Ciągnik z ładowaczem czy ładowarka teleskopowa? Film z TESTU Massey Ferguson 5S.125 kontra TH.7038
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Ciągnik z ładowaczem czy ładowarka teleskopowa? Film z TESTU Massey Ferguson 5S.125 kontra TH.7038

28.03.2023autor: Jan Beba

Co wybrać, ładowarkę czy  ciągnik z turem? Z jednej strony uniwersalność, dobra widoczność i przestronna kabina, z drugiej wysoki udźwig, zwrotność i wydajność załadunku. Konkurencja czy uzupełnienie zastosowań?

Z artykułu dowiesz się

  • Ciągnik Massey Ferguson 5S.125: wyposażenie
  • Ładowarka teleskopowa ​Massey Ferguson TH.7038 
  • Porównanie komfortu pracy
  • Która maszyna wygrywa test?
  • Plusy i minusy Massey Ferguson 5S.125
  • Plusy i minusy Massey Ferguson TH.7038

Firma Massey Ferguson dostarczyła do testu ciągnik 5S.125 (następca serii 5700 S) z ładowaczem FL.4121 oraz ładowarkę teleskopową TH.7038. Choć można nimi z powodzeniem ładować obornik, słomę, czy transportować nawozy i paszę na paletach, dzieli je przepaść wynikająca od możliwości ładunkowych po komfort.

Ciągnik Massey Ferguson 5S.125: wyposażenie

Testowany ciągnik ma 4-cylindrowy silnik AGCO Power o poj. 4,4 l, deklarowana przez producenta moc maksymalna to 125 KM, a moment obrotowy 520 Nm. Silnik ma intercooler oraz turbinę o stałej geometrii łopatek. Za spełnienie norm emisji spalin (Stage V) odpowiada filtr DPF, katalizator DOC oraz układ SCR (z AdBlue). Moc na koła przekazuje przekładnia Dyna-6 z 24 przełożeniami w każdym kierunku (4 zakresy, 6 biegów).

Atutem ciągnika 5S.125 jest wygodne wejście
Atutem ciągnika 5S.125 jest wygodne wejście

Ciągnik ma automatyczną zmianę przełożeń AutoDrive, po wcześniejszym określeniu grupy biegów do pracy w tym trybie: w trybie polowym zmieniają się tylko półbiegi, a w szosowym zakresy i biegi. Na dotykowym terminalu trzeba też określić obroty silnika, przy których nastąpi automatyczna zmiana biegów. Można ustawić też zakres prędkości do jazdy w przód i w tył. Podczas pracy z rozrzutnikiem przydała nam się pamięć prędkości obrotowej silnika czy tempomat. "Eską" można się rozpędzić do 45 km/h, co nie jest dużym obciążeniem dla portfela, bo silnik pracuje wtedy na niższych obrotach, poniżej 1800 obr./min. W szybkiej jeździe dobrze spisywała się amortyzacja przedniej osi, którą lepiej wyłączyć w ciężkich pracach załadunkowych.

Kierunek jazdy zmienialiśmy wygodnie rewersem elektrohydraulicznym. Tu do wyboru była dźwignia z lewej strony kierownicy (2) lub dźwignia wielofunkcyjna do zmiany biegów (3)
Kierunek jazdy zmienialiśmy wygodnie rewersem elektrohydraulicznym. Tu do wyboru była dźwignia z lewej strony kierownicy lub dźwignia wielofunkcyjna do zmiany biegów

Kierunek jazdy zmienialiśmy wygodnie rewersem elektrohydraulicznym. Tu do wyboru była dźwignia z lewej strony kierownicy (2) lub dźwignia wielofunkcyjna do zmiany biegów (3)

