Rewolucyjne zmiany w kombajnie Claas Lexion 6800

Cztery bębny w młocarni, sześć wytrząsaczy, prawie 18 ton masy własnej i ponad 460 koni pod maską. A zużycie paliwa? Może się to wydawać niewiarygodne, ale najnowszy przedseryjny kombajn zbożowy Claas Lexion 6800 w trakcie testów polowych w Polsce schodził w pszenicy do rekordowo niskiego poziomu 9 litrów na hektar. Porównywalna maszyna poprzedniej generacji – kombajn Lexion 670 – potrzebował o 5–6 litrów więcej.

Konstruktorzy Claas wprowadzili rewolucyjne zmiany w nowym Lexionie. Zwiększyli do 755 mm średnicę bębna młócącego i zamontowali za nim dodatkowy bęben separatora o średnicy 600 mm. Aż w 80 procentach przekonstruowali układ napędowy maszyny. Wprowadzili też nowe systemy wspomagające pracę. W efekcie udało się podnieść wydajność o 25 procent przy jednoczesnym ograniczeniu zużycia paliwa. 

Jak Claas Lexion 6800 wypadł na testach w polskim jęczmieniu?

Wyniki te potwierdza Sebastian Małecki z Claas Polska, który był jednym z operatorów nowego kombajnu Lexion 6800. Ta maszyna w zeszłym roku nakręciła ponad 400 motogodzin, wykosiła 720 hektarów i przejechała ponad 3000 kilometrów. Pracowała m.in. w woj. wielkopolskim, lubelskim, podkarpackim, pomorskim, podlaskim, kujawsko-pomorskim, zachodniopomorskim czy dolnośląskim.

– Ten kombajn trafił do nas 20 czerwca i od razu ruszył do koszenia jęczmienia ozimego – wskazuje na Lexiona 6800 Sebastian Małecki. – Radził sobie zadziwiająco dobrze jak na model przedprodukcyjny. Nie było żadnych problemów, awarii. Na start poradził sobie ze 150 hektarami jęczmienia. Na polach, gdzie zboże sypało po 8 ton z hektara, przepustowość kombajnu sięgała 35–40 ton na godzinę. Nie jest jednak to wynik rekordowy dla tego typu maszyny, bowiem w Niemczech nieznacznie większym kombajnem Lexion 6900 oficjalnie udało się zebrać w godzinę 44 tony jęczmienia. Ale nie tylko tym imponuje nowa maszyna. Przy zbiorze jęczmienia problemem są przyległe do ziarna ości. Aby zmniejszyć ich ilość, w starszych maszynach trzeba było ręcznie montować listwy klepiska, choć z praktyki wiem, że mało kto to robił. W nowym Lexionie takich problemów już nie ma, bo owe listwy, a także pokrywy klepiska są załączane hydraulicznie. 

Claas Lexion 6800 ma w standardzie zbiornik ziarna o pojemności 11 000 litrów, co odpowiada ładowności około 9 ton kukurydzy. W opcji można zamówić do niego zbiornik o 1500 litrów większy

Claas Lexion 6800 rzepak młócił z prędkością nawet 6 km/h przy hederze szerokim na 9,3 metra 

Po jęczmieniu kombajn Lexion 6800 wjechał w rzepak. Skosił 200 hektarów. Plony – jak mówi Sebastian Małecki – były różne od zaledwie 1,5 tony na hektar do nawet ponad 5 ton, jak w przypadku jednego z gospodarstw koło Legnicy na Dolnym Śląsku.

– Kombajn pracował z hederem Vario o szerokości 9,3 m. Rolnicy, którzy go oglądali przed pracą mówili, że z takim zespołem żniwnym może sobie nie poradzić w rzepaku, gdzie mamy do czynienia z dużą ilością masy. Twierdzili, że maszyna będzie musiała jeździć po polu bardzo wolno. Ale paradoksalnie – jak mówi operator maszyny – wolna jazda powodowała wręcz pogorszenie parametrów pracy. Kombajn musiał jechać co najmniej 4,5 km/h, a nawet i 6 km/h, co przekładało się na wydajność 15–18 ton rzepaku na godzinę.

– W nowym Lexionie nie tylko wskazywany jest poziom napełnienia zbiornika w odstępstwie co 5 procent, ale widzimy też ile metrów możemy jeszcze przejechać na polu, nim dojdzie do pełnego napełnienia zbiornika. Jest to niezwykle przydatna informacja – mówi Sebastian Małecki

Wydajność Lexiona 6800 imponuje – 55 ton pszenicy na godzinę i tylko 9 litrów paliwa na hektar

Kolejny etap testów przebiegał w pszenicy. W okolicach Elbląga nowy Lexion kosił zboże o plonie dochodzącym do 11 ton z hektara. Można więc było sprawdzić faktyczne możliwości kombajnu. 

