- Festiwal obietnic co do uproszczenia zasad
- Dlaczego nie wdrożono zapowiadanych uproszczeń?
- GAEC 6 - 80% gruntów ornych pod okrywą
- GAEC 7 - Zmianowanie bez zmian
- GAEC 8 - 4% na ugory?
- W rolnictwie węglowym punkty zostają
- Co nas czeka za rok?
Rok temu ekscytowaliśmy się nadchodzącą zmianą w unijnej polityce rolnej, nowym rozdaniem dopłat bezpośrednich, ekoschematami. Na konkrety przyszło nam jednak czekać długo – aż do połowy marca br., a w przypadku ekoschematów nawet do maja. Jednak te konkrety okazały się dalekie od oczekiwań. Ogrom biurokracji, jaki zafundowali rolnikom twórcy nowych zasad jest porażający – to nie krok, a skok wstecz, jeżeli chodzi o liczbę i przejrzystość wyprodukowanych przepisów. I nie można tym razem zrzucić wszystkiego na Brukselę, gdyż całkiem sporo bzdur i niepotrzebnej papierologii zafundowały nam nasze władze.
Festiwal obietnic co do uproszczenia zasad
Dlatego już od wiosny ruszył festiwal obietnic, serwowanych przez kolejnych ministrów co do uproszczenia zasad i w zakresie norm warunkowości, i w zakresie ekoschematów. Niestety, z tych obietnic niewiele wyszło. Pojawiły się propozycje sensownych zmian, nawet zmaterializowały się w formie uchwał Komitetu Monitorującego PS WPR, jednak ostatecznie niewiele z nich udało się przenieść do przepisów krajowych – czyli wdrożyć w praktyce.
Na nasze pytanie,
dlaczego nie wdrożono zapowiadanych uproszczeń, np. w zakresie normy GAEC 6, czy w ekoschemacie dotyczącym rolnictwa węglowego, Ministerstwo Rolnictwa stwierdza, że na etapie negocjacji projektu zmian w PS WPR, KE zgłosiła szereg uwag i uzgodnienie wszystkich zgłoszonych przez KE uwag w terminie niezagrażającym realizacji płatności bezpośrednich w bieżącej kampanii nie było możliwe. Wobec powyższego, w ramach ww. zmiany PS WPR, zdecydowano o wprowadzeniu wyłącznie z
mian obejmujących wprowadzenie nowej interwencji w ramach płatności bezpośrednich – płatność dla małych gospodarstw oraz zwiększenie puli środków z krajowego budżetu na uzupełniającą płatność podstawową.
Zobacz także: Dopłaty bezpośrednie 2023: ARiMR wypłaciła 3 mld zł zaliczekNiestety, konsekwencje tych decyzji poniosą rolnicy – szczególnie w większych gospodarstwach, ponieważ to ich w największym stopniu dotkną nieprzemyślane przepisy, związane z nowymi dopłatami bezpośrednimi.
GAEC 6 - 80% gruntów ornych pod okrywą
Propozycję zmian w zakresie realizacji normy GAEC 6, czyli obowiązku utrzymania 80% gruntów ornych pod okrywą od 1 listopada do 15 lutego, Komitet Monitorujący zaakceptował już w maju br. (uchwała nr 21 z 10 maja 2023 r.). Pozostawiony miał być wymóg utrzymania przynajmniej 80% gruntów ornych pod okrywą od 1 listopada do 15 lutego roku następnego, przy czym za okrywę w tym okresie uznawane miały być:
- okrywa roślinna (np. uprawy ozime, trawy na gruntach ornych, międzyplony ozime, wsiewki, rośliny bobowate drobnonasienne oraz ich mieszanki z trawami),
- pozostawienie ścierniska,
- grunty pokryte resztkami pożniwnymi oraz samosiewami zebranej uprawy,
- mulczem,
- ugorem zielonym.
W praktyce oznacza to oczywiście, że tylko 20% gruntów ornych może być na zimę zaoranych i pozostawionych do wiosny bez okrywy.
Wspomniana uchwała Komitetu Monitorującego rozszerza realizację tej normy o alternatywną możliwość utrzymania okrywy od dnia zbioru plonu głównego do 15 października danego roku, w formie np. międzyplonu ścierniskowego, po czym takowy międzyplon można zaorać i pozostawić zaorane pole na zimę.
