Z artykułu dowiesz się
- Z czego wynika skłonność zbóż do wylegania?
- Kiedy dochodzi do wylegania źdźbłowego zbóż?
- Od czego zależy odporność na wyleganie danej odmiany zboża?
Z artykułu dowiesz się
Zjawiska pogodowe prowadzące do wylegania w różnym nasileniu występują w każdym sezonie. To stała przyczyna wylegania na którą nie mamy wpływu, ale mogą do tego prowadzić szkodniki i choroby uszkadzające korzenie, źdźbła i łodygi roślin.
Mamy za to wpływ na architekturę łanu, od której zależy podatność na wyleganie. O architekturze decyduje wybór odmiany (krótkosłome, długosłome, o potwierdzonej w badaniach COBORU mniejszej podatności na wyleganie), termin i gęstość siewu (źdźbła w gęstym łanie są dłuższe i delikatniejsze), ochrona (przyczyną wylegania mogą być nieograniczane choroby podsuszkowe), zbilansowane nawożenie (nadmierne dawki azotu sprzyjają wyleganiu), regulatory wzrostu (zaplanowane w technologii skracanie i pogrubianie źdźbeł jest kluczowe w ograniczaniu wylegania).
W najbliższych tygodniach będziemy przypominać jak w zbożach ozimych i jarych przeciwdziałać wyleganiu i jak właściwie stosować retardanty. Dawki, wybór substancji czynnych i terminy aplikacji zależą od gatunku zboża, ale także właściwości odmian. Zależą też od stosowanej ochrony fungicydowej, bo np. triazole, ale i substancje z innych grup chemicznych, także mają właściwości regulacyjne.
Podatność na wyleganie jest tym większa, im wyższe są budowane pod nadzorem rolnika plony generatywne roślin. Utrzymanie przez źdźbła zbóż plonu ziarna w ilość 5 t/ha jest przecież znacznie, co najmniej dwa razy łatwiejsze niż plonu 10 t/ha. Skłonność zbóż do wylegania wynika wprost z potencjału plonotwórczego. Wyleganie jest konsekwencją intensywnej technologii i dużego ciężaru ziaren w kłosach, których źdźbła nieskrócone przy silnych wiatrach i opadach nie są w stanie utrzymać się w pionie.
Każdy gatunek wylega inaczej, a potencjalne straty ilościowe i jakościowe ziarna zależą od tego, w którym momencie wzrostu dojdzie do wylegania. Np. żyto jest najbardziej wrażliwe na wyleganie w fazie kwitnienia, pszenica w fazie kwitnienia i w fazie pół ziarna, owies przed kłoszeniem, a jęczmień podczas kwitnienia i w fazie dojrzałości mlecznej.
Rośliny, nie tylko zboża i rzepak, ale także kukurydza i strączkowe mogą wylegać źdźbłowo lub korzeniowo. Z wyleganiem korzeniowym mamy do czynienia znacznie wcześniej niż z wyleganiem źdźbłowym. Dochodzi do niego najczęściej po długotrwałych opadach. Przy rozmiękniętej glebie i coraz cięższych kłosach system korzeniowy nie radzi sobie z utrzymaniem rośliny. Wielkość tego typu wylegania zależy także od wysokości źdźbeł danej odmiany, gęstości łanu, od rodzaju i spoistości gleby i od tego jak mocny jest system korzeniowy.
Do wylegania źdźbłowego zbóż dochodzi w późnych okresach wegetacji i polega ono na łamaniu się źdźbeł, najczęściej w końcu czerwca i w lipcu. Źdźbła łamią się wskutek silnych wiatrów, gwałtownych opadów i burz. Istotą tego typu wylegania jest średnica i grubość ściany źdźbła. Bardziej podatne na ten typ wylegania są odmiany długosłome, siane zbyt gęsto, porażone patogenami, przenawożone azotem.
