Posłużyliśmy się kryterium rejestracji ciągników za rok 2017. Dane zaciągnęliśmy z oficjalnych dokumentów składanych w polskich sądach gospodarczych. Są one dostępne publicznie dla każdego. Zarządy poszczególnych firm dokładnie je nawzajem analizują. Teraz my postanowiliśmy charakterystykę poszczególnych koncernów i producentów przedstawić naszym Czytelnikom. Wybrany został rok 2017, ponieważ prawie wszystkie sprawozdania były za ten okres dostępne. Dokumenty za rok 2018 dopiero są do sądów składane. Przedstawione liczby nie odnoszą się wyłącznie do wartości sprzedanych ciągników. Wiele firm ma bowiem w ofercie inne maszyny rolnicze, w tym bardzo drogie kombajny. Pozwalają jednak dać wyobrażenie o wartości rynku nowych maszyn rolniczych w Polsce opartym przede wszystkich na traktorach. Pod uwagę wzięliśmy firmy, które w 2017 r. zarejestrowały najwięcej nowych ciągników.  

Agco

W 2017 r. grupę najliczniej sprzedawanych ciągników zamykała Valtra z liczbą 356 szt. Marka należy do amerykańskiego koncerny Agco. Za dystrybucję w Polsce odpowiada Agco Sp. z o.o. zarejestrowana w podpoznańskim Paczkowie. Właścicielem 100% jej udziałów jest Agco International Limited z siedzibą w Coventry w Wielkiej Brytanii. W 2017 r. przychody netto ze sprzedaży polskiej spółki Agco wyniosły 117,2 mln zł. Na tę kwotę złożyły się wpływy ze sprzedaży ciągników Valtra (90,2 mln zł), kombajnów i ciągników Challenger (6,5 mln zł), maszyn zielonkowych (4,2 mln zł) oraz części i akcesoriów (16 mln zł). Agco w Polsce zanotowało spory wzrost wpływów, ponieważ w 2016 r. przychody tej spółki wyniosły 93,6 mln zł.

Co ciekawe, mimo niższej sprzedaży firma zarobiła więcej. W 2017 r. zysk wyniósł 1,62 mln zł netto, a rok wcześniej 1,75 mln zł netto. Właściciel zdecydował, że zysk za rok gospodarczy 2017 zostanie przekazany na kapitał zapasowy spółki. Firma wykazała, że w roku gospodarczym dokonała zakupów od innych spółek z nią powiązanych. Od Agco International GmbH nabyła materiałów i towarów za 108,7 mln zł, a od Agco Ltd. usług za 0,46 mln zł. Rok 2017 był dla Agco w Polsce szczególny, ponieważ firma dokonała przejęcia za kwotę 6,740 mln zł spółki Lely East oraz zapowiedziała, że od polskiego dystrybutora przejmuje sprzedaż marek Fendt i Massey Ferguson. Co ciekawe, dane o sprzedaży w sztukach podawane przez zarząd Agco są niższe od oficjalnych informacji dotyczących rejestracji nowych ciągników. Spółka poinformowała swojego właściciela, że w 2017 r. sprzedała 313 ciągników Valtra wobec 256 rok wcześniej. W 2017 r. w naszym kraju zostało też sprzedanych 7 maszyn marki Challenger – dwa opryskiwacze i 5 ciągników gąsienicowych.   

Claas Polska

Spółki prawa handlowego zwykle rozliczają rok gospodarczy pokrywając go z kalendarzowym. W przypadku Claasa jest on zamykany 30 września. Przedstawiamy więc dane obejmujące 
1 października 2016 do końca września 2017 r. W tym okresie Claas Polska uzyskał przychody na poziomie 358,35 mln zł, z czego ponad 2 mln zł pochodziło ze sprzedaży usług. Pozwoliło to wygenerować zysk netto w wysokości 6,34 mln zł wobec 6,53 mln zł zysku rok wcześniej i obrotach 367,9 ml zł. Wyłącznym właścicielem firmy w tamtym okresie był Claas Kommanditgessllshaft auf Aktiem mbH z siedzibą w Niemczech. Claas Polska we wspomnianym roku obrotowym dokonał zakupu towarów, materiałów i usług od podmiotów powiązanych na kwotę ponad 296 mln zł. Najwięcej od Claas Selbstfahrende Erntemaschinen GmbH (136,5 mln zł) i Claas Tractor SAS (około 80 mln zł). Wygenerowane przez Claas Polska przychody finansowe w 41% pochodziły ze sprzedaży kombajnów, 28% ciągników, 15% części zamiennych, a 16% pozostałych produktów marki. Zysk Claas Polska został w kwocie 3 mln zł przekazany na dywidendę dla właściciela. Pozostała jego część trafiła na kapitał zapasowy spółki. Warto wspomnieć, że w przedstawianym okresie gospodarczym zarząd polskiej firmy Claas liczył trzy osoby. Nie pobierały one jednak z tytułu pełnionych funkcji wynagrodzenia. 