Dodatkowo z wdrażania normy wyłączone miały zostać uprawy późno zbierane do których zaliczono:
- rośliny okopowe (m.in. ziemniak, burak cukrowy, burak pastewny, marchew, rzepa ścierniskowa, rzodkiew oleista, brukiew),
- warzywa i zioła (m.in. kapusta, kalafior, brokuł, seler, por, kozłek lekarski),
- uprawy na gruntach ornych pod osłonami.
Jednak z proponowanych uproszczeń nici, ponieważ zmiany tej normy nie zostały uzgodnione przez nasze ministerstwo z Komisją Europejską. Norma ta w tym roku obowiązuje więc w dotychczasowym zakresie określonym w rozporządzeniu ministra rolnictwa z 10 marca 2023 r. w sprawie norm oraz szczegółowych warunków ich stosowania (DzU 2023.478). Mówiąc wprost – w każdym gospodarstwie ubiegającym się o dopłaty bezpośrednie od 1 listopada 2023 roku do 15 lutego 2024 r. 80% gruntów ornych musi znajdować się pod okrywą.
Zobacz również: Ekoschematy 2023 - dotkliwe kary za niedotrzymanie terminu siewu międzyplonów i mulczowaniaI choć w rozporządzeniu nie sprecyzowano, co się przez takową okrywę rozumie, z informacji dostępnych na stronie internetowej ARiMR wiemy, że „utrzymanie okrywy ochronnej może być spełnione m.in. przez okrywę roślinną typu uprawy ozime, trawy na gruntach ornych, międzyplony ozime lub pozostawienie ścierniska, grunty pokryte resztkami pożniwnymi, czy też mulczem”. W tym roku już nic się w tej kwestii nie zmieni, ponieważ ministerstwo musi ponownie wystąpić do KE o zaakceptowanie uchwalonych przez Komitet Monitorujący propozycji.
GAEC 7 - Zmianowanie bez zmian
Norma dotycząca zmianowania i dywersyfikacji upraw, czyli GAEC 7, nie dotyczyła w ogóle zasiewów deklarowanych we wniosku obszarowym 2023. Teraz jednak odstępstwo wygasło i w 2024 r. norma ta będzie obowiązywała w całym zakresie. Przypomnijmy, że dotyczy ona gospodarstw użytkujących przynajmniej 10 ha gruntów ornych i składa się z dwóch rodzajów wymagań:
wymogów dotyczących zmianowania, mówiących, że na co najmniej 40% gruntów ornych musi być prowadzona inna uprawa w plonie głównym niż uprawa w roku poprzednim oraz na wszystkich gruntach ornych taka sama uprawa w plonie głównym nie może być prowadzona dłużej niż 3 lata. O ile ta druga część nie będzie sprawiała kłopotów jeszcze i w 2024 oraz 2025 r. (za rok bazowy przyjęto 2023), o tyle o konieczności uprawy na przynajmniej 40% GO innej rośliny niż w roku ubiegłym trzeba pamiętać już w tym roku gospodarczym.
Warto także dodać, że w obu przypadkach cykl uprawy tej samej rośliny można przerwać poprzez wysiew wsiewki śródplonowej lub uprawę międzyplonu (zarówno ozimego, jak i ścierniskowego), wymogów w zakresie dywersyfikacji upraw, mówiących, że na gruntach ornych prowadzi się co najmniej trzy różne uprawy, przy czym uprawa o największej powierzchni nie może zajmować więcej niż 65% gruntów ornych, a dwie uprawy o największej powierzchni nie mogą łącznie zajmować więcej niż 90% gruntów ornych.
Również i ta norma miała być uproszczona. Uchwała Komitetu Monitorującego nr 5 jeszcze z 15 grudnia 2022 r. wprowadzała pewne odstępstwo, mówiące, że praktyk służących zmianowaniu upraw nie stosuje się w przypadku prowadzenia upraw na całości gruntów ornych w taki sposób, że na każdej działce rolnej w porównaniu z rokiem poprzednim jest prowadzona inna uprawa w plonie głównym. Ta logiczna zmiana ułatwiałby życie szczególnie mniejszym gospodarstwom, jednak i ona nie została formalnie uzgodniona z Komisją Europejska, w związku z czym nie została wdrożona.
GAEC 8 - 4% na ugory?
Najwięcej kontrowersji związanych jest jednak z normą GAEC 8, nakładającą wymóg posiadania tzw. obszarów nieprodukcyjnych. W zakresie tej normy obowiązywało w 2023 r. odstępstwo, pozwalające deklarować tzw. ugory z uprawą, które w drodze wyjątku uznawano za spełnienie obowiązków wynikających z normy.
