Jaka prasa rolująca, stałokomorowa czy zmiennokomorowa? [TEST]
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Jaka prasa rolująca, stałokomorowa czy zmiennokomorowa? [TEST]

13.04.2023autor: Dawid Konieczka

Jaką prasę rolującą wybrać, stałokomorową czy zmiennokomorową? Test dwóch maszyn, który trwał przez cały sezon, od wiosny do jesieni: prasa stałokomorowa Vicon FixBale 500 SC15 i zmiennokomorowa Vicon RV 5216 Plus SC14. Jaka będzie się lepiej spisywać w moim gospodarstwie?

Z artykułu dowiesz się

  • Prasy stało- i zmiennokomorowe
  • Jak działa podbieracz?
  • Cięcie materiału w prasach
  • Stal czy guma do zagęszczania materiału?
  • Zapotrzebowanie prasy na moc
  • Zagęszczenie materiału w prasach
  • Zbiór słomy: jak poradziły sobie prasy?
  • Różnice przy zadawaniu paszy z beli
  • Którą prasę wybrać?
  • Porównanie pras zwijających Vicon
  • To, co najważniejsze

Prasy stało- i zmiennokomorowe

To oczywiste, że maszyną ze stałą komorą można prasować bele tylko o jednej średnicy. Prasy ze zmienną komora są pod tym względem bardziej uniwersalne. Ale jakie wady i zalety mają obie konstrukcje? Postaramy się je wskazać na przykładzie dwóch pras Vicon:

  • stałokomorowej Vicon FixBale 500 SC15,
  • zmiennokomorowej Vicon RV 5216 Plus SC14.

Obie prasy wyposażone były w zespół rozdrabniający i miały podobne wyposażenie. Były testowane przez pełen sezon, począwszy od pierwszego wiosennego po ostatni jesienny pokos trawy. W międzyczasie zbierały też słomę. Oprócz danych technicznych i wrażeń z pracy skupiliśmy się na porównaniu stopnia zagęszczenia beli i przepustowości pras. Zwróciliśmy także uwagę na zapotrzebowanie na moc. Ocenialiśmy rozdrobnienie i jakość cięcia paszy. Wyniki porównania można przenieść na maszyny innych marek.

r e k l a m a

Jak działa podbieracz?

Obie prasy łączone były z ciągnikiem przez zaczep górny. Szerokokątne wały przegubowe Walterscheid wyposażone były w sprzęgła, które uruchamiały się przy obciążeniu 2000 Nm. Do napędu pras wystarcza WOM z przełożeniem 540 obr./min. Do obsługi klapy niezbędna jest jedna dwukierunkowa sekcja rozdzielacza hydraulicznego, do obsługi podbieracza wystarcza jedno gniazdo kolejnej sekcji rozdzielacza. Dzięki elektrycznie obsługiwanemu zaworowi można z tego gniazda opuścić podłogę pod rotorem, aby usunąć zablokowany materiał. Belka z nożami również obsługiwana jest hydraulicznie.

Podbieracz zawsze podawał czystą paszę, także przy dużej prędkości zbioru. Wysokość rolki dociskowej regulowana jest na łańcuchu.
Podbieracz zawsze podawał czystą paszę, także przy dużej prędkości zbioru. Wysokość rolki dociskowej regulowana jest na łańcuchu.

W podbieraczach z napędem krzywkowym zęby rozmieszczone były w pięciu rzędach – 17 podwójnych palców w rzędzie ułożonych jest w linii prostej, a nie spiralnie. Wysokość pracy podbieracza reguluje się na kołach podporowych z lewej i prawej strony – jest 15 otworów regulacyjnych. Dzięki umieszczonemu wewnątrz podbieracza napędowi jego szerokość wynosi 2,2 lub 2,3 m, a z zamontowanymi kołami kopiującymi nie przekracza 3 m. W czasie zbioru słomy podbieracz można ustawić w pozycji pływającej. Służą do tego duże boczne sprężyny, które odciążają koła. W czasie wszystkich prac preferowaliśmy ustawienia, gdzie koła prowadziły podbieracz po podłożu. Rolka dociskowa przed podbieraczem zawieszona jest na łańcuchach i można regulować jej wysokość.