Farmtrac Tractors Europe

Gospodarcze rozliczenia nie pokrywają się z rokiem kalendarzowym także w Farmtrac Tractors Europe Sp. z o. o., która siedzibę ma w Mrągowie. Sprawozdania z działalności są składane za okres od pierwszego kwietnia do ostatniego dnia marca roku następnego. Kiedy zbieraliśmy informacje na temat największych sprzedawców ciągników w naszym kraju w sądowych aktach były dostępne jedynie informacje obejmujące okres od 1.04.2016 do 31.03.2017 r. Trudno więc je odnosić do zestawienia rejestracji nowych ciągników w całym 2017 r.

Farmtrac to firma, która w przeciwieństwie do dwóch wcześniejszych nie sprowadza ciągników i maszyn do naszego kraju, lecz je produkuje. Stuprocentowym właścicielem udziałów spółki jest Escorts Limited z siedzibą w Indiach. W wymienionym okresie wartość sprzedaży spółki wyniosła 30,56 mln, (z czego prawie 10 mln zł stanowiła sprzedaż zagraniczna) wobec 47,5 mln zł rok wcześniej (13 mln zł sprzedaż zagraniczna). Strata firmy wyniosła ponad 6,8 mln zł za okres 1.04.2016–31.03.2017 wobec 6,1 ml zł rok wcześniej. Farmtrac sprzedał w Polsce w omawianym okresie 248 szt. ciągników. Najwięcej modeli 675DT (129 szt.) i 6060DT (40 szt.). Plan produkcyjny zakładał wtedy wytworzenie w Mrągowie 439 szt. traktorów. Ostatecznie udało się ich wyprodukować 306. Spółka od swojego właściciela Esorts Limited wykazała zobowiązania na dzień 31 marca 2017 r. na kwotę 16,3 mln zł za zakupione części do produkcji ciągników.  

Stuprocentowym właścicielem udziałów spółki Farmtrac Tractors Europe jest Escorts Limited z siedzibą w Indiach

Ursus S. A. 

Ze sprawozdania finansowego zarządu Ursus S.A. wynika, że firma miała w 2017 r. 258,6 mln zł przychodu ze sprzedaży ogółem. Strata netto za ten rok obrotowy wyniosła 4,2 mln zł. Był to jednak spory spadek wobec roku 2016 kiedy to przychody wyniosły 343,5 mln zł, a zysk nieco ponad 9,5 mln zł. Zarząd Ursus S.A. podał, że w 2017 r. uzyskał ze sprzedaży traktorów 151,5 mln zł, co stanowiło przeszło 40% jego przychodów.

Na drugim miejscu znalazły się przyczepy 18,5 mln zł. Ursus wykazał, że z kwoty 258,6 mln zł, jaką uzyskał w ramach swojej działalności 129,4 mln zł pochodziło ze sprzedaży zagranicznej. Jego głównym partnerem handlowym miała być tanzańska spółka National Development Corporation, z której miało pochodzić 26% przychodów. Spółka podała też, że udało się jej wyprodukować o 2% więcej ciągników w porównaniu z rokiem 2016.


Spółka Ursus S.A. podała, że w 2017 roku udało się jej wyprodukować o 2% więcej ciągników w porównaniu z rokiem 2016.

Kubota (Deutschland) GmbH – oddział w Polsce

W 2017 r. japoński koncern w naszym kraju zarejestrował 1080 ciągników, co pozwoliło mu osiągnąć ponad 10% udziału w polskim rynku sprzedaży nowych ciągników rolniczych. Spółka jest faktycznie zarejestrowanym w naszym kraju oddziałem niemieckiej firmy marki Kubota. Jej oficjalna nazwa to Kubota (Deutschland) GmbH Sp. z o.o. oddział w Polsce. Operacje finansowe oraz prowadzona w naszym kraju sprzedaż stanowią więc integralną część działalności Kubota GmbH z siedzibą w Niemczech. Polskie prawo wymaga, aby oddział prowadzący działalność w naszym kraju składał odrębne sprawozdanie.