W nowym sezonie o takim odstępstwie jednak się nie mówi. W zakresie wymagań tej normy również trudno spodziewać się korzystnych zamian, ponieważ jej polska wersja jest dokładnym odzwierciedleniem unijnych wymagań. Na co więc musimy się przygotować? Czy faktycznie w 2024 r. trzeba będzie ugorować 4% gruntów ornych?
Norma ta stanowi, że w gospodarstwie użytkującym powyżej 10 ha gruntów ornych, co najmniej 4% powierzchni tych gruntów przeznacza się na obszary lub obiekty nieprodukcyjne. Czym są owe grunty nieprodukcyjne? Ich listę dokładnie określono – przedstawiamy je w tabeli 1.
Jeżeli więc w gospodarstwie uda się nazbierać obiekty nieprodukcyjne typu zadrzewiania, oczka wodne, drzewa czy strefy buforowe albo inne dopuszczone obiekty nieprodukcyjne o łącznej powierzchni (po przeliczeniu zgodnie z tab. 1.) odpowiadającej 4% powierzchni użytkowanych gruntów ornych, to oczywiście nie ma potrzeby dodatkowego ugorowania gruntów. Jeśli jednak nie dysponujemy takimi obiektami, brakującą powierzchnię trzeba będzie uzupełnić ugorami albo ugorami z roślinami miododajnymi.
Warto tu też pamiętać, że przewidziano także drugi sposób realizacji tej normy, w którym obiekty nieprodukcyjne zajmują 3% powierzchni GO, natomiast dodatkowo na powierzchni odpowiadającej 4% gruntów ornych wysiewamy międzyplony (ozime lub ścierniskowe). Na potrzeby realizacji tej normy dla międzyplonów stosuje się jednak przelicznik 0,3 (podobnie jak było to w zazielenieniu), dlatego w praktyce owe międzyplony muszą zająć prawie 14% powierzchni gruntów ornych.
Co nas czeka za rok?
Wszystko wskazuje więc, że w kolejnym roku będzie znacznie trudniej spełnić wymagania norm warunkowości, których przestrzeganie jest niezbędne do uzyskania dopłat bezpośrednich i innych unijnych funduszy w ramach WPR. Dopłat, które od kilku lat nominalnie pozostają na stabilnym poziomie, a których realną wartość pożarła w dużej części inflacja.
W rolnictwie węglowym punkty zostają Nie doczekaliśmy się także zapowiadanych zmian w ekoschemacie dotyczącym rolnictwa węglowego. Jest co prawda uchwała Komitetu Monitorującego nr 29 z 6 czerwca 2023 roku, która dotyczy rezygnacji z minimalnego wymaganego progu punktowego, określonego jako równowartość punktów, jakie rolnik otrzymałby w sytuacji realizacji na co najmniej 25% powierzchni użytków rolnych najwyżej punktowanej praktyki. Przewidziano także możliwość łączenia wykluczających się obecnie ekoschematów w ramach rolnictwa węglowego: - praktyki międzyplony ozime/wsiewki śródplonowe na tej samej działce z praktykami:
- wymieszanie obornika na gruntach ornych w ciągu 12 godzin od aplikacji, - stosowanie płynnych nawozów naturalnych innymi metodami niż rozbryzgowo, - praktyki wymieszanie obornika na gruntach ornych w ciągu 12 godzin od aplikacji na tej samej działce z praktyką wymieszanie słomy z glebą,
- praktyki wymieszanie słomy z glebą na tej samej działce z praktyką stosowanie płynnych nawozów naturalnych innymi metodami niż rozbryzgowo.
Uchwała przewiduje także zniesienie obowiązku przygotowania planu nawozowego w ramach praktyki opracowanie i przestrzeganie planu nawożenia – wariant podstawowy i wariant z wapnowaniem dla całego gospodarstwa poprzez zapis „praktyka obejmuje co najmniej 50% sumy gruntów ornych i trwałych użytków zielonych w gospodarstwie”.
Uchwała ta nie doczekała się także wdrożenia w praktyce, pozostajemy więc przy dotychczasowych zasadach. |
A więc jako rolnicy musimy się znacznie więcej natrudzić, dostosowywać produkcję w gospodarstwach do coraz bardziej wyśrubowanych oczekiwań środowiskowych, ograniczających przecież produktywność. Nie pozostanie to bez wątpienia bez wpływu na kondycję sektora rolnego, który dodatkowo musi się mierzyć z rosnącymi kosztami produkcji oraz niestabilnymi rynkami produktów rolnych.
Grzegorz Ignaczewski