– 55 ton na godzinę – mówi Sebastian Małecki. – Taka była rekordowa, chwilowa przepustowość jaką osiągnęliśmy. Jeżeli chodzi o średnią wydajność na tym polu to bez większych problemów zbieraliśmy po 40 ton na godzinę. Ciekawe było to, że nawet w takich warunkach obciążenie silnika utrzymywało się na poziomie 60 procent, dzięki temu spalanie paliwa było rekordowo niskie, bo wyniosło tylko 9 litrów na hektar. Jak to możliwe? Moim zdaniem, to zasługa zmian i nowych rozwiązań konstrukcyjnych. Przekonstruowana została młocarnia, w której są teraz mniejsze kąty między klepiskami, a to zapewnia swobodny przepływ masy. Zmienił się układ napędowy oraz wprowadzono na stałe system Dynamic Power, który dostosowuje moc silnika do aktualnego zapotrzebowania. 

Testowa maszyna wyposażona była w dwie kamery. Jedna umieszczona była na końcu rury wyładowczej, druga skierowana była na tył maszyny i automatycznie załączała się w trakcie cofania

Jak Lexion 6800 poradził sobie w kuurydzy? 

Zbożowe żniwa Lexion 6800 zakończył 15 sierpnia. Ponowne uruchomienie maszyny nastąpiło przed rozpoczęciem zbiorów kukurydzy. Do kombajnu podczepiono ośmiorzędową przystawkę Corio Conspeed 8-75 FC. Wymieniono w nim również pierwsze klepisko pod bębnem przyspieszającym APS, klepisko główne, zdemontowano dolne sito oraz dostosowano siekacz. Wykonanie tych wszystkich czynności dwóm osobom zajęło 3 godziny.
Kombajn miał do wykoszenia około 200 hektarów kukurydzy. Plony były różne. Niskie w Wielkopolsce oraz nieporównywalnie wyższe na Lubelszczyźnie i Podkarpaciu, gdzie kukurydza sypała po 15 ton z hektara. Plon na takim poziomie uzyskało też jedno z gospodarstw w Ząbkowicach Śląskim (woj. dolnośląskie), gdzie nowy Lexion pracował 5 listopada 2019 roku.

System Grain Quality Camera pozwala na ekranie monitora ocenić ilość połamanych ziaren, które są oznaczane kolorem. W przypadku przekroczenia granicznej wartości wyświetlane jest ostrzeżenie

– Pole w Ząbkowicach Śląskich miało osiem i pół hektara powierzchni. Plon ziarna z hektara wynosił dokładnie 15,2 tony przy wilgotności 25 procent – Sebastian Małecki odczytuje wartości zapisane w komputerze. – Kombajn poradził sobie z nim w dwie godziny wymłacając łącznie około 130 ton ziarna, co daje średnią przepustowość ponad 64 ton na godzinę. Trzeba jednak dodać, że takie plony kukurydzy w tym roku były rzadkością. Bo kilka dni później zbieraliśmy ziarno w jednym z gospodarstw w Wielkopolsce, gdzie plon nawet nie przekroczył 5 ton. Z ciekawostek dodam, że najdziwniejszą rośliną, którą kosiliśmy nowym Lexionem była rzodkiew oleista w okolicach Inowrocławia. Niestety, system nie miał wpisanych zalecanych ustawień dla takiej rośliny. Zdecydowaliśmy się więc zastosować te przypisane dla rzepaku. Choć rzodkiew ma duże strąki, to jest rośliną trudno wymłacalną, ale robotę robił tutaj dodatkowy separator i bez większych problemów wykosiliśmy 25-hektarowe pole.

Na joysticku pojawił się przycisk „ulubione”, którym można wybrać przypisane wcześniej nastawy. Na podłokietniku pojawiło się sterowanie radiem i zestawem głośnomówiącym

Jakie wyposażenie ma kombajn Claas Lexion 6800? 

Testowany w Polsce przedseryjny kombajn Lexion 6800 został wyposażony we wszystkie możliwe systemy i rozwiązania.
Posiadał oprogramowanie Grain Quality Camera oparte na umieszczonej w przenośniku czystego ziarna kamerze, które monitoruje w czasie rzeczywistym jakość plonu wykrywając połamane ziarna lub części inne niż ziarno. Kamera przesyła obrazy do monitora zamontowanego w kabinie. Analizę ułatwiają wskazania kolorami np. uszkodzone ziarna zaznaczone są na różowo. Również na tej podstawie w czasie rzeczywistym dokonywane są automatyczne korekty ustawień zespołów młócącego lub czyszczącego.
To z kolei zasługa systemu Cemos Automatic, który automatycznie dopasowuje proces omłotu i czyszczenia do aktualnych warunków zbioru zmieniając obroty bębna młócącego a w ślad za tym obroty bębna przyspieszającego APS i separatora, które są ze sobą zsynchronizowane. Automatycznie ustawiana jest też wielkość szczeliny klepiska, obroty wentylatora i otwarcie sit. Przykładowo: jeżeli system wykryje zwiększoną ilość uszkodzonych ziaren w plonie, to automatycznie ograniczy obroty młocarni lub zmieni wielkość szczeliny omłotowej. 