Niestety, kilka tygodni temu, kiedy zbieraliśmy informacje na temat firm działających w Polsce, w czytelni akt sądowych poinformowano nas, że tomy dokumentów z informacjami dotyczącymi oddziału Kuboty w Polsce za lata 2016–2017 są niedostępne. Nie potrafiono nam jednak wyjaśnić przyczyn tego stanu rzeczy. Możliwe, że doszło do zwykłego zagubienia akt. Jeśli uda nam się je odnaleźć, to nie wykluczamy odrębnego artykułu, w którym opiszemy stosunkowo krótką, ale coraz bardziej dynamiczną działalność marki Kubota w naszym kraju. Z informacji, do jakich nam się udało dotrzeć wynika, że firma miała w 2015 r. przychody ze sprzedaży na poziomie ponad 137 mln zł. Działalność nie była wtedy rentowna, ponieważ zanotowana została strata w wysokości prawie 7,7 mln zł. Co ciekawe, Kubota GmbH w siedzibą w Niemczech, której częścią jest oddział Kuboty w Polsce, zarejestrowała wtedy zysk na poziomie prawie 3 mln euro. 

Działalność Kuboty w Polsce w 2017 roku nie była rentowna, ponieważ firma zanotowała stratę w wysokości prawie 7,7 mln zł

Same Deutz-Fahr Polska

W klasyfikacji rejestracji nowych ciągników firma SDF zajęła 4. miejsce z wynikiem 1096 szt. Jej przychody ze sprzedaży wyniosły prawie 160,3 mln zł. Na kwotę tę złożyły się maszyny (126,9 mln zł) oraz części zamienne (33,36 mln zł). Wyłącznym właścicielem Same Deutz-Fahr Polska jest Same Deutz-Fahr S. p. A. z siedzibą we włoskim Trevigilio. Właściciel zdecydował, że zysk jego polskiej firmy w wysokości ponad 7,733 mln zł zostanie podzielony. Kwota ponad 
4 mln zł została przeznaczona na pokrycie straty z lat ubiegłych. Reszta 3,647 mln zł pozostała w spółce i trafiła na kapitał rezerwowy. Same Deutz- Fahr Polska w 2017 r. od swojego właściciela nabył materiały, towary i usługi za kwotę ponad 128 mln zł. Zarząd spółki w swoim sprawozdaniu z działalności poinformował, że sprzedał w naszym kraju ciągników rolniczych w liczbie 929 szt. (niższa niż dane związane z rejestracją), co przyniosło jej 113,5 mln zł przychodu. Dodatkowo firma w Polsce sprzedała 30 kombajnów zbożowych wartych prawie 13,5 mln zł. SDF od 2009 r. prowadzi finasowanie magazynów dilerów firmy przy współudziale jednego z banków. Wartość udzielonych na koniec 2017 r. limitów kredytowych wyniosła ponad 36,1 mln zł. 

Zetor Polska 

Czeskie ciągniki od lat cieszą się niesłabnącą popularnością i zainteresowaniem polskich rolników. Nic więc dziwnego, że marka stale znajduje się w ścisłej czołówce najczęściej kupowanych. Zetor Polska z siedzibą w Kaliszu jest w 100% własnością Zetor Tractors a.s. z czeskiego Brna. Polska spółka w 2017 r. 
miała przychody ze sprzedaży towarów i usług na poziomie prawie 171, 5 mln zł. W największym stopniu na kwotę tę złożyły się ciągniki (prawie 133,7 mln zł) oraz części zamienne (ponad 33 mln zł).

Co ciekawe, Zetor Polska jest także eksporterem towarów. Poza granice naszego kraju sprzedał towary i usługi warte prawie 4,3 mln zł. Łączne więc przychody firmy sięgnęły w opisywanym okresie niemal 175,7 mln zł. Zetor Polska od swojego właściciela zakupił ciągniki, maszyny i części za prawie 155,5 mln zł. Firma zanotowała w 2017 r. skromny zysk, który wyniósł 21,2 tys. zł. W całości został on przeznaczony na jej fundusz rezerwowy. Zarząd Zetor Polska w sprawozdaniu ze swojej działalności wymienił, że w 2017 r. w naszym kraju zostało sprzedanych 288 ciągników Zetor Major 80. Był to najbardziej popularny model marki.

