Niska cena pszenicy i rzepaku hamuje zakup nawozów. Raport rynkowy 5.01.2023
Na rynkach rolnych panuje międzyświąteczny marazm. Co prawda rolnicy są nieco bardziej zainteresowani sprzedażą zbóż, ale ceny skupu skutecznie zniechęcają do transakcji. Doszło do tego, że producenci ze wschodniej Polski szukają punktów skupu w centrum i na zachodzie kraju, ale to też nie do końca im się opłaca. Na domiar złego u wielu dystrybutorów wzrosły ceny nawozów.
Rolnicy ze wschodu szukają kupców na ich zboże nawet w zachodniej Polsce
Początek roku przyniósł nieco większe zainteresowanie sprzedażą ziarna przez rolników. Niestety na ścianie wschodniej realizacja transakcji jest prawiem niemożliwa, głównie ze względu na zapchanie rynku ziarnem z Ukrainy.
Sprzedający szukają więc nabywców w pozostałych rejonach kraju, aczkolwiek ze względu na koszy transportu, nie mogą liczyć na ceny, jakie oferowane są tam lokalnym dostawcom. Również jednak w centralnej i zachodniej Polsce, szukają rynku zbytu firmy ukraińskie. Nasi eksporterzy, którzy sprzedają zboża do Niemiec, zaznaczają, iż również i tam jest coraz więcej ziarna z Ukrainy.
Będzie rosła presja na transport ziarna z Ukrainy drogą lądową
Tymczasem pojawiają się problemy z funkcjonowaniem czarnomorskiego korytarza zbożowego. Chodzi o problemy z ubezpieczeniem transportu. Międzynarodowe stowarzyszenie ubezpieczeń wzajemnych zrezygnowało z reasekuracji ryzyk wojennych od 1 stycznia 2023 roku. Tym samym jedna z trzech polis wymaganych w transporcie morskim, która obejmuje ryzyko armatora, nie będzie objęta ubezpieczeniem.
Oznacza to, że wyczarterowanie statku do ukraińskich portów (i nie tylko Odessy, ale także portów naddunajskich) stało się niezwykle trudne. Kwestię te mają rozwiązać ukraińskie firmy ubezpieczeniowe, ale nie wiadomo, czy dysponują one odpowiednimi funduszami. Bez wątpienia ta sytuacja potęguje parcie na wysyłkę produktów rolnych z Ukrainy drogą lądową.
Na ceny zbóż na rynku krajowym ma też wpływ umocnienie złotego w stosunku do euro.
Ceny świń stabilne z tendencją do obniżek
Pomimo tego, że na rynku nadal brakuje tuczników i na poprawę sytuacji się nie zanosi, ceny skupu żywca pozostają stabilne z lekka tendencją do obniżek. Na niemieckiej dużej giełdzie do 11 stycznia 2023 roku cena za tucznika w E klasie wynosi 2 euro/kg i tym samym pozostanie na poziomie z końca ubiegłego roku.
Ceny duńskich warchlaków w Polsce w stosunku do końca roku lekko wzrosły, natomiast krajowych pozostały stabilne.
Przez zmianę stawki VAT wzrosły ceny nawozów
Powrót do ośmioprocentowej stawki VAT na nawozy przełożył się z nawiązką na ich ceny. Ceny jakie oferują dystrybutorzy nijak się mają do cenników opublikowanych przez Agrochem Puławy przed Bożym Narodzeniem. Rolnicy wykazują duże zainteresowanie cenami nawozów, ale ich zakupem przynajmniej na razie, już nie. Od tej decyzji odstręcza ich stosunkowo niska cena pszenicy i rzepaku.
Ceny paliw: znacznie drożej za LPG
Wraz z powrotem do 23-procentowej stawki VAT oraz wyższej opłaty paliwowej i akcyzy w pierwszych dniach stycznia wzrosły również ceny na stacjach. Podwyżka była szczególnie dotkliwa w przypadku LPG.
W tygodniu do 15 stycznia, według epetrol.pl, Pb 95 będzie kosztowała w granicach 6,55–6,66 zł/l, olej napędowy – 7,65–7,77 zł/l a LPG – 3,07–3,18 zł/l.
Magdalena Szymańska
fot. Paweł Mikos
Magdalena Szymańska
Redaktorka w dziale Ekonomia i Rynki
Ekspert w dziedzinie dopłat bezpośrednich, dotacji z PROW i wydarzeń rynkowych
Najważniejsze tematy