r e k l a m a
Partnerzy portalu
Ocena ozimin w standardach Syngenty
10.03.2020autor: Janusz Biernacki
Każdego sezonu pogoda dostarcza rolnictwu niespodzianki, od których zależy kondycja upraw i ostateczne efekty polowe. W tych zmiennych warunkach różnie też mogą działać środku ochrony roślin. W gospodarstwach przechodzą więc one specyficzny porejestrowy test przydatności i skuteczności.
Jednym ze sposobów promowania swoich produktów oraz sprawdzenia skuteczności ochrony upraw firmowymi produktami w kolejnych sezonach wegetacyjnych jest stosowanie ich na różnych uprawach, m.in. w wybranych gospodarstwach. Firma Syngenta prowadzi tę działalność w ramach programu „Agro lider”, w którym uczestniczy w kraju kilkadziesiąt gospodarstw. Kolejny, nietypowo rozpoczynający się bieżący sezon i efektywność środków ochrony oraz firmowych odmian zbóż i rzepaku firma zaprezentowała na spotkaniu polowym 9. marca w miejscowości Bielawy, w gospodarstwie Marka Kuszaka, jednego z reprezentantów akcji Agro lider.
Jarosław Rawski, ekspert polowy firmy Syngenta, zaprezentował m.in. wysiane w gospodarstwie na III kl. gleb firmowe odmiany pszenicy ozimej Yukon, Galerist i Metronom, wysiane 25 i 26 października 2019 r. po zbiorze kukurydzy. Rośliny znajdują się obecnie w fazie 2–3 rozkrzewień.
– Co ważne, nie ma na nich objawów chorobowych, jedynie sporadyczne można było dostrzec skupiska mączniaka prawdziwego.
Plantacja jest też wolna od chwastów. Zadziałał tu herbicyd Boxer Evo EC, zawierający dwie s.cz. – prosulfokarb i diflufenikan – powiedział ekspert.
Firma przewiduje zastosowanie niebawem w fungicydowym zabiegu T1 nowej kombinacji Turbo Pak (mieszaniny preparatu Tern i Plexeo), a w zabiegu T2 – preparatu Elatus Era. Jeśli w łanie pojawią się choroby podstawy źdźbła firma planuje zabieg fungicydem Unix 75 WG, który poza zwalczaniem septorioz, mączniak i DTR, chroni rośliny przed zgorzelą i łamliwością podstawy źdźbła.
– Po łagodnym przebiegu zimy roślin nie trzeba rozkrzewiać, są w dobrej kondycji i jeszcze 2 kolejne pędy powinna wytworzyć. Niewątpliwie przyda się im natomiast skracanie, do czego polecamy regulatory z serii Moddus: Moddus, Moddus Flexi i Moddus Start, w zależności od stanu rozwoju roślin oraz terminu i warunków pogody w trakcie zabiegu – dodał specjalista.
W gospodarstwie zaprezentowano także firmowe odmiany mieszańcowe jęczmienia ozimego SY Baracooda i SY Galileoo, wysiane 20 września 2019 r. Zaplanowany nieco późniejszy siew wynikał z zamiaru uniknięcia nalotu mszyc, roznoszących choroby wirusowe. Mimo niskiej normy siewu, 70 kg/ha ziarna (ok. 180 szt./m2), łan był bardzo intensywnie rozkrzewiony, do 12 rozgałęzień.
– To z jednej strony zasługa łagodnej pogody, a z drugiej – efekt genetyczny tego typu odmian – mówił Rawski. Rośliny były lekko zainfekowane mączniakiem i plamistością siatkową. Na te „dolegliwości” firma przewiduje zabiegi preparatami Tern ewentualnie Unix. W poprzednim sezonie rolnik miał w tym gatunku kłopot z pałecznicą zbóż i traw. Dobry skutek przyniosło zastosowanie zaprawy Vibrance Star.
