NIK: zmiany wprowadzone w szacowaniu szkód nie przyniosły rezultatu
r e k l a m a
Partnerzy portalu

NIK: zmiany wprowadzone w szacowaniu szkód nie przyniosły rezultatu

17.03.2021autor: wk

- Włączenie w proces szacowania szkód łowieckich oraz wypłaty odszkodowań gmin lub ośrodków doradztwa rolniczego nie wypaliło - przyznaje rząd. Jednocześnie coraz bardziej powszechne staje się zawieranie ugód między rolnikami a myśliwymi. Wysokość wypłaconych kwot przekroczyła już 100 mln zł.  

Podczas posiedzenia sejmowej komisji ochrony środowiska rozpatrzono informację Najwyższej Izby Kontroli o wynikach kontroli szacowania szkód łowieckich w uprawach rolnych oraz wypłacania odszkodowań. 

Wyniki kontroli 


Kontrola wykazała, że zmiany wprowadzone w 2018 r. (wskazanie gminy jako podmiotu zobowiązanego do przyjmowania wniosków o szacowanie szkód łowieckich, ustalenie składu komisji szacujących szkody, wprowadzenie możliwości odwołania do nadleśniczego) nie zapewniły rzetelnego szacowania szkód oraz terminowego wypłacania odszkodowań. 

- Rola gmin w praktyce sprowadzała się do przyjmowania wniosków o szacowanie szkód, wyznaczania terminu oględzin lub szacowania ostatecznego oraz informowania stron w tym zakresie. Szacowanie szkód i ustalanie wysokości odszkodowań było wykonywane przez dzierżawców lub zarządców obwodów łowieckich- mówił Paweł Trzaskowski, wicedyrektor Departamentu Środowiska Najwyższej Izby Kontroli, który podkreślił, że tylko oni byli przygotowani organizacyjnie oraz wyposażeni w odpowiednie środki techniczne do wykonywania tych zadań. 


r e k l a m a
NIK stwierdził kontrolowani dzierżawcy oraz zarządcy obwodów wywiązywali się z obowiązku szacowania szkód i wypłaty odszkodowań. 

- Tylko jedno na pięć z kontrolowanych kół łowieckich nie wywiązało się z tego obowiązku – kontynuował P. Trzaskowski z NIK.  

Wyniki kontroli wskazały także na powszechną praktykę ustalania wysokości odszkodowań w drodze ugody z pominięciem procedury szacowania szkód określonej w ustawie i przepisach wykonawczych. 

- W protokołach szacowania ostatecznego nie podawano danych dotyczących m. in.: powierzchni uszkodzonej, procentu zniszczenia uprawy, plonu z 1 ha. Brak tych danych uniemożliwiał zweryfikowanie uzgodnionej kwoty do wysokości odszkodowania, która przysługiwałaby w przypadku zastosowania przepisów – mówił P. Trzaskowski z NIK. 

Kto ma szacować straty? 


W odpowiedzi ministerstwo klimatu i środowiska przypomniało, że raport NIK ma częściowo charakter historyczny, ponieważ zrezygnowano już z udziału gmin w procesie szacowania strat. 

– Propozycja, aby przerzucić to na gminy zakończyła się niepowodzeniem. W związku z tym wróciliśmy do rozwiązań, które funkcjonują obecnie, czyli, że szacowanie szkód i wypłata odszkodowań jest realizowana przez Polski Związek Łowiecki – mówił wiceminister klimatu i środowiska Edward Siarka. 

Za to do procesu szacowania szkód zostały włączone Ośrodki Doradztwa Rolniczego. -  Ale to też nie działa - przyznaje rząd. 

– W niewielkim stopniu w tym procesie ODR uczestniczą. To jest zaledwie 1-2% spraw związanych z szacowaniem szkód - wyjaśnił wiceminister Siarka. 

Ale zdaniem posłów nie ma co się dziwić pracownikom ODR-ów, że nie chcą uczestniczyć w szacowaniu strat rolniczych.

– Oni mają doradzać, jak ma przebiegać proces produkcyjny, mają pokazywać nowe technologie, a nie być elementem sporu -mówił poseł Andrzej Grzyb z Koalicji Polskiej.