Zetor Polska z siedzibą w Kaliszu jest w 100% własnością Zetor Tractors a.s. z czeskiego Brna
 

John Deere Polska

Poza konkurencją w kwestii osiąganych przychodów ze sprzedaży wydają się być dwie największe firmy maszynowe działające w naszym kraju. John Deere Polska rok gospodarczy prowadzi od listopada do końca października roku następnego. Przedstawione dane obejmują więc okres 1.11.2016–31.10.2017. W tym przedziale przychody netto ze sprzedaży towarów, materiałów i produktów sięgnęły 525,5 mln zł. Zarząd firmy pochwalił się marżą brutto, a więc zyskiem ze sprzedaży przed opodatkowaniem i odliczeniem kosztów na poziomie 90,79 mln zł. Zysk netto wyniósł zaś prawie 23 mln zł. Właścicielem 100% udziałów firmy jest John Deere Holding SARL z siedzibą w Luksemburgu. Jest to jednostka dominująca, jednak nad nią w strukturze koncernu jest wykazana spółka Deere&Company z siedzibą w USA.

W sprawozdaniu finansowym została zawarta informacja o tym, że w roku obrotowym 2016/2017 została wypłacona właścicielowi dywidenda w wysokości 200 mln zł, która pochodziła z zysków wypracowanych ze wcześniejszej działalności do 31 października 2016 r. Mimo to w spółce pozostały spore środki zapasowe na poziomie prawie 37 mln zł. Właściciel podjął decyzję, że zysk za rok obrotowy obowiązujący od 11 listopada 2016 do 31 października 2017 r. zostanie przekazany na kapitał zapasowy. Jednocześnie została dodatkowo przegłosowana uchwała o wypłacie dywidendy w wysokości 25 mln zł. John Deere Polska wykazał też, że nawiązał transakcje z ponad dwudziestoma podmiotami powiązanymi z grupy John Deere działającymi na całym świecie. Na kwotę ponad 421 mln zakupił towarów oraz za 23 mln zł usług. Najwięcej od JD GmbH&Co. KG LX blisko 163 mln zł oraz John Deere International około 70 mln zł. 
Zarząd John Deere Polska nie wyszczególnił wpływów firmy ze względu na rodzaj sprzedawanych maszyn.

Właścicielem 100% udziałów firmy John Deere Polska jest John Deere Holding SARL z siedzibą w Luksemburgu

CNH Industrial Polska

Wartość płockiej firmy jest ogromna i nie może równać się z żadną przedstawioną wcześniej. Właścicielem wszystkich udziałów jest CNH Belgium N. V. Zostały one wycenione na 162,5 mln zł. W 2017 r. pod względem ilości rejestrowanych ciągników na miejscu 7. znalazła się marka Case IH. Celowo ją pominęliśmy. Mimo że jest ona w naszym kraju dystrybuowana przez odrębną sieć dilerską, tak naprawdę na nasz rynek jest wprowadzana przez spółkę CNH Industrial Polska, podobnie jak marka Steyr. Spółka na tle innych największych firm, które zajmują się sprowadzaniem do naszego kraju ciągników rolniczych bądź ich produkcją jest firmą wyjątkową. To zupełnie inny wymiar działalności gospodarczej. CNH Industrial Polska jest bowiem częścią globalnego maszynowego koncernu, dla którego wytwarza w naszym kraju maszyny, które następnie są sprzedawane rolnikom na całym świecie. Dzięki temu spółka generuje na tle konkurencji zajmującej się głównie sprzedażą ogromne przychody. Czerpie je zarówno z dystrybucji swoich produktów i usług w kraju, jak i za granicą.

W 2017 r. w naszym kraju sprzedała łącznie 2644 traktory oraz wyprodukowała i sprzedała 1176 kombajnów. Pozwoliło jej to uzyskać gigantyczną kwotę przychodów ze sprzedaży wynoszącą blisko 1,75 mld zł. Zysk spółki wyniósł blisko 94 mln zł. Zarząd CNH Industrial Polska w sprawozdaniu za 2017 r. poinformował, że firma zanotowała wzrost sprzedaży ciągników o 627 szt. i kombajnów o 41 szt. W sprawozdaniu finansowym CNH Industrial Polska deklaruje swoje obroty na 1,742 mld zł. Złożyło się na nie prawie 768,5 mln zł ze sprzedaży w naszym kraju i ponad 974,2 mln zł z eksportu. W przypadku podziału na rodzaj wytwarzanych materiałów, towarów i produktów firma zarobiła 446,7 mln zł z tytułu sprzedaży kombajnów, 487,6 mln zł traktorów, 138,89 mln zł z części zamiennych, 629,3 mln zł z pozostałych produktów, 32,37 mln zł pozostałych towarów i 7,56 mln zł usług. Podczas prowadzenia swojej działalności spółka zawarła transakcje z kilkudziesięcioma jednostkami gospodarczymi powiązanymi z grupą CNH Industrial, które działają na całym świecie. 

Właścicielem wszystkich udziałów CNH Industrial Polska jest CNH Belgium N. V. 

Tomasz Ślęzak
fot. Przemysław Staniszewski