Syngenta zaprezentowała też na polu testowane jeszcze nowe mieszańcowe odmiany rzepaku, które zamierza wprowadzić do sprzedaży po tym sezonie. Plantację założono 26, sierpnia ub.r., wysiewając 45 nasion/m2. Jak wiele upraw w kraju, rośliny nie mają objawów strat masy wegetatywnej po kończącej się zimie, są też w bardzo dobrej kondycji i w fazie strzelania w pęd główny, którego wysokość wynosi obecnie ok. 15 cm. Widać też wyraźnie wysuwające się na zewnątrz pąki kwiatowe. Do ochrony łanu przed wyleganiem firma rekomenduje rolnikowi zastosowanie środka Toprex, a przed kwitnieniem, w celu ochrony przed suchą zgnilizna i zgnilizną twardzikową zastosować preparat Amistar Gold Max w dawce 1 l/ha.
[bie]
Jarosław Rawski, ekspert polowy firmy Syngenta, zaprezentował m.in. wysiane w gospodarstwie na III kl. gleb firmowe odmiany pszenicy ozimej Yukon, Galerist i Metronom, wysiane 25 i 26 października 2019 r. po zbiorze kukurydzy. Rośliny znajdują się obecnie w fazie 2–3 rozkrzewień.
– Co ważne, nie ma na nich objawów chorobowych, jedynie sporadyczne można było dostrzec skupiska mączniaka prawdziwego.
Plantacja jest też wolna od chwastów. Zadziałał tu herbicyd Boxer Evo EC, zawierający dwie s.cz. – prosulfokarb i diflufenikan – powiedział ekspert.
Firma przewiduje zastosowanie niebawem w fungicydowym zabiegu T1 nowej kombinacji Turbo Pak (mieszaniny preparatu Tern i Plexeo), a w zabiegu T2 – preparatu Elatus Era. Jeśli w łanie pojawią się choroby podstawy źdźbła firma planuje zabieg fungicydem Unix 75 WG, który poza zwalczaniem septorioz, mączniak i DTR, chroni rośliny przed zgorzelą i łamliwością podstawy źdźbła.
r e k l a m a
W gospodarstwie zaprezentowano także firmowe odmiany mieszańcowe jęczmienia ozimego SY Baracooda i SY Galileoo, wysiane 20 września 2019 r. Zaplanowany nieco późniejszy siew wynikał z zamiaru uniknięcia nalotu mszyc, roznoszących choroby wirusowe. Mimo niskiej normy siewu, 70 kg/ha ziarna (ok. 180 szt./m2), łan był bardzo intensywnie rozkrzewiony, do 12 rozgałęzień.
– To z jednej strony zasługa łagodnej pogody, a z drugiej – efekt genetyczny tego typu odmian – mówił Rawski. Rośliny były lekko zainfekowane mączniakiem i plamistością siatkową. Na te „dolegliwości” firma przewiduje zabiegi preparatami Tern ewentualnie Unix. W poprzednim sezonie rolnik miał w tym gatunku kłopot z pałecznicą zbóż i traw. Dobry skutek przyniosło zastosowanie zaprawy Vibrance Star.
Syngenta zaprezentowała też na polu testowane jeszcze nowe mieszańcowe odmiany rzepaku, które zamierza wprowadzić do sprzedaży po tym sezonie. Plantację założono 26, sierpnia ub.r., wysiewając 45 nasion/m2. Jak wiele upraw w kraju, rośliny nie mają objawów strat masy wegetatywnej po kończącej się zimie, są też w bardzo dobrej kondycji i w fazie strzelania w pęd główny, którego wysokość wynosi obecnie ok. 15 cm. Widać też wyraźnie wysuwające się na zewnątrz pąki kwiatowe. Do ochrony łanu przed wyleganiem firma rekomenduje rolnikowi zastosowanie środka Toprex, a przed kwitnieniem, w celu ochrony przed suchą zgnilizna i zgnilizną twardzikową zastosować preparat Amistar Gold Max w dawce 1 l/ha.
[bie]
Janusz Biernacki
<p>redaktor „top agrar Polska”, specjalista w zakresie uprawy i nawożenia roślin.</p>
Masz pytania?
Zadaj pytanie redakcjir e k l a m a
r e k l a m a
Najważniejsze tematy
r e k l a m a