Wiceminister Siarka przypomniał także, że były pomysły powołania służby, która miała zajmować się szacowaniem szkód. Ale wojewodowie wyliczyli, że będzie to kosztować nawet pół miliarda złotych. 

- Dlatego z tego systemu zrezygnowano. A myśliwi robią to nieodpłatnie – powiedział Siarka. 
Jednocześnie NIK pozytywnie ocenił wprowadzenie możliwości składania odwołań od oględzin lub szacowania ostatecznego do nadleśniczych.

Powszechne ugody


Resort klimatu ustosunkował się także do zarzutu, że większość strat jest teraz wypłacana na mocy ugody, a nie na podstawie procedur prawnych.

– W mojej ocenie ta ugoda nie jest niczym co jest niekorzystne z punktu widzenia rolnika. Często w relacjach rolnik-szacujący ugoda pozwala nawet na wypłatę odszkodowań dużo korzystniejszych niż gdyby przeprowadzić całą procedurę – powiedział wiceminister Siarka, który podkreślił, że w większości spraw dochodzi do porozumienia, a w niewielkim ułamku spraw dochodzi ona do Lasów Państwowych lub sądu powszechnego jako organu odwoławczego. 

- Z naszych danych wynika, że sprawy sporne stanowią poniżej 1 % wszystkich spraw. Myślę, że ugoda jest jedną z najlepszych form jakie można wprowadzić między rolnikiem a dzierżawcą lub zarządcą obwodu – powiedział Paweł Lisiak, Łowczy Krajowy, którego zdaniem obecny system szacowania szkód jest rzetelny. 

Rosnący problem


W ostatnich latach problem szkód łowieckich narasta. Kwoty odszkodowań, wypłacanych rolnikom przez koła łowieckie są coraz większe. W łowieckim roku gospodarczym 2017/2018 kwota wypłaconych odszkodowań wyniosła 90 850,3 tys. zł, tj. o 13 687,4 tys. zł (17,7%) więcej niż w roku gospodarczym 2016/2017 oraz o 17 339,5 tys. zł (23,6%) więcej w porównaniu z rokiem 2015/2016. Zdecydowaną większość odszkodowań (ponad 85%) wypłacił Polski Związek Łowiecki. Pozostałe środki wypłaciło PGL Lasy Państwowe. 

W tym roku będzie to już ponad 100 mln zł, a resort klimatu twierdzi, że kwoty te będą dalej rosły. 


wk
r e k l a m a
r e k l a m a

Przeczytaj także

Szkody łowieckie

Państwo zapłaci za szkody wyrządzone przez dzikie ptactwo?

W Sejmie pojawił się projekt ustawy, która zakłada wypłatę odszkodowań z budżetu państwa za szkody spowodowane przez dzikie ptactwo. Zdaniem grupy posłów opozycji rolnikom należą się rekompensaty za utrzymywanie zwierząt dziko żyjących, żerujących na ich uprawach i w stawach hodowlanych. Straty z tego tytułu oszacowano nawet na 100 mln zł. rocznie.

czytaj więcej
Szkody łowieckie

Będą rekompensaty za szkody wyrządzane przez ptaki. Kiedy i jakie?

  Grupa ekspercka opracowała rozwiązania, które mają umożliwić obiektywne szacowanie szkód i wypłatę odszkodowań za szkody wyrządzane przez ptaki. Jak to ma wyglądać i kiedy rolnicy mogą liczyć na odszkodowania i konkretne zmiany?

czytaj więcej
Szkody łowieckie

Nie będzie odszkodowań za straty w uprawach wyrządzone przez żurawie, gęsi i inne dzikie ptaki. Ustawa trafiła do kosza

Miało być tak pięknie, a wyszło jak zwykle. Rząd wyrzucił do kosza projekt ustawy, który miał umożliwić wypłatę odszkodowań za straty spowodowane przez dzikie ptactwo, czyli m. in. żurawie, gęsi, kormorany łabędzie i krukowate. Odrzucając propozycję opozycyjnego projektu autorstwa PSL rząd obiecał przygotowanie własnego projektu ustawy, który ma być uchwalona jeszcze w tej kadencji Sejmu i obowiązywać od 2024 roku.

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)