- Dlaczego wysłodki buraczane nie stwarzają ryzyka zakwaszenia żwacza tak jak skrobia z kukurydzy?
- Kiedy najlepiej skarmiać krowy wysłodkami buraczanymi?
- Kiedy nie podawać krowom wysłodków?
- Czy można żywić wysłodki buraczane podczas wypasu?
Melasowane wysłodki buraczane nie stwarzają ryzyka zakwaszenia żwacza
Panaceum na to zagrożenie wydają się być melasowane wysłodki buraczane, które zaliczane są do pasz energetycznych i doskonale sprawdzają się jako pasza dla bydła mlecznego w całym okresie laktacji i w różnych sezonach żywieniowych. Melasowane wysłodki pomimo że są paszą energetyczną, to ich największym atutem jest praktycznie zerowe ryzyko zakwaszenia żwacza. Zawierają one bowiem dużą ilość pektyn oraz łatwo strawnego włókna. Tempo rozkładu tych składników w żwaczu jest wolniejsze niż skrobi, dlatego możliwe jest utrzymanie prawidłowego pH żwacza.
Wysłodki buraczane najlepiej sprawdzają się na początku laktacji
Skarmianie melasowanych wysłodków buraczanych przynosi szczególnie korzyści we wczesnej fazie laktacji, kiedy krowy narażone są na ujemny bilans energii, który w dużym uproszczeniu wynika z faktu, że w tym czasie zwierzę produkujące dużo mleka potrzebuje dużo energii, a nie jest w stanie pokryć swoich potrzeb pokarmowych, chociażby z powodu słabego apetytu po porodzie. Oczywiście, można w tym czasie zwiększyć ilość energii w dawce poprzez dodatek większej ilości skrobiowych pasz treściwych, jednak ryzykujemy wtedy wystąpieniem subklinicznej i klinicznej postaci kwasicy czy przemieszczenia trawieńca.
Z kolei w okresie zasuszenia właściwego nie powinno podawać się krowom pasz o wysokiej zawartości energii, dlatego jest to jedyny okres, kiedy nie zaleca się stosowania melasowanych wysłodków buraczanych w dawce.
Wysłodki buraczane są doskonałym uzupełnieniem wypasu
Wysłodki możemy także doskonale wykorzystać wiosną, kiedy stosujemy wypas pastwiskowy. Wówczas wraz z młodą zielonką krowy pobierają zbyt dużo białka rozkładającego się w żwaczu do amoniaku, którego niestety nie wykorzystują, gdy w dawce brakuje energii. Niedobory te możemy uzupełnić skarmiając właśnie melasowane wysłodki, które mają jeszcze jedną istotną zaletę – są łatwe w transporcie, zadawaniu i przechowywaniu.
Beata Dąbrowska
Zdęcia: Beata Dąbrowska