Czy współrzędowa uprawa kukurydzy z bobowatymi ma sens?
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Czy współrzędowa uprawa kukurydzy z bobowatymi ma sens?

19.11.2020autor: Marek Kalinowski

To nie żart. Nie tylko na świecie, ale i w Polsce rolnicy testują współrzędowe uprawy kukurydzy z soją, słonecznikiem, sorgo, fasolą czy amarantusem. Po co bawić się w takie eksperymenty?

Z artykułu dowiesz się

  • Jak takie mieszanki komponować, uprawiać i zbierać?
  • Czy współrzędowa uprawa kukurydzy z bobowatymi jest przyszłościowa?
  • Kiedy zbierać mieszankę? 
Czasami jest to czysta ciekawość, czasami konkretne cele podyktowane ekonomią, efektami uprawy, jak też warunkami klimatycznymi. Takie mieszanki umożliwiają hodowcom bydła uzyskać kiszonkę o wyższej zawartości białka i co najważniejsze, jest to białko wolne od GMO. To istotne, bo coraz więcej mleczarń informuje, że wytwarza produkty wolne od GMO, a w tym łańcuchu surowiec musi być wytwarzany w oparciu o tę zasadę, czyli krowy nie mają w diecie białka modyfikowanego.

Jakie korzyści daje uprawa kukurydzy z bobowatymi? Jakie mieszanki wybrać?

Więcej własnego białka roślinnego w paszy dla zwierząt to jeden z aspektów uprawy kukurydzy z bobowatymi. Korzyścią jest związany przez bakterie azot i możliwość realnych oszczędności w nawożeniu kukurydzy azotem. Przejdźmy do konkretów. Jak takie mieszanki komponować, uprawiać i zbierać?

r e k l a m a
Otóż na rynku zaczynają pojawiać się nowości i gotowe rozwiązania. Jak się dowiedzieliśmy, mieszankę nasion kukurydzy i kwitnącej fasoli tycznej wprowadza do oferty na rynek polski i niemiecki firma Farmsaat. Mieszanka w opakowaniach po 50 tys. nasion (kukurydza + fasola w stosunku 2:1) będzie zaprawiona fungicydem, ale bez inokulanta.
Odmianą kukurydzy w mieszance jest Farmurmel (FAO na kiszonkę 240, na ziarno 230). Odmiana kukurydzy jest specjalnie dobrana do tej mieszanki – z uwagi na wysokie plony suchej masy oraz zawartość skrobi jest idealnym partnerem dla białka fasoli tycznej.

Firma farmsaat zaznacza, że fasola potrzebuje do kiełkowania więcej wody niż kukurydza i do uprawy należy wybierać stanowiska o optymalnych warunkach dla kukurydzy i bez nadmiernego zachwaszczenia. Sugerowany jest termin siewu od maja (fasola jest bardzo wrażliwa na przymrozki). Zalecana gęstość siewu punktowego obu roślin w jednym rzędzie (w rozstawie 75 cm) to 12 nasion/m2 w proporcji 8 nasion kukurydzy i 4 nasiona fasoli. Taka mieszanka stwarza problem z ochroną herbicydową, bo należy przestrzegać szczegółowych zaleceń stosowania środków ochrony roślin. Po wschodach w grę wchodzi mechaniczne niszczenie chwastów do zwarcia międzyrzędzi.

Kiedy najlepiej zbierać mieszankę kukurydzy z bobowatymi?

Kiedy zbierać mieszankę? Z uwagi na niższą zawartość suchej masy w fasoli, najlepiej zbierać mieszankę przy pełnej dojrzałości kukurydzy. Materiał mieszanki zakisza się porównywalnie z kukurydzą w czystym siewie. Ile białka zyskujemy? Jak informuje farmsaat, zawartość białka w kiszonce z mieszanki jest do 2% wyższa, a zawartość skrobi o ok. 2–3% niższa w porównaniu z kiszonką z kukurydzy. Ważną informacją jest, że fasola tyczna użyta do tej mieszanki charakteryzuje się bardzo niską zawartością fazyny i wg dotychczasowych badań nie stanowi zagrożenia dla zdrowia zwierząt.