Cięcie materiału w prasach

Rotor podający w FixBale ma średnicę 520 mm, w zmiennokomorowym modelu RV wynosi ona 450 mm. Prowadzona pod rotorem pasza rozdrabniana jest na belce nożowej. W FixBale pracuje 15, a w RV 14 noży.

Teoretyczna długość cięcia wynosi odpowiednio 72 lub 75 mm, to dość dużo jak dla paszy przeznaczonej dla bydła mlecznego. Podczas skarmiania paszy na stole paszowym znajdowaliśmy zbyt długie odcinki przesuszonej paszy. Dlatego w modelu RV opcjonalnie dostępny jest zespół rozdrabniający z 25 nożami. W modelu FixBale jest on równie dostępny od tego roku. W maszynach z większą liczbą noży długość cięcia powinna być odpowiednia. Podczas zbioru słomy długość cięcia była wystarczająca, materiał przemieszczał się bez problemu.

Jeśli zamierzamy długo pracować bez noży, warto wykorzystać tzw. ślepe noże. Przy opuszczonych nożach krótki materiał gromadził się w wąskich otworach, gdzie wysuwają się noże. Jeśli chcemy je unieść, sprężyna jest zbyt słaba, aby usunąć zanieczyszczenia. Tutaj Vicon zamierza wprowadzić zmiany.

Licznik długości zużytej siatki

Obie prasy obsługiwane były przez ISOBUS. W czasie pracy wykorzystywaliśmy terminale różnych ciągników oraz dostarczone wraz z prasami terminale Tellus. Używaliśmy ich w ciągnikach, które nie miały ISOBUS, po ułożeniu wiązki wszystko funkcjonowało bez zarzutu. Struktura menu obsługi jest intuicyjna. Licznik bel oraz przyciski szybkiego dostępu do zagęszczenia beli lub pomiaru wilgotności (opcja) zlokalizowane są na dotykowym wyświetlaczu. Jest na nim także belka, na której znajduje się informacja o aktualnej średnicy beli w modelu RV. Poza tym podobał nam się licznik, który wskazuje długość zużytej siatki. Dzięki niemu można oszacować, ile można jeszcze sprasować bel przy prawie pustej rolce.

Obie prasy miały ISOBUS. Bezproblemową obsługę zapewniały dołączone do pras terminale Tellus oraz różne terminale montowane w ciągnikach.
Obie prasy miały ISOBUS. Bezproblemową obsługę zapewniały dołączone do pras terminale Tellus oraz różne terminale montowane w ciągnikach.

Stal czy guma do zagęszczania materiału?

Stałokomorowa prasa FixBale formuje bele o średnicy 1,25 m i szerokości 1,23 m. Zbierany materiał zagęszczany jest przez 18 walców. Zagęszczenie można regulować w zakresie 10 stopni. Poza pomiarami z reguły pracowaliśmy na 7. i 8. stopniu zagęszczenia. Po wypełnieniu komory walce zaczynają zagęszczać belę od zewnątrz. W początkowej fazie napełniania komory zapotrzebowanie na moc ciągnika jest niewielkie, gdy rozpoczęło się zagęszczanie beli, musieliśmy znacznie zredukować prędkość zbioru. Wtedy znacznie wzrastało także zapotrzebowanie na moc.

Bela formowana przez prasę stałokomorową ma miękki rdzeń, walce zagęszczają ją od strony zewnętrznej do środka.
Bela formowana przez prasę stałokomorową ma miękki rdzeń, walce zagęszczają ją od strony zewnętrznej do środka.

W zmiennokomorowej maszynie RV materiał zagęszczany jest przez pięć gumowych pasów o szerokości 220 mm, które prowadzone są przez 11 rolek, trzy z nich są napędzane. Komora ma szerokość 1,20 m, a średnicę beli można zmieniać w zakresie od 0,60 do 1,65 m.