Odporność na wyleganie zależy od fenotypu i zapisana jest w genach. Wśród odmian zbóż znajdują się te ze średnią, jak i dużą odpornością na wyleganie, co w badaniach COBORU oceniane jest w skali 9-stopniowej. Im wyższa nota, tym odporność na wyleganie większa. I tak, odmianami pszenicy ozimej najmniej podatnymi na wyleganie przed zbiorem są: Attribut i RGT Ritter (nota 8,6 st.), SY Yukon, Euforia i LG Mondial (8,5 st.), Janosch i Admont (8,4 st.), a podatnymi Asory i SU Willem(6,3 st.)
Dużą skłonnością do wylegania cechuje się żyto, które przy intensywnym prowadzeniu plantacji bezwzględnie wymaga chemicznego skracania. Duża skłonność do wylegania żyta wynika z najdłuższych wśród zbóż źdźbeł. Mniejszą skłonność do wylegania przed zbiorem mają takie odmiany żyta jak: KWS Dolaro (6,7 st.), KWS Vinetto (6,3,st.), KWS Novor, Piano, KWS Gilmor i KWS Jethro (6,2 st.). Do odmian pszenżyta ozimego o mniejszej skłonności do wylegania przed zbiorem należą: Temuco (8,3 st.), Tadeus, Carmelo i Sekret (8,2 st.).
Wylegać może intensywnie prowadzony jęczmień ozimy i jęczmień jary, a problemem w prowadzeniu łanów tego gatunku jest słabsza reakcja na chemiczne regulatory wzrostu. Dodatkową trudnością jest bardzo szybki (najszybszy wśród zbóż) wzrost jęczmienia od osiągnięcia fazy pierwszego kolanka. Odmianami jęczmienia ozimego o mniejszej skłonności do wylegania przed zbiorem są: SU Hetti (7,4 st.), Jakubus (7,1 st.), SU Vireni (7,0 st.), Titus i Zenek (6,9 st.). Z odmian owsa jarego najmniej podatnymi są Alfa (8 st.) i Harnaś (7,0 st.).
W większości przedstawionych przykładów ta najniższa skłonność do wylegania skorelowana jest z wysokością roślin. Np. wspomniana odmiana owsa Alfa jest jedną z najniższych (72 cm), bo większość odmian tego gatunku osiąga wysokość od 95 do 101 cm.
Przyczyną wylegania zbóż, i nie miej ważną od pogody, mogą być błędy w technologii uprawy. Najważniejsze z nich to zbyt gęsty siew zbóż i zbyt wysokie i niezbilansowane z fosforem i potasem nawożenie azotowe. Ryzyko wylegania jest też większe na najlepszych stanowiskach glebowych i po dobrych przedplonach. Naturalne regulujące oddziaływanie na długość źdźbła ma termin siewu pszenic ozimych. Zboża siane wcześniej będą miały dłuższe źdźbła. Siane z opóźnieniem wytworzą źdźbła nawet o kilkanaście centymetrów krótsze i odporniejsze na wyleganie.
Wpływ wysokich dawek azotu na wzrost zagrożenia wyleganiem można w dużym stopniu zminimalizować dzieląc je na porcje stosowane w fazach krytycznego zapotrzebowania. W technologiach uwzględniających wyższy poziom nawożenia azotem, skracanie musi być standardem. Mówiąc o korzystnym z punktu widzenia wylegania podziale dawek azotu, pamiętajmy, że ważniejsze od tego jest zachowanie właściwych proporcji nawożenia NPK. Sam azot buduje tylko tkankę miękiszową. Mocny szkielet budowany jest głównie przy udziale potasu.
Marek Kalinowski
Zastępca redaktora naczelnego „Tygodnika Poradnika Rolniczego” i szef działu „Agroporady”
<p class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0.0001pt; font-size: medium; font-family: Cambria;">Zastępca redaktora naczelnego „Tygodnika Poradnika Rolniczego” i szef działu „Agroporady”.</p>
Najważniejsze tematy