r e k l a m a
Partnerzy portalu
Strona główna>Prawo>Nowe przepisy drogowe 2022. Czasowe wycofanie pojazdu – ile to kosztuje, ile oszczędzamy?
Nowe przepisy drogowe 2022. Czasowe wycofanie pojazdu – ile to kosztuje, ile oszczędzamy?
29.09.2022autor: Karol Pomeranek
Możliwość czasowego wycofania pojazdu z ruchu pojawiła się w znowelizowanym Prawie o ruchu drogowym 4 września 2022 roku. Sprawdzamy, które pojazdy można wycofać z ruchu i na jakich zasadach. Przypominamy też o możliwości zachowania dotychczasowego numeru rejestracyjnego pojazdu i zmianie cennika opłat.
Czasowe wycofanie pojazdu z ruchu – czy można wycofać ciągnik rolniczy?
I tak, w myśl znowelizowanych właśnie przepisów istnieje możliwość czasowego wycofania pojazdu z ruchu. W grupie tychże pojazdów znalazły się samochody ciężarowe i przyczepy o dopuszczalnej masie całkowitej od 3,5 tony, ciągniki samochodowe, pojazdy specjalne, autobusy oraz samochody osobowe w związku z koniecznością wykonania naprawy pojazdu wynikającej z uszkodzenia zasadniczych elementów nośnych konstrukcji.
Choć na wspomnianej liście znalazły się przyczepy o ładowności pow. 3,5 tony, nie widnieją na niej ciągniki rolnicze.
Pojazd (poza samochodem osobowym) może być czasowo wycofany z ruchu na okres od 2 do 24 miesięcy. Okres ten może być przedłużony, jednak łączny okres wycofania pojazdu z ruchu nie może przekraczać 48 miesięcy, licząc od dnia wydania decyzji o jego czasowym wycofaniu z ruchu.
Samochód osobowy tymczasem może być czasowo wycofany z ruchu na okres od 3 do 12 miesięcy bez możliwości przedłużenia tego okresu i nie wcześniej niż po upływie 3 lat od dnia, w którym upłynął okres czasowego wycofania określony w ostatniej decyzji o jego czasowym wycofaniu z ruchu.
r e k l a m a
Czasowe wycofanie pojazdu – ile to kosztuje, ile oszczędzamy
Wniosek o czasowe wycofanie pojazdu z ruchu do wydziału komunikacji składa jego właściciel lub pełnomocnik właściciela, dołączając dowód rejestracyjny, kartę pojazdu (jeśli była wydana) oraz tablice rejestracyjne.
Nic oczywiście za darmo. Za decyzję o czasowym wycofaniu z ruchu należy uiścić opłatę, która w przypadku wycofania pojazdu na okres 2 miesięcy wynosi 80 złotych. W przypadku wycofania pojazdu z ruchu na okres dłuższy niż wspomniane 2 miesiące, końcową opłatę powiększa się za każdy kolejny miesiąc o:
- 4 zł – od 3 do 12 miesiąca
- 2 zł – od 13 do 24 miesiąca
- 0,25 zł – od 25 do 48 miesiąca
Warto w tym miejscu zaznaczyć, iż rolnik wycofujący pojazd ciężarowy nie tylko może zaoszczędzić sporo na ubezpieczeniu (zatrzymanie tablic i dowodu rejestracyjnego pozwala obniżyć wysokość składki OC o co najmniej 95%; nie możemy jednak całkowicie rezygnować z polisy – tę muszą mieć nawet czasowo wycofane auta), ale i podatku drogowego, którego wysokość – w zależności od jednostki samorządu terytorialnego – oscyluje w granicach 4 tys. złotych rocznie.
Nalepki na szybę, karta pojazdu, tablice rejestracyjne
To nie koniec obowiązujących zmian. Również od 4 września tego roku nie ma obowiązku przyklejania nalepki kontrolnej na szybę. Z dniem 4 września nie są ponadto wydawane karty pojazdu.
Tymczasem wcześniej, bo od 31 stycznia tego roku zaczął obowiązywać przepis pozwalający na zachowanie dotychczasowego numeru rejestracyjnego pojazdu. Tym samym o braku konieczności wymiany tablic rejestracyjnych przy zakupie auta z drugiej ręki, które było już zarejestrowane w Polsce.
– Zachowanie dotychczasowego numeru rejestracyjnego pojazdu jest możliwe, jeżeli był on zarejestrowany na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej oraz ma czytelne, utrzymane w należytym stanie tablice zgodne z obowiązującym wzorem. Możliwość zachowania tablic rejestracyjnych nie dotyczy tzw. czarnych tablic rejestracyjnych oraz białych z flagą PL – objaśnia Ministerstwo Infrastruktury.
Zmiana tablic na regionalne jest oczywiście możliwa, ale dobrowolna. Jak czytamy, obecnie łączny koszt nowych tablic rejestracyjnych, nalepki kontrolnej i opłaty ewidencyjnej to 99,50 zł.
Brak opłaty za tablice rejestracyjne, ale i brak identyfikacji z regionem
Dotychczas obowiązkowa wymiana tablic rejestracyjnych wiązała się z wydatkiem na poziomie 53 złotych za sztukę. Od 4 września nie ma już oczywiście konieczności ponoszenia tej opłaty. Ponadto obniżono urzędową opłatę za samo przerejestrowanie pojazdu ze 121,5 do 67 złotych.
Przepis o brak konieczności wymiany tablic rejestracyjnych na lokalne nie przypadł do gustu Wojciechowi Krawczykowi, dyrektorowi wydziału komunikacji, transportu i bezpieczeństwa ruchu drogowego Starostwa Powiatowego w Gnieźnie.
– Oczywiście unikamy w ten sposób opłaty, co jest dobrą wiadomością, niemniej jednak automatycznie przestajemy się jakby identyfikować z własnym powiatem, co już – moim zdaniem – takie dobre już nie dobre – uważa.
fot.: Pixabay
Karol Pomeranek
<p>dziennikarz w dziale PWR Online</p>
Masz pytania?
Zadaj pytanie redakcjir e k l a m a
r e k l a m a
Najważniejsze tematy
r e k l a m a