Dodam, że podobną ofertę, ale na razie na rynek niemiecki, ma firma KWS. W doświadczeniach poletkowych taką mieszankę firma prezentowała w ub.r. na Demo Farmie KWS w Wybranowie. Zalecenia agrotechniczne KWS są bardzo podobne. W demonstrowanej mieszance udział nasion kukurydzy (odmiana Benedicto KWS) do nasion fasoli tycznej (odmiana WAV612) również był jak 2:1, a zalecaną normą wysiewu 12 roślin/m2 (8+4).

Poletko współrzędowej uprawy kukurydzy z soją w 2012 r. na Dniach Soi i Cebuli w Henrykowie

  • Poletko współrzędowej uprawy kukurydzy z soją w 2012 r. na Dniach Soi i Cebuli w Henrykowie

Połączenie kukurydzy z soją – jak to wygląda w praktyce?

Wiem, że polscy rolnicy próbowali innego połączenia – kukurydzy z soją, ale bez większego powodzenia z uwagi na brak odpowiednich odmian soi. Zgodnie z założeniem – do uprawy kukurydzy z soją wybierać należałoby wysoko rosnące odmiany soi i średnio wczesne odmiany kiszonkarskie kukurydzy. W byłych państwach WNP takie mieszanki uprawia się i poleca się do tego średnio dojrzewające i wysoko rosnące odmiany soi: Smuglianka, Antoszka i Atlanta. Zaleca się tam gęstość siewu kukurydzy w ilości 100 tys./ha, a soi – 200 tys. /ha. Moim zdaniem, to przesadne zagęszczenie i złe proporcje. Uważam, że kukurydzy nie powinno być więcej, niż 80 tys./ha + 40–60 tys./ha soi. Zgodnie z zaleceniami, które kilka lat temu pokazywała firma AgroYoumis na dniach pola w Henrykowie – soję w takiej mieszance powinno się siać w międzyrzędziach kukurydzy (zdaje egzamin siewnik zbożowy), kiedy ta osiągnie wysokość 10–15 cm (faza 3 liści). Zbiór uprawianych współrzędowo roślin na kiszonkę zalecany jest, kiedy kukurydza osiągnie fazę mleczno-woskowej dojrzałości ziaren, a soja jest w fazie początku żółknięcia dolnych strąków.

Czy współrzędowa uprawa kukurydzy i bobowatych ma sens w Polsce?

Czy takie rozwiązanie można wdrożyć w Polsce? Wspomniana firma pokazywała taką współrzędową uprawę kukurydzy z odmianą soi Atlanta. Poletko miało pokazać rolnikom jak wygląda taka uprawa współrzędowa i jak rozwijają się w tym układzie rośliny kukurydzy i soi. Atlanta jest w miarę dobrą, ale nie jest idealną odmianą soi do uprawy współrzędowej.

Podobno na Ukrainie jest taka odmiana typowo kiszonkarska, która podobnie zresztą jak fasola tyczna – rosnąc okręca się wokół łodyg kukurydzy. Z powodu maksymalnego wykorzystania tej cechy odmiany kiszonkarskiej, powinno się ją wysiewać w jednym rzędzie z kukurydzą. O ile technicznie to możliwe, to wymaga kompromisu. Kukurydzę można siać, gdy temperatura gleby osiągnie 6–8 st. C, zaś soję, kiedy gleba ogrzeje się do 10–12 st. C. A zatem, podobnie jak zaleca farmsaat taką mieszankę powinniśmy siać od maja, a najlepiej już po przymrozkach, czyli ok. połowy maja.