Bele formowane przez prasę stałokomorową zagęszczane są od początku. Prasa RV 5216 zawsze uzyskiwała wyższy stopień zagęszczenia materiału.
Bele formowane przez prasę stałokomorową zagęszczane są od początku. Prasa RV 5216 zawsze uzyskiwała wyższy stopień zagęszczenia materiału.

W prasie RV zagęszczenie beli zależy od regulacji ciśnienia w cylindrach hydraulicznych. Służy do tego funkcja menu, gdzie w trzech zakresach średnicy beli w zależności od potrzeb reguluje się ciśnienie w cylindrach. Ustawienia te przypisywane są do trzech trybów pracy (materiał suchy, o średniej wilgotności i mokry). Tutaj w każdym zakresie można podać dowolne wartości, dzięki czemu przy zmieniających się warunkach zbioru można szybko przejść do innych ustawień.

Zapotrzebowanie prasy na moc

Zapotrzebowanie na moc zmierzyliśmy w obu maszynach urządzeniem do pomiaru momentu obrotowego na WOM. Pomiary wykonywaliśmy podczas zbioru powiędniętej trawy i słomy, zarówno z nożami, jak i bez. We wszystkich tych pomiarach zapotrzebowanie na moc w zmiennokomorowej prasie było wyraźnie niższe niż w maszynie FixBale.

W czasie zbioru powiędniętej trawy zapotrzebowanie na moc w FixBale wynosiło średnio ok. 50 kW/68 KM i 40 kW/54 KM podczas pracy bez noży. Ze względu na to, że zapotrzebowanie na moc wzrasta w końcowym etapie zagęszczenia beli, to w szczytowych momentach obciążenie na WOM wzrastało do 102 kW/139 KM. W prasie ze zmienną komorą podczas zbioru powiędniętej trawy zapotrzebowanie na moc wynosiło średnio 43 kW/53 KM. W tej maszynie wartości szczytowego obciążenia nie były aż tak zauważalne, maksymalnie przy pełnej wydajności zbioru zapotrzebowanie wzrastało do 88 kW/120 KM. Podczas pracy bez noży prasa RV przy zbiorze powiędniętej trawy obciążała WOM mocą maksymalnie 70 kW/95 KM.

Wykorzystując miernik momentu obrotowego zmierzyliśmy zapotrzebowanie na moc obu pras.
Wykorzystując miernik momentu obrotowego zmierzyliśmy zapotrzebowanie na moc obu pras.

Podczas zbioru słomy zapotrzebowanie na moc w prasie FixBale było niemal takie same, jak podczas zbioru powiędniętej trawy. Przy prasowaniu słomy lepiej wypadła prasa ze zmienną komorą, tutaj maksymalne zapotrzebowanie na moc było niższe o 24 KM niż podczas zbioru powiędniętej trawy. Średnie zapotrzebowanie na moc w prasie RV było niższe o 15 KM niż w maszynie FixBale, co ostatecznie przekłada się na niższe spalanie. Na każdą zebraną tonę słomy, uwzględniając wyniki pomiaru z testu, pracując prasą RV zużyjemy ok. 30% mniej paliwa.

Zapotrzebowanie na moc mierzono tym samym ciągnikiem o mocy ok. 200 KM. Naszym zdaniem obie prasy mogą współpracować także z ciągnikami klasy 100 KM. Jednak jeśli chcemy pracować z maksymalną wydajnością, to w przypadku stałokomorowej maszyny FixBale musimy mieć do dyspozycji minimalnie 140 KM, a w przypadku zmiennokomorowej prasy RV minimalnie 120 KM.

Zagęszczenie materiału w prasach

Oprócz zapotrzebowania na moc zmierzyliśmy także zagęszczenie bel. Obie prasy sprawdziliśmy pod tym kątem przy zbiorze powiędniętej trawy i słomy. Pomiary przy zbiorze zielonki zaplanowaliśmy na pierwszy pokos. Niestety, w tym czasie pogoda mocno pokrzyżowała nam plany. Po obfitym deszczu (20 mm) trawa nadawała się jedynie do zbioru przyczepą i trafiła do silosu. Mimo to zebraliśmy kilkanaście bel bardzo mokrej trawy, w której zawartość suchej masy (s.m.) wynosiła zaledwie 16%. W tych trudnych warunkach lepiej radziła sobie prasa stałokomorowa.