– Niemalże na wszystkich polach pracowaliśmy z załączonym systemem Cemos Automatic. To było gigantyczne ułatwienie. Praktycznie na palcach jednej ręki mogę policzyć sytuacje, w których musiałem w jakikolwiek sposób ingerować – twierdzi Sebastian Małecki. 

Teraz w Cebis wszystkie nastawy widoczne są na jednym ekranie. Bez przełączania można odczytać, jakie są ustawienia podzespołów kombajnu, jaka jest prędkość jazdy, straty i uszkodzenia ziarna, obciążenie silnika, a także ustawienie hedera, zużycie paliwa czy wydajność zbioru

Co daje system Cemos Automatic w kombajnach Claasa?

Cemos Automatic to system inteligentny. Działa tak, że przez pierwszą godzinę uczy się zmieniając radykalnie ustawienia kombajnu np. obroty o 200–300 obr./min w górę lub w dół. W ten sposób zbiera informacje z czujników, jak te zmiany wpłynęły na zbiór i jakość plonu. Gdy przetestuje różne, często skrajne ustawienia, wybiera te optymalne przejmując sterowanie maszyną, a wtedy do zadań operatora należy tylko kontrolowanie przepływu materiału do kombajnu oraz obserwowanie na monitorze ustawień. Operator nie musi nawet kierować maszyną, bo może go w tym wyręczać system prowadzenia GPS.
Innym rozwiązaniem do automatycznego prowadzenia kombajnu jest Laser Pilot, czyli optyczno-elektroniczny czujnik, który rejestruje impulsami świetlnymi krawędź między skoszonym a stojącym łanem prowadząc kombajn wzdłuż tej krawędzi. Dotychczas Laser Pilot był montowany na skraju hedera. W nowym Lexionie znajduje się na środku dachu. Dzięki temu…

– …nie trzeba już rozkładać czujnika przed pracą. Nie ma też potrzeby kalibracji. Wystarczy tylko wprowadzić do pamięci systemu szerokość hedera i jednym przyciskiem aktywować jeden z trzech trybów kierowania: wzdłuż prawej lub lewej krawędzi łanu albo wzdłuż ścieżki technologicznej – mówi operator nowego Lexiona.

Laser Pilot nie jest już montowany na hederze, ale na środku dachu kierując automatycznie kombajn wzdłuż prawej lub lewej krawędzi łanu albo wzdłuż ścieżki technologicznej

APS Synflow Walker – płynny przepływ materiału

APS Synflow Walker – tak nazywa się system omłotu zastosowany w kombajnie Lexion 6800, który charakteryzuje płynny, liniowy przepływ materiału. Oparty jest na czterech bębnach: bębnie przyspieszacza o średnicy 450 mm, dziesięciocepowym bębnie młócącym o średnicy 755 mm, bębnie separatora o średnicy 600 mm oraz odrzutniku. Prędkości bębnów są zsynchronizowane, co oznacza, że zmiana prędkości bębna głównego powoduje też zmianę obrotów pozostałych bębnów. Kąt opasania klepiska bębna młócącego wynosi 132 stopnie, a bębna separatora 116 stopni. Zespół ma szerokość 1700 mm. Właśnie za te rozwiązania firma Claas otrzymała srebrny medal targów Agritechnica 2019 w Hanowerze oraz złoty medal targów Polagra-Premiery 2020 w Poznaniu.

W nowym Lexionie na gardzieli montowany jest odsysacz kurzu nowego typu o większej wydajności, który ma zapewniać niezakłócony widok na przyrząd żniwny przy bardzo suchych zbiorach. Jego dodatkowym zadaniem jest oczyszczenie przenośnika pochyłego z plew

Dane techniczne kombajnu Claas Lexion 6800 

Silnik

Mercedes-Benz OM 470 LA, 6 cylindrów, 10,7 litra pojemności, 462 KM mocy maksymalnej 

System młócący

4-bębnowy w tym: bęben przyspieszający APS, bęben młócący, separator oraz odrzutnik

Wytrząsacze

6 sztuk, cztery stopnie opadania, długość 3800 mm, łączna powierzchnia 6,56 m2

Czyszczenie

całkowita powierzchnia sit 6,2 m2, dmuchawa turbinowa z dwoma kanałami (system Jet Stream)

Wyładunek ziarna

pojemność zbiornika 11 000 l (opcja 12 500 l), szybkość wyładunku 110 l/min (opcja 130 l/min)

Przemysław Staniszewski
Fot. Przemysław Staniszewski