- Które pierwiastki w rolnictwie współpracują ze sobą, a które znoszą swoje działanie?
- Jak wspierać umiejętnie azot, aby uzyskać lepszy plon?
Przykładem antagonizmu znanego wszystkim, a zwłaszcza producentom mleka, jest silny antagonizm między potasem i magnezem. W dzisiejszych czasach to się nie zdarza, ale kiedyś z tego powodu, a konkretnie tzw. tężyczki pastwiskowej zdarzały się upadki zwierząt. Przyczyna to oczywiście wysokie dawki potasu pobieranego luksusowo, stosowane na użytki zielone i jego antagonizm z magnezem oraz z wapniem. Zwierzęta żywione dużymi ilościami takiej zielonki, bez odpowiedniej ilości blokowanego magnezu, zapadały właśnie na tężyczkę pastwiskową.
Silne i słabe antagonizmy pierwiastków w rolnictwie
Powyższy przykład pokazuje ekstremalne skutki jednego z wielu silnych antagonizmów. Ma on także miejsce pomiędzy: potasem i sodem, fosforem i cynkiem, fosforem i żelazem, wapniem i magnezem, wapniem i cynkiem, wapniem i manganem, wapniem i borem, wapniem i żelazem, siarką i molibdenem. Nie jest oczywiście tak, że obecność jednego pierwiastka powoduje blokowanie w całości drugiego i deficyt wynikający z potrzeb pokarmowych roślin. Ważny jest w tym ilościowy stosunek antagonistycznych pierwiastków. Do silnych antagonizmów i jednocześnie niedoborów pokarmowych roślin dochodzi w przypadku dużych dysproporcji między pierwiastkami.
W tym miejscu warto zacytować definicję: antagonizm wyraża się w unieruchamianiu i utrudnianiu pobierania jednego składnika przez inny. Dla odmiany synergizm (o którym w dalszej części), to zwiększenie możliwości pobrania określonego składnika pokarmowego przez drugi i w efekcie jego większą przyswajalność i zawartość w roślinie. Tak w uproszczeniu definiowane są te zjawiska przez prof. dr. hab. Czesława Szewczuka UP w Lublinie. Warto poszukać w publikacji profesora, który dogłębnie opisuje wiele antagonizmów i synergizmów. Obok silnych antagonizmów są też zbadane słabe antagonizmy, przy czym mogą one być jedno- lub dwustronne, a ich siła mocno zależy od właściwości gleby, jej zagęszczenia, odczynu pH, temperatury gleby i jej uwilgotnienia. Te słabsze antagonizmy zachodzą pomiędzy: wapniem i fosforem, fosforem i potasem, fosforem i miedzią, wapniem i potasem, potasem i borem, azotem amonowym i potasem, azotem i borem, manganem i żelazem, miedzią i żelazem, miedzią i manganem, cynkiem i żelazem.
- Tężyczka pastwiskowa krów, to znana i na szczęście rzadko występująca choroba fizjologiczna krów. Jej przyczyną jest właśnie silny antagonizm kationowy między potasem a magnezem i wapniem
Jak uniknąć antagonizmu między pierwiastkami?
Jak widać, do większości silnych i słabych antagonizmów (znacznie częściej są to antagonizmy kationowe niż anionowe) dochodzi między makro- i mikropierwiastkami. Przepis na ich zażegnanie w praktyce rolniczej jest znany i prosty. Warto dokarmiać rośliny mikroelementami dolistnie, tym bardziej, że ten sposób zaspokojenia potrzeb pokarmowych roślin na mikroelementy jest efektywny. Trzeba o tym pamiętać stosując np. wysokie dawki azotu, które wywierają wpływ na gorszą przyswajalność boru i miedzi z gleby. Jak wspomniałem, antagonizmy nabierają na sile przy dużych dysproporcjach między składnikami i metodą przynajmniej na osłabienie tych zależności jest dzielenie przewidzianych w nawożeniu dawek NPK i stosowanie przed krytycznymi okresami zapotrzebowania roślin na te składniki. Głównie chodzi tutaj oczywiście o podział azotu oraz potasu, tym bardziej, że są to pierwiastki ruchliwe i w ten sposób zapobiegamy również ich stratom.
Synergizmy i wsparcie dla azotu, aby uzyskać lepszy plon
A znane synergizmy i dobra współpraca między pierwiastkami? Prof. dr hab. Czesław Szewczuk wymienia tutaj synergizm pomiędzy: fosforem i magnezem, potasem i azotem saletrzanym, magnezem i azotem saletrzanym, potasem i manganem, potasem i żelazem. Z uwagi na zaostrzone przepisy związane z ograniczeniami stosowania azotu, co do ilości i terminów warto przypomnieć, że w wielu badaniach potwierdzony jest korzystny wpływ na wzrost efektywności tego składnika (lepszego wykorzystania azotu przez rośliny) przy odpowiednim partnerstwie fosforu, siarki, magnezu, manganu, miedzi i cynku (cynk wybitnie poprawia efektywność azotu w uprawie kukurydzy).
Każdy z tych składników odgrywa ważną rolę dla pobierania bądź wbudowywania azotu (ogólnie dla jego efektywności) na różnych etapach rozwoju roślin. Cynk wybitnie poprawia efektywność azotu w uprawie kukurydzy, ale uwaga – najsilniej, gdy będzie zastosowany na wczesnym etapie rozwoju w fazie 3–5 liści kukurydzy. Bodajże największą rolę odgrywa tutaj siarka, bo w większości gleb jest w niedoborze. Z badań i doniesień naukowych wynika, że niedobór 1 kg siarki blokuje (mówiąc w wielkim uproszczeniu) pobieranie od 9 do 15 kg azotu. Zaleca się, aby przy znanych niedoborach siarki w glebie stosować nawożenie siarką i azotem w proporcjach jak 1:15. Wtedy azot będzie wykorzystany najbardziej efektywnie. W przypadku dużego zapotrzebowania na siarkę roślin rzepaku, doradcy zalecają jego nawożenie siarką i azotem w jeszcze węższych proporcjach S:N, jak 1:5.
- Warto w nawożeniu wykorzystać synergizm między pierwiastkami, zwłaszcza ten sprzyjający efektywności azotu. Przykładem spektakularnego wzrostu efektywności azotu jest dokarmianie cynkiem młodych roślin kukurydzy
Marek Kalinowski
Zdjęcia: Marek Kalinowski