Centrum dowodzenia ciągnikiem jest 9-calowy monitor Datatronic, gdzie można odczytać wszystkie istotne parametry, dostosować pracę skrzyni biegów, zaworów hydrauliki czy zaprogramować prace, np. na uwrociach. Dźwignia wielofunkcyjna obsługuje zmianę zakresów i biegów, kierunek jazdy, tempomat, podnośnik, pamięć prędkości silnika, tryb jazdy (szosa/pole), a także ma mikrojoystick do sterowania tylnymi zaworami hydrauliki (czas, przepływ). Ciekawa opcja zatrzymywania ciągnika tylko hamulcem. Hydraulika pracuje z wydajnością 110 l/min (maks. 205 barów), co z nadmiarem wystarcza do obsługi maszyn. Warto zaznaczyć, że w podstawowej wersji Essential mamy wydatek 57 l/min. Z tyłu mamy cztery pary sterowanych elektrycznie wyjść hydraulicznych, gniazda wolnego spływu, czy PowerBeyond. Plusem jest możliwość programowania czasu pracy i przepływu, a przyciski lub dźwignie do obsługi znajdziemy na prawym panelu, dźwigni wielofunkcyjnej oraz joysticku do obsługi ładowacza. To bardzo wygodne. Naszym zdaniem pokrętło na prawym panelu EHR obracało się zbyt lekko. Obsługa ciągnika jest bardzo intuicyjna.

. Uwagę zwróciła możliwość sterowania radiem z prawego panelu (nie trzeba odwracać wzroku) i elektrycznie sterowane lusterka (4 i 5), co bardzo przydaje się przy częstej zmianie kierowców.
Uwagę zwróciła możliwość sterowania radiem z prawego panelu (nie trzeba odwracać wzroku) i elektrycznie sterowane lusterka, co bardzo przydaje się przy częstej zmianie kierowców.

Uwagę zwróciła możliwość sterowania radiem z prawego panelu (nie trzeba odwracać wzroku) i elektrycznie sterowane lusterka, co bardzo przydaje się przy częstej zmianie kierowców.

TUZ ma udźwig 6 t, a WOM trzy prędkości: 540/540E/1000 obr./min. Jednym z zadań dla 125-konnego silnika była orka z 4-skibowym pługiem (szerokość 2 m) na lekkiej glebie. Ciągnik dał radę, a spalanie nie odbiegało od normy gospodarstwa ok. 14 l/ha.

Dostęp do miarki oleju ogranicza niewielki dystans między kołem a kabiną. Mimo ładowacza nie mieliśmy problemu z obsługą filtru powietrza. Szkoda, że chłodnice nie są rozsuwane, co utrudnia czyszczenie.

r e k l a m a

Ładowarka teleskopowa ​Massey Ferguson TH.7038 

Pod maską produkowanej przez firmę ​Massey Ferguson ładowarki TH.7038 znajdziemy czterocylindrowy silnik Doosan (3,4 l), o mocy 135 KM, z maks. momentem obr. 500 Nm. Normę Stage V spełnia dzięki układowi SCR. Plus za dobrą obsługę serwisową filtrów i miarek oleju. Ładowarka może się poszczycić udźwigiem 3800 kg, maksymalną wysokością podnoszenia 7 m. Sprawdziliśmy to podczas załadunku obornika, ziemi i palet na piętro budynku. Hydraulikę napędza pompa wielotłoczkowa 190 l/min, 255 barów. Koła są napędzane przez silnik hydrostatyczny i dalej przez przekładnię mechaniczną. Przekładnia oferuje cztery zakresy. Do wyboru są dwa tryby jazdy: drogowy i polowy. Mamy też dwa zakresy przełączane przełącznikiem kołyskowym. Silnik jest na tyle mocny, że dobrze wbija się w pryzmę. Co ciekawe, dźwignia rewersu jest też z lewej strony, jak w ciągniku.

Szerokie drzwi z uchylną szybą (6) umożliwiają swobodne zajmowanie miejsca za kierownicą.
Szerokie drzwi z uchylną szybą umożliwiają swobodne zajmowanie miejsca za kierownicą.

Ładowarka oferuje trzy standardowe tryby skrętu kół, z dodatkową wersją tzw. psiego chodu, z możliwością skrętu przednimi kołami. Co ważne, przy zmianie trybu koła nie muszą być idealnie na wprost. Bardzo dobrze, że zastosowane w ładowarce koła są najszerszym elementem, więc nieco bezpieczniej można jeździć przy ścianach. Podobała nam się też obsługa dźwigni gazu ręcznego oraz dostęp do punktów serwisowych silnika. Producent mógłby poprawić oświetlenie, przede wszystkim przez lepsze ustawienie reflektorów, obecnie sporo światła trafiało w błotniki, zamiast oświetlać teren przed maszyną.