Przedstawiciele firmy AgroYoumis podawali różne dane na temat wartości kiszonki z kukurydzy i soi. Z uwagi na niedokładność tych informacji nie chcę cytować wszystkich danych i wprowadzać w błąd. Podam tylko jedną wartość: w dobrej kiszonce z samej kukurydzy może znajdować się do 90 g białka ogólnego w 1 kg suchej masy paszy, zaś w kiszonce kukurydzy z soją znajdować się może do 135 g białka ogólnego w 1 kg suchej masy paszy. Dodam, że są to informacje przy siewie 100 tys./ha kukurydzy + 200 tys./ha soi.

Czasami jest to czysta ciekawość, czasami konkretne cele podyktowane ekonomią, efektami uprawy, jak też warunkami klimatycznymi. Takie mieszanki umożliwiają hodowcom bydła uzyskać kiszonkę o wyższej zawartości białka i co najważniejsze, jest to białko wolne od GMO. To istotne, bo coraz więcej mleczarń informuje, że wytwarza produkty wolne od GMO, a w tym łańcuchu surowiec musi być wytwarzany w oparciu o tę zasadę, czyli krowy nie mają w diecie białka modyfikowanego. Kukurydza z bobowatymi Więcej własnego białka roślinnego w paszy dla zwierząt to jeden z aspektów uprawy kukurydzy z bobowatymi. Korzyścią jest związany przez bakterie azot i możliwość realnych oszczędności w nawożeniu kukurydzy azotem. Przejdźmy do konkretów. Jak takie mieszanki komponować, uprawiać i zbierać?  Otóż na rynku zaczynają pojawiać się nowości i gotowe rozwiązania. Jak się dowiedzieliśmy, mieszankę nasion kukurydzy i kwitnącej fasoli tycznej wprowadza do oferty na rynek polski i niemiecki firma farmsaat. Mieszanka w opakowaniach po 50 tys. nasion (kukurydza + fasola w stosunku 2:1) będzie zaprawiona fungicydem, ale bez inokulanta. Odmianą kukurydzy w mieszance jest Farmurmel (FAO na kiszonkę 240, na ziarno 230). Odmiana kukurydzy jest specjalnie dobrana do tej mieszanki – z uwagi na wysokie plony suchej masy oraz zawartość skrobi jest idealnym partnerem dla białka fasoli tycznej.

  • Poletko współrzędowej uprawy kukurydzy z fasolą tyczną w 2019 r. na Demo Farmie KWS w Wybranowie


Marek Kalinowski
Zdjęcia: Marek Kalinowski, Pixabay
autor Marek Kalinowski

Marek Kalinowski

Zastępca redaktora naczelnego „Tygodnika Poradnika Rolniczego” i szef działu „Agroporady”

<p class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0.0001pt; font-size: medium; font-family: Cambria;">Zastępca redaktora naczelnego „Tygodnika Poradnika Rolniczego” i szef działu „Agroporady”.</p>

przeczytaj inne artykuły tego autora
r e k l a m a
r e k l a m a

Przeczytaj także

Jakie są nowe technologie w uprawach bobowatych?

W grudniu ub.r. Warmińsko-Mazurski Ośrodek Doradztwa Rolniczego, oddział w Olecku, zorganizował webinarium pt. „Zwiększenie wykorzystania krajowego białka paszowego dla produkcji wysokiej jakości produktów zwierzęcych w warunkach zróżnicowanego rozwoju”. Webinarium nawiązywało do programu białkowego realizowanego przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, w latach 2016–2020.

czytaj więcej

Porażenie bobowatych przez kaniankę. Czym się charakteryzuje ten pasożyt?

Rodzaj kanianka Cuscuta sp. należy do nielicznych roślin występujących na niemal wszystkich kontynentach, które wtórnie pozbawione są zdolności do autotrofii, tj. samodzielnego odżywiania się w drodze fotosyntezy związków organicznych a nawet pobierania wody ze środowiska.

czytaj więcej

Jakimi sposobami walczyć ze zgnilizną twardzikową w rzepaku?

Przy powszechnej odporności najnowszych odmian rzepaku na suchą zgniliznę kapustnych, to zgnilizna twardzikowa wyrasta na główny problem.

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)