe kukurydzy i sorga) i wirusy (smugowata mozaika pszenicy na kukurydzy, mozaika kukurydzy i żółta karłowatość jęczmienia na kukurydzy). Według badań polskich naukowców z Instytutu Ochrony Roślin – PIB w Poznaniu, występowanie chorób kukurydzy ograniczających jej funkcje życiowe ma istotny wpływ na plonowanie i w Polsce przyczynia się nawet do 20–30% strat plonów.
- Naukowcy z Instytutu Ochrony Roślin – PIB w Poznaniu szacują, że występowanie kilku najgroźniejszych chorób kukurydzy (fuzariozy kolb, ale także żółtej plamistości liści, widocznej na zdjęciu drobnej plamistości liści oraz rdzy kukurydzy) ograniczających jej funkcje życiowe ma istotny wpływ na plonowanie i w Polsce przyczynia się nawet do 20–30% strat plonów
Fuzarioza kolb uwielbia ciepłe i wilgotne lato
Największym niebezpieczeństwem dla plantatora jest to, że sprawcy fuzariozy kolb posiadają zdolność wytwarzania mikotoksyn. Rozwojowi choroby sprzyjają lata ciepłe i wilgotne oraz uszkodzenia powodowane przez szkodniki, a zwłaszcza omacnicę prosowiankę, rolnice, piętnówki i urazka kukurydzianego. Pierwotnym źródłem infekcji są zarodniki grzyba znajdujące się w glebie oraz na resztkach pożniwnych kukurydzy. Pojawienie się choroby może być także wynikiem wcześniejszego opanowania roślin przez zgniliznę korzeni i zgorzel podstawy łodygi (także grzyby Fusarium spp.), gdy grzybnia przerośnie do kolb.
Pierwsze objawy chorobowe widoczne są w okresie mlecznej i woskowej dojrzałości ziarna na liściach okrywowych kolb i ziarniakach w postaci białej, różowej lub czerwonej grzybni. Przy wczesnym porażeniu kolb dochodzi przeważnie do obumierania ziarniaków. Późniejsze infekcje prowadzą do słabszego wypełnienia ziarna, ich matowienia i pękania, a także porażania przez inne patogeny, m.in. grzyby rodzaju Trichoderma, Penicillium i Trichothecium.
Do gwałtownego rozwoju choroby dochodzi jesienią po pierwszych przymrozkach, a dodatkowo sprzyja temu panująca zwykle w tym czasie wysoka wilgotność. Najbardziej zagrożone rozwojem fuzariozy kolb są plantacje kukurydzy z uproszczoną uprawą, uprawiane w monokulturze bądź po podanych na fuzariozę kłosów odmianach pszenicy.
- Zdecydowanie najgroźniejszą chorobą kukurydzy, której metabolity są brane pod uwagę przy skupie ziarna jest fuzarioza kolb. Jej nasileniu sprzyja późny zbiór, ale także uszkodzenia kolb przez omacnicę prosowiankę
W rozprzestrzenianiu żółtej plamistości liści kukurydzy pomaga wiatr
Większe nasilenie występowania tej choroby obserwuje się w południowej Polsce. Rozwija się ona najlepiej w warunkach ciepłej i umiarkowanie deszczowej pogody. Pierwotnym źródłem porażenia są resztki pożniwne kukurydzy zawierające zarodniki. Rozprzestrzenianiu się zarodników na plantacjach kukurydzy sprzyja wiatr, a także uszkodzenia tkanek powodowane przez szkodniki, zwłaszcza o kłująco-ssącym aparacie gębowym.
Pierwsze zmiany chorobowe widoczne są na dolnych liściach, później stopniowo przesuwają się coraz wyżej aż do liści okrywowych kolb. Mają one postać szarobrunatnych plam otoczonych czerwonobrunatną obwódką. Przebarwienia są owalne, wydłużone, o nieregularnych kształtach, najczęściej układające się wzdłuż nerwów.
Wraz z postępującą infekcją plamy łączą się ze sobą pokrywając znaczną część nadziemnych organów roślin. Silnie opanowane liście zasychają, a całe rośliny są osłabione wskutek spadku powierzchni asymilacyjnej. Przy silnym porażeniu następuje przedwczesne dojrzewanie roślin oraz gorsze wypełnienie ziarna prowadzące do spadku wysokości plonu.
Rdza kukurydzy występuje w całej Polsce
Ta choroba rozprzestrzeniania się z wiatrem, a infekcjom sprzyjają uszkodzenia wyrządzone przez szkodniki. Pierwsze objawy chorobowe występują już w czerwcu lub lipcu. Na liściach tworzą się rdzawe, wydłużone poduszeczki wielkości 0,2–2 mm. Są one rozproszone na całej powierzchni blaszek liściowych po obu jej stronach. Przy silnej infekcji objawy chorobowe widoczne są także na łodygach i liściach okrywowych kolb.
Pierwotnym źródłem infekcji są resztki pożniwne kukurydzy lub zarodniki przenoszone z żywiciela wiosennego, którym jest szczawik. Rdza kukurydzy występuje we wszystkich rejonach uprawy kukurydzy w Polsce, ale najlepsze warunki do porażenia roślin i rozwoju choroby znajduje w najcieplejszej, południowej części kraju.
Pod koniec sezonu wegetacyjnego na liściach pojawiają się brunatnoczarne poduszeczki z zarodnikami przetrwalnikowymi. Niewielkie porażenie pojedynczych liści nie wpływa na wysokość plonu, natomiast silne opanowanie roślin skutkuje znaczną redukcją powierzchni asymilacyjnej, co w konsekwencji prowadzi do wcześniejszego dojrzewania i zamierania kukurydzy oraz niepełnego zaziarnienia kolb.
Niektóre z fungicydów można stosować zgodnie z rejestracją w fazach rozwoju kukurydzy umożliwiających wjazd zwykłego opryskiwacza polowego, chociaż generalnie zabiegi lepiej przyprowadzać później. Czy warto chronić kukurydzę przed chorobami. To zależy od presji chorób, podatności odmian i kierunku uprawy. Ma to zdecydowanie większe znaczenie w uprawie kukurydzy na ziarno niż na kiszonkę bądź biogaz.
Marek Kalinowski
Zdjęcia: Marek Kalinowski