Widoczność w tył poprawia brak słupka za prawą ręką kierowcy
Widoczność w tył poprawia brak słupka za prawą ręką kierowcy

Porównanie komfortu pracy

W ciągniku z ładowaczem czy w ładowarce rolnik-hodowca zwierząt spędza mnóstwo godzin, dlatego szczególnej ocenie poddaliśmy komfort pracy w obu maszynach. To cecha, na którą nawet za wyższą cenę coraz częściej zwraca uwagę młode pokolenie.

  • Kabina
    • Testowany ciągnik punktuje bardzo wygodnym wejściem do kabiny. Schody są pod właściwym kątem. Pod siedzeniem pasażera jest uchwyt ułatwiający wejście. Kabina ma aż sześć słupków, dlatego drzwi są wąskie, ale za to nie trzeba się wysilać, by je zamknąć. Wygodny fotel z wieloma opcjami regulacji. W bogato wyposażonym traktorze zabrakło automatycznej klimatyzacji. Metalowe wykończenia kabiny są łatwe do utrzymania w czystości. W bardzo przestronnej kabinie zabrakło schowka na dokumenty, czy miejsca do odłożenia telefonu. Nie najlepsza jakość plastików.
    • Zdecydowanie mniej przestronna jest kabina ładowarki. Schody zamontowano w osi prostopadłej do podłoża, wysiadanie jest utrudnione. Szerokość drzwi odpowiednia. Bardzo wygodne siedzenie niestety nie rekompensuje niedużej szerokości kabiny.

7-calowy terminal (8) umożliwia kontrolę parametrów maszyny, czy odczyt kodów błędów7-calowy terminal (8) umożliwia kontrolę parametrów maszyny, czy odczyt kodów błędów
  • Dźwignia wielofunkcyjna:
    • Poza standardowymi ruchami ładowacza joystick pozwala na zmianę kierunku jazdy, zmianę półbiegów, obsługę trzeciej funkcji hydraulicznej. Dźwignia jest oddalona od fotela, ale dobrze leży w dłoni i bardzo szybko reaguje na każde wychylenie.
    • W ładowarce wielofunkcyjna dźwignia obsługuje wszystkie funkcje wysięgnika, a także umożliwia zmianę kierunku jazdy, zmianę zakresów jazdy (żółw/zając), regulację wybranych parametrów ładowarki (przyciski +/–), uruchamianie pozycji pływającej oraz wytrząsania łyżki. Joystick jest poręczny.
  • Działanie wysięgnika:
    • Ładowacz nie ma do zaoferowania tylu możliwości, co teleskopowe ramię ładowarki. Maks. wysokość podnoszenia to 4 m, a udźwig 2 t. To wystarcza dla podstawowych prac, jednak nie zapewnia wydajności wymaganej, np. przy załadunku naczepy. Plus za automatyczne zwiększanie obrotów silnika, gdy rozpoczynamy unoszenie.
    • Hydraulika dobrze reagowała na wychylenia joysticka, a szybkość reakcji może być regulowana. Plus za wyhamowywanie wysięgnika przy maksymalnym wysięgu nawet 7 m. Niemile zaskoczyła nas praca ramienia teleskopowego, bo podczas opuszczania ładowarką zaczyna kołysać, ponadto podczas jazdy funkcja amortyzacji ramienia naszym zdaniem nie tłumi nierówności.
  • Bezpieczeństwo załadunku:
    • Ciągnik nie ma teleskopu ani przegubu, jego udźwig jest więc stały w całym zakresie podnoszenia. Ryzyko przewrócenia wynika, m.in. ze złego ustawienia ciągnika, np. na pochyłości.
    • Ładowarka ma systemy zabezpieczające przed przeważeniem przez uniemożliwienie wykonania ruchów pogarszających stateczność – to bardzo dobre. Przy większości prac układ nie włączał się, a jedynie przy załadunku ziemi, co w opinii zespołu testującego było dość uciążliwe (wysoka czułość).
  • Widoczność:
    • W traktorze do gustu przypadła nam mocno opadająca maska. Z kabiny dobrze widać osprzęt, za wyjątkiem jego zaczepiania. Widoczność w górę ułatwia okno dachowe. Widok w tył (podczas cofania) delikatnie ogranicza dość wąskie tylne okno, otoczone stalowymi słupkami.
    • Także w ładowarce widoczność na podczepiany osprzęt nie jest idealna, bo szerokie koła i błotniki zasłaniają ramkę ładowarki, ale przy lekko wysuniętym teleskopie jest znaczna poprawa. Wysoka przednia szyba z kratką ochronną ułatwia obserwację nawet maksymalnie uniesionego ramienia. Zachwyciła nas zaokrąglona tylna szyba w miejscu prawego tylnego słupka. Obserwację prawej strony maszyny umożliwiają lusterka, które niestety trzeba zamknąć w ciasnych przejazdach, stają się więc bezużyteczne wtedy, gdy są potrzebne. Przydałoby się dodatkowe lusterko z tyłu ładowarki.
  • Wymiary:
    • Przy oponach 420/70 R28 z przodu i 520/70 R38 z tyłu wysokość 283 cm, długość (do kół przednich) 449 cm, szerokość 246 cm, rozstaw osi 255 cm, promień skrętu 400 cm.
    • Przy oponach 500/70 R24 wysokość 237 cm, długość (do kół przednich) 406 cm, szerokość 230 cm, rozstaw osi 287 cm, promień skrętu 371 cm.
  • Która maszyna wygrywa test?