Nieco później, bo 2 czerwca prasy zostały ponownie sprawdzone podczas zbioru powiędniętej trawy. Paszę zbieraliśmy 36 godzin po koszeniu i miała wysoką zawartość s.m. – 45,4%. Przed zbiorem trawa została zgrabiona dwuwirnikową zgrabiarką o szerokości 7,5 m, która układała pokos centralnie. Do pomiarów ponownie wykorzystywaliśmy ten sam ciągnik o mocy 200 KM. Ocenie poddawane były wyłącznie bele zebrane w polu, uwrocia zostały zebrane nieco wcześniej. Z obiema prasami ciągnik poruszał się z tą samą prędkością 10 km/h. W ostatniej fazie zagęszczania w prasie stałokomorowej FixBale prędkość redukowana była do 4 km/h.

Pomiary zostały wykonane z aktywnymi i opuszczonymi nożami. Poza tym w FixBale ustawiliśmy najwyższy stopień zagęszczenia, czyli 10. W prasie zmiennokomorowej ustawienia wykonaliśmy zgodnie z zaleceniami producenta. Podczas formowania rdzenia beli ciśnienie wyregulowane było na 150 barów, w drugim etapie zwiększone do 160 barów, a w ostatnim na 170 barów. Tutaj również pomiary zostały wykonane podczas pracy z aktywnymi i opuszczonymi nożami rozdrabniającymi.

Prasa FixBale z aktywnymi nożami formowała bele z zagęszczeniem 150 kg s.m./m3. Tutaj średnia masa beli wynosiła ok. 615 kg. Gdy noże były opuszczone, zagęszczenie wynosiło 136 kg s.m./m3. Chcieliśmy zawsze maksymalnie wypełnić komorę prasowania, dlatego lekko uchylaliśmy klapę. Z tego względu średnica beli po owinięciu siatką (2,5 oplotu) wynosiła nawet 138 cm.

W zmiennokomorowej prasie RV nastawiliśmy średnicę 1,25 m, czyli taką samą, jak zakładana w prasie stałokomorowej. W czasie naszych pomiarów okazało się, że bele miały niemal zawsze 1,30 m. Na terminalu obsługowym jest możliwość wprowadzenia korekty po to, aby bele miały dokładnie taki wymiar, jak zakładany.

Pomimo lżejszych bel (578 kg) przy zbiorze z aktywnymi nożami zagęszczenie w prasie RV było wyższe niż FixBale. Z nożami osiągnięta gęstość wynosiła 166 kg s.m./m3, a bez noży 161 kg s.m./m3.

Podczas zbioru trawy można było zauważyć, że prasa RV była bardziej wrażliwa na nierównomierne pokosy. Gdy komora była niemal pełna i zbieraliśmy nierównomierny pokos z mniejszą ilością masy, bele miały nierówny kształt. W takich warunkach prasa FixBale radziła sobie lepiej, dzięki walcom masa rozprowadzana była na całą szerokość komory prasowania. Przy zbiorze powiędniętej trawy bardziej podobał nam się kształt beli formowanej przez prasę stałokomorową.

Zbiór słomy: jak poradziły sobie prasy?

W teście zagęszczenia beli prasy musiały zmierzyć się także podczas zbioru słomy. W pierwszej kolejności prasy pracowały z aktywnymi nożami, później bez.

