- Jakie stanowisko wybrać pod uprawę borówki amerykańskiej?
- Jak przygotować stanowisko pod plantację?
- Jaką rozstawę stosować w trakcie sadzenia?
Klimat panujący w naszym kraju pozwala na uprawę borówki wysokiej, jedynie obszary północno-wschodnie są mniej sprzyjające z uwagi na spadki temperatur zimą poniżej -20 st. C, a także chłodniejsze dni latem.
Wybór i przygotowanie stanowiska pod plantacje borówki amerykańskiej
Pod uprawę należy wybrać teren równinny, dobrze nasłoneczniony, z dużą ilością opadów i najlepiej w pobliżu zbiornika wodnego. Susza bowiem bardzo niekorzystnie wpływa na wzrost roślin i owocowanie. Nie należy uprawiać borówki w miejscach, gdzie mogą tworzyć się zastoiska mrozowe, a także na glebach o nieuregulowanej gospodarce wodnej.
Ponieważ korzenie borówki amerykańskiej nie tworzą korzeni włośnikowych, dlatego ważne jest, by
podłoże było bogate w substancje organiczne i odznaczało się dobrymi właściwościami fizycznymi. Roślina najlepiej udaje się na glebach przyleśnych, poleśnych, torfowiskach wysokich,
o niskim pH, najlepiej na poziomie 3,5–4,0. W przypadku uprawy na glebach słabych, konieczne jest dostarczanie
dodatkowej ilości substancji organicznej i dodatkowego nawadniania. W miejscach o glebie zwięzłej, żyznej, powinno się zastosować trociny z drewna iglastego w celu rozluźnienia podłoża, by umożliwić lepsze przenikanie korzeni. A zatem, zanim posadzimy rośliny, należy określić pH, zawartość próchnicy oraz sprawdzić poziom wody gruntowej.
Gleby zbyt podmokłe powinny zostać
zmeliorowane, a te o zbyt wysokim pH należy
zakwasić. Najczęściej w celu zakwaszenia stosuje się
siarkowanie, ale ten zabieg należy przeprowadzić na około rok przed zakładaniem plantacji. Chcąc natomiast podnieść zawartość substancji organicznej zastosujmy przed sadzeniem trociny, zmieloną korę sosnową czy kwaśny torf wsypując do dołków lub mieszając z ziemią.
Odpowiednio przygotowane stanowisko pod plantację ma duży wpływ na późniejszą walkę z zachwaszczeniem. Należy zatem wybrać odpowiedni przedplon, który pozwoli na ograniczenie zachwaszczenia, choć w pewnym stopniu. Jako rośliny przedplonowe sprawdzą się:
żyto, owies, gorczyca, groch, wyka. Innym czynnikiem wpływającym na oczyszczenie jest właściwe i terminowe wykonywanie zabiegów uprawowych i niedopuszczenie do zbyt dużego zachwaszczenia,
szczególnie rozwoju chwastów trwałych jak powój, skrzyp, perz.Ochrona przed wiatrem i ostoja dla owadów
Jeżeli wybraliśmy stanowisko narażone na silne wiatry, a nie mamy możliwości innej lokalizacji, dobrze jest wokół plantacji posadzić szpaler drzew lub wysoki żywopłot od strony zachodniej i północno-zachodniej skąd najczęściej wieją zimne wiatry. Do nasadzeń dobre są takie gatunki jak leszczyna, brzozy czy olchy, ale unikajmy topól, jesionów, klonów czy robinii, bo z czasem staną się konkurencyjne dla borówki. Pozostawmy również wzdłuż plantacji nasadzenia z roślinami, które stanowią ostoję dla owadów pożytecznych. Te często są naszymi sprzymierzeńcami w ochronie i ograniczaniu wielu szkodników. To również siedlisko dla owadów zapylających, głównie trzmieli. Tylko ochrona tych organizmów pozwoli nam na zmniejszenie stosowania chemicznych preparatów.
Rozstawa w trakcie sadzenia
Rozstawa, w jakiej sadzimy krzewy zależy w dużej mierze od odmiany oraz maszyn i narzędzi, które będziemy użytkowali podczas pielęgnacji plantacji, rodzaju gleby i sposobu zbioru, ręcznego czy maszynowego.
Na glebie słabej borówka rośnie wolniej i słabiej, a zatem krzewy sadzimy gęściej i odwrotnie. Przy zbiorze ręcznym wystarczy rozstawa rzędów ok. 3 m, natomiast między poszczególnymi krzewami w rzędzie polecana rozstawa to 0,8–1 m. Na większym obszarze, przewidzianym do zbioru maszynowego zakłada się 3,5 m rozstawa rzędów, natomiast w rzędzie ok. 1,2 m. W przypadku zbioru maszynowego na słabszym stanowisku rozstawę możemy zmniejszyć do 3,5 między rzędami, natomiast w rzędzie rośliny sadzimy co 0,8 m, na żyźniejszych rzędy w szerokości 3,5 do 4 m w rzędach powinny rosnąć co 0,7 do 1 m. Pamiętać należy, by sadzić borówkę ok. 5 cm głębiej niż rosła w pojemnikach czy szkółce.
Jako ciekawostkę warto dodać, że mając kilka krzewów, jako nawozu można użyć roztworu z czerstwego chleba. Do plastikowego pojemnika o pojemności 10 l wkładamy ok. 1,5 kg chleba i zalewamy do pełna wodą. Zostawiamy na kilka dni od czasu do czasu mieszając. Sfermentowaną miksturą podlewamy rośliny w ilości 2 litrów na krzew. Tę czynność powtarzamy kilkakrotnie podczas sezonu.
Małgorzata Wyrzykowska
Zdjęcie: Małgorzata Wyrzykowska