    Nie da się na stałe zastąpić ciągnika ładowarką i odwrotnie. To maszyny stworzone do innych zadań, ale spędza się w nich mnóstwo czasu, dlatego zwracajmy uwagę na wyposażenie.

    Traktor 5S.125 był znakomicie wyposażony, bo reprezentował najwyższą serię wyposażenia Exclusive. To pokazuje pełnię możliwości producenta, ale najprawdopodobniej wiąże się to z niemałą dopłatą. Niestety, z uwagi na dynamiczną sytuację na rynku, producent nie udostępnił cen testowanych maszyn. Każde wyposażenie ułatwiające pracę to oczywiście sensowny wydatek, gdy ceni się wygodę i nowoczesność, a w traktorze przepracowuje się przynajmniej 500 godzin w roku.

    Choć komora silnika jest wypełniona, to producent zadbał o wygodny dostęp do punktów kontrolnych
    Choć komora silnika jest wypełniona, to producent zadbał o wygodny dostęp do punktów kontrolnych

    Plusy i minusy Massey Ferguson 5S.125

    • widoczność do przodu +
    • dopracowane sterowanie +
    • obsługa ładowacza +
    • automatyczne funkcje +
    • pamięć prędkości obrotowych, tempomat +
    • wygodne wejście +
    • widoczność do tyłu -
    • czyszczenie chłodnicy -

    Plusy i minusy Massey Ferguson TH.7038

    • panoramiczna tylna szyba +
    • zestaw elektronicznych funkcji +
    • obsługa joysticka +
    • lokalizacja punktów obsługowych silnika +
    • miejsce do odłożenia dokumentów -
    • wychodzenie z kabiny - 
    • kołysanie podczas opuszczania ramienia -
    autor Jan Beba

    Jan Beba

    <p>redaktor „top agrar Polska”, specjalista w zakresie techniki rolniczej.</p>

    przeczytaj inne artykuły tego autora
    r e k l a m a
    r e k l a m a

    Przeczytaj także

    Testy

    Ładowarka teleskopowa Fendt Cargo T740 z unoszoną kabiną [TEST]

    Cargo T740 to drugi model ładowarki w ofercie Fendta. W czasie testu sprawdziliśmy, za co, oprócz unoszonej kabiny, rolnicy mogą cenić ładowarkę w czasie codziennego użytkowania.

    czytaj więcej
    Ciągniki

    Prosty i silny ciągnik do ciężkiej pracy: John Deere 6155M

    Najpopularniejszy w Polsce w 2022 roku John Deere 6155M oceniają rolnicy - jakie są ich spostrzeżenia? Jak w pracy sprawdzają się najczęściej kupowane maszyny John Deere w polskich gospodarstwach?

    czytaj więcej
    Ciągniki

    John Deere 6155M: Najczęściej kupowany ciągnik 2022 w Polsce

    John Deere 6155M to najlepiej sprzedający się ciągnik w 2022 roku w Polsce. Odwiedziliśmy rolników, którzy użytkują ten model i zapytaliśmy ich o opinie. Jakie zalety i wady widzą?

    czytaj więcej

    Najważniejsze tematy

    r e k l a m a
    Pytania i regulaminy
    Kategorie
    Produkty Agrarsklep
    Przydatne linki
    Social Media

    Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

    Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)