Już 15 kwietnia Rada Ministrów dokonała nowelizacji rozporządzenia w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii. W myśl nowych zapisów z ograniczeń dotyczących przemieszczania się wyłączono m.in. myśliwych, jako osoby realizujące zadania mające na celu ochronę i zabezpieczenie upraw i płodów rolnych przed szkodami wyrządzanymi przez zwierzynę lub przeciwdziałania rozprzestrzenianiu się chorób zakaźnych zwierząt.

To dobra wiadomość dla rolników, bo teraz koła łowieckie nie mają formalnych przeciwwskazań do pilnowania pól uprawnych. Miejmy nadzieję, że zastosują się do zapisów nowelizacji tego rozporządzenia i pojawią się na polach. Zapowiadają to już niektóre okręgowe zarządy PZŁ.

- W związku z tym, że zmiany wchodzą w życie z dniem 15.04.2020 roku możemy m.in. polować, pilnować upraw czy też realizować odstrzały sanitarne dzików. Pamiętajmy jednak o bezwzględnym przestrzeganiu zasad bioasekuracji zarówno w sprawie COVID-19 jak i ASF! – napisano na stronie Zarządu Okręgowego Polskiego Związku Łowieckiego w Elblągu.

Tymczasem z sytuacji, która wystąpiła pomiędzy 10 a 15 kwietnia, Zarząd WIR wysnuł jeszcze jeden wniosek: konieczne jest przywrócenie rolnikom prawa do ochrony swojej własności poprzez odstraszanie zwierzyny z pól. Jego zdaniem to właściciele upraw są najbardziej zainteresowani minimalizowaniem ryzyka wystąpienia szkód w swoich gospodarstwach. W związku z tym prezes Piotr Walkowski zapowiada wystąpienie w najbliższych dniach do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi o zmianę obowiązujących obecnie przepisów.

Czytaj pełną treść Rozporządzenia Rady Ministrów.

bcz, wk
Fot. pixabay