W prasie FixBale ponownie nastawiliśmy największą siłę zgniotu, czyli 10. W przypadku modelu RV dokonaliśmy nastaw fabrycznych (rdzeń beli do 80 cm 100 barów, środek do 90 cm 110 barów, ostatnia faza 175 barów). Poza tym zbieraliśmy z dwoma prędkościami, aby sprawdzić wpływ na zagęszczenie i wydajność zbioru. Zmiennokomorową prasą RV zbieraliśmy słomę z prędkością 4 i 8 km/h z aktywnymi i opuszczonymi nożami. Ze względu na to, że prasa stałokomorowa podczas pracy z aktywnymi nożami przy zbiorze kruchej słomy potrzebuje dużo masy, niską prędkość 4 km/h wykorzystywaliśmy tylko w końcowej fazie zagęszczania beli. Do czasu wypełnienia komory pracowaliśmy zawsze ze stałą prędkością 8 km/h.

Po otwarciu komory na pole wypadała niesprasowana pasza – szczególnie widoczne podczas zbioru słomy.
Po otwarciu komory na pole wypadała niesprasowana pasza – szczególnie widoczne podczas zbioru słomy.

Nasze pomiary wykazały, że podczas zbioru słomy zmiennokomorowa prasa RV uzyskiwała zawsze lepsze wyniki. Przy prędkości 4 km/h gęstość beli wynosiła 140 kg/m3. W przypadku FixBale wartość ta wynosiła 115 kg/m3. Pracując z niższą prędkością uzyskujemy duże zagęszczenie, ale tracimy na wydajności zbioru. Jest to zauważalne najbardziej w prasie ze zmienną komorą. W przypadku zbioru z prędkością 8 km/h w ciągu godziny przepustowość prasy była większa o 5 t słomy i 24 bele niż przy zbiorze z prędkością 4 km/h. Podczas pracy bez noży różnice są jeszcze bardziej zauważalne: 7 t i 32 bele zebranej słomy w godzinę więcej. Przy wyższej prędkości zbioru prasa RV formowała bele o masie średnio 256 kg (z nożami) i 247 kg bez noży. Bele były bardzo równomierne i miały średnicę 1,35 m. Masa bel formowanych przez FixBale wynosiła tutaj odpowiednio 212 i 198 kg.

Różnice przy zadawaniu paszy z beli

Miękki rdzeń to cecha charakterystyczna bel formowanych przez prasy stałokomorowe. Każdy, kto ręcznie zadaje pasze lub wrzuca bele do wozu paszowego, szybko dostrzeganie tę zaletę. Bele formowane przez prasy zmiennokomorowe zawsze mają twardszy rdzeń, nawet gdy nastawimy niskie ciśnienie. Zauważyliśmy to od razu, zwłaszcza przy ręcznym rozrzucaniu słomy. Na rozluźnienie rdzenia potrzeba znacznie więcej czasu. Jednak w przypadku słomy bardziej podobał nam się kształt beli formowanej przez prasę zmiennokomorową. Gdy zbieramy suchy materiał, bela ma zawsze idealnie okrągły kształt, poza tym bele zachowują kształt, gdy ułożymy je w stóg. W przypadku sianokiszonki zawsze lepiej nieco rozluźnić belę ładowaczem czołowym i dopiero po tym wrzucić ją do paszowozu.

Podczas testu zauważyliśmy, że w obu prasach po otwarciu komory wydostawał się z lewej i prawej strony kanału prasowania luźny niesprasowany materiał, zwłaszcza podczas pracy z aktywnymi nożami i przy zbiorze suchego materiału. Vicon powinien to poprawić. Podczas zbioru pasz zawierających dużo cukrów, rzadko, ale zdarzało się, że bela nie chciała opuścić komory. Trzeba wtedy gwałtownie szarpnąć przy ruszaniu. Poza tym podczas zbioru kruchej słomy prasą FixBale sporo źdźbeł wydostawało się z komory pomiędzy walcami.

Którą prasę wybrać?

Naszym zdaniem prasa FixBale jest bardziej wszechstronna. Można nią zbierać każdy materiał, począwszy od mokrej trawy, na suchych materiałach kończąc. Jednak od czasu do czasu trzeba iść na kompromis i zwłaszcza podczas zbioru suchej i łamliwej paszy trzeba zdemontować noże. Prasa stałokomorowa z pewnością zasługuje na miano specjalisty do zbioru powiędniętej trawy i z pewnością jest lepszym wyborem dla gospodarstw, które zbierają dużo zielonek. Ale jeśli oprócz zielonki zbierasz dużo siana i słomy, warto wybrać maszynę zmiennokomorową, chociażby ze względu na możliwość regulacji średnicy beli. Ponadto prasa ta lepiej zagęszcza materiał, co oznacza, że z tej samej ilości materiału uzyskuje się mniej bel i jest niższe zużycie paliwa. Dlatego zbiór tą prasą będzie tańszy. W naszym porównaniu, gdzie zbieraliśmy powiędniętą trawę, siano i słomę, zmiennokomorowa prasa RV byłaby faworytem pod warunkiem, że zawartość s.m. zbieranego materiału nie spadnie poniżej 30%.

Obie prasy wypadły dobrze pod względem zagęszczenia beli, zwłaszcza podczas zbioru słomy. Zarówno FixBale i RV to proste w obsłudze maszyny, są solidnie wykonane. Wymiana siatki nie sprawia problemów, co oznacza krótkie przestoje podczas pracy.Zmiennokomorowa prasa RV formowała nawet 70 bel słomy na godzinę (średnica 1,5 m). W przypadku zbioru powiędniętej trawy wydajność prasowania dla FixBale na polach o mniejszej powierzchni wynosiła 45 bel na godzinę. Obie prasy pracowały cały sezon niezawodnie. W jednej z pras po uformowaniu 2000 bel pojawił się problem z podawaniem siatki. Cena maszyn w wyposażeniu testowym jest mocno zbliżona. Maszyna FixBale jest droższa o 11 870 zł netto od RV 5216.

Porównanie pras zwijających Vicon

To, co najważniejsze

  • Obie maszyny mają wady i zalety. Sprawdziliśmy je w ciągu pełnego sezonu.
  • Do porównania Vicon dostarczył dwie prasy.
  • Podczas zbioru powiędniętej trawy lepiej spisywała się prasa FixBale 500, zwłaszcza mokrej trawy. Poza tym prasa lepiej radziła sobie z nierównomiernymi wałami zielonki.
  • Zmiennokomorowa prasa RV 5216 zawsze uzyskiwała lepsze zagęszczenie beli. Poza tym można nią formować bele o różnej średnicy, prasa ma mniejsze zapotrzebowanie na moc, co przekłada się na niższe zużycie paliwa.

Andreas Huesemann, dk
Fot. Höner, Huesemann, Tastowe

autor Dawid Konieczka

Dawid Konieczka

<p>redaktor „top agrar Polska”, specjalista w zakresie techniki rolniczej.</p>

przeczytaj inne artykuły tego autora
r e k l a m a
r e k l a m a

Przeczytaj także

Maszyny rolnicze

Wynalazek rolnika: Samojezdna zgrabiarka z prasą zwijającą [3w1]

Pomysłowy rolnik co rusz opracowuje w warsztacie nowe maszyny. Najnowszym dziełem jest samojezdna zgrabiarka ciągnąca prasę zwijającą. Jak rolnik to zrobił? Zobacz wynalazek 3w1 rolnika-majsterkowicza!

czytaj więcej
Ciągniki

Prosty i silny ciągnik do ciężkiej pracy: John Deere 6155M

Najpopularniejszy w Polsce w 2022 roku John Deere 6155M oceniają rolnicy - jakie są ich spostrzeżenia? Jak w pracy sprawdzają się najczęściej kupowane maszyny John Deere w polskich gospodarstwach?

czytaj więcej
Maszyny rolnicze

Jaki opryskiwacz wybrać? Przegląd 14 polskich maszyn 1200–2500 l

Polskie opryskiwacze cieszą się powodzeniem w mniejszych i średnich gospodarstwach. Są coraz lepiej wyposażone i atrakcyjne cenowo względem zachodnich konkurentów. Przyglądamy się opryskiwaczom Agrofart, Biardzki, Bury, Krukowiak, Stanimpex, Tad-Len i Unia. Sprawdź, który wybrać!

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)