Mając 34 krowy można spokojnie żyć
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Mając 34 krowy można spokojnie żyć

30.06.2021

W zgodzie z naturą i własnym sposobem na życie – tak z pewnością jednym zdaniem można określić sposób, w jaki swoje rodzinne, mleczne gospodarstwo prowadzą Aneta i Piotr Tauzowie. Hodowcy nie mają presji na nieustanne zwiększanie pogłowia, wydajności stada czy realizowanie nowych, kosztownych inwestycji. Przez lata samodzielnego gospodarowania dopracowali się poziomu produkcji mleka, który całkowicie ich satysfakcjonuje, a zamiast „wyścigu” do zwiększania dochodów bardziej cenią sobie rodzinne życie, możliwość krótkich rekreacyjnych wyjazdów i finansową stabilność.

Z artykułu dowiesz się

  • Jakie są zalety systemu uwięziowego?
  • Co jest dla gospodarzy najważniejsze w hodowli swoich krów?
  • Dlaczego rolnicy postawili na mieszańce?

Uwięziówka pozwala na indywidualne podjejście do każdej krowy

Oczywiście – jak podkreślają państwo Tauzowie – nie byłoby to możliwie bez doskonałej współpracy z krasnostawską spółdzielnią, w której pan Piotr jest członkiem rady nadzorczej.

r e k l a m a
Kiedy w 2005 roku Aneta i Piotr Tauzowie zakupili działkę ze starym budynkiem po dawnej spółdzielni rolniczej, szybko zakasali rękawy i mocno wzięli się do pracy.

Stary budynek został częściowo wyburzony i bazując jedynie na części jego ścian stworzyli swoje miejsce pracy – uwięziową oborę, w której znajduje się 58 stanowisk. Obiekt wyposażono w dojarkę przewodową oraz zgarniacze obornika.

Wybór uwięziowego systemu utrzymania krów był jak najbardziej świadomym wyborem – stwierdził pan Piotr. – Preferujemy bowiem indywidualne traktowanie zwierząt i porządek, który w naszej opinii w tego typu obiekcie zdecydowanie łatwiej jest utrzymać.

Dobrostan zwierząt oczkiem w głowie gospodarzy

Przez wiele lat po jednej stronie korytarza paszowego utrzymywane były krowy, po przeciwległej jałówki. Dziś stado jałówek znacznie się zwiększyło, więc – jak przyznał gospodarz – są plany zwiększenia pogłowia krów o 11–12 sztuk.

Córki nam już dorosły, kształcą się, więc i wydatki znacznie się zwiększyły. Istotne jest, że wzrost pogłowia nie wymaga praktycznie żadnych inwestycji.

Obecnie państwo Tauzowie utrzymują 34 krowy dojne.

Przez długi czas mieliśmy problem z pozyskaniem cieliczek, gdyż w większości rodziły nam się byczki. Zdecydowaliśmy się więc na zastosowanie nasienia seksowanego i dziś na niedobory jałówek już nie narzekamy – poinformował gospodarz, który w nasienie buhajów zaopatruje się w SHiUZ Bydgoszcz. Od dekady pan Piotr samodzielnie zaciela zwierzęta i – jak podkreśla – jest to nie tylko tańsze rozwiązanie, ale co najważniejsze, zdecydowanie poprawiające wskaźniki rozrodu. Potwierdzeniem niech będzie fakt, że uzyskanie cielęcia od krowy w roku to tutaj norma, a efekt ten jest wypadkową wielu czynników. W gospodarstwie państwa Tauzów nie dąży się za wszelką cenę do wzrostu wydajności, która jest na poziomie średniej krajowej. Ogromny wpływ ma także dobrostan zwierząt, będący oczkiem w głowie gospodarzy. Najważniejszym jego elementem jest pastwiskowanie stada. Zwierzęta korzystają z runi, ruchu i świeżego powietrza tak długo jak to tylko możliwe. Tak było od początku.

Nie wyobrażamy sobie, aby krowy utrzymywane na uwięzi nie miały możliwości ruchu – podkreślił Piotr Tauz – i jeśli dopatrywać się szczęścia w hodowli, najlepiej widać je po sezonie zimowym, kiedy krowy spuszczone z uwięzi z podniesionymi ogonami, brykając jak cielęta pędzą, szczęśliwe wolnością na pastwiska.

Gospodarze muszą jednak zadać sobie trud i każdego dnia spuszczać i wiązać krowy. Jednak wysiłek i troska o dobrostan zostały po części zrekompensowane, bowiem hodowcy otrzymują dopłaty z tytuły wypasu, popularnie zwane „krowa plus”.

  • Krowy korzystają z pastwisk od maja do późnej jesieni, tak długo na ile pozwala aura
  • Aneta i Piotr Tauzowie, z pomocą córek: Karoliny, Agnieszki i Anny prowadzą w miejscowości Podhorce (gm. Werbkowice) mleczne gospodarstwo o powierzchni 31 – tylko własnych – hektarów. Uprawa kukurydzy zajmuje 10 ha, na około 6 ha uprawiane są zboża, na 8 ha – fasola na sprzedaż, a pozostałe grunty to użytki zielone.

Trawy na siano gospodarze zbierają z użyczonych przez sąsiadów łąk. Państwo Tauzowie są dostawcami mleka do Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Krasnymstawie, do której sprzedają miesięcznie około 14 tysięcy litrów surowca.
W okresie pastwiskowym krowy dokarmiane są kiszonką z kukurydzy, suchymi wysłodkami, paszą pełnoporcjową firmy Ekoplon oraz otrzymują dodatki mineralno-witaminowe. Zimą do tych komponentów dawki chodzi jeszcze siano. Gospodarze nie sporządzają sianokiszonek, a głównym tego powodem jest brak wozu paszowego.

Ręczne rozdrabnianie balotów jest bardzo ciężkie, więc już dawno zrezygnowaliśmy z tego sposobu konserwacji traw – wyjaśniał pan Piotr, dodając z uśmiechem – jesteśmy hodowcami świętego spokoju, więc głównie z uwagi na wygodę zdecydowaliśmy się też na zakup gotowych mieszanek treściwych, które skarmiamy w ilości ok. 4 kg na sztukę dziennie. To szybki i łatwy sposób, dający także pewność, że krowa dostanie wszystkie i w odpowiednich proporcjach składniki pokarmowe.

Lepsze zdrowe mieszańce, niż czystorasowe HF-y

Gospodarze utrzymują nieliczne sztuki hf, bowiem w stadzie, dominują krowy mieszańcowe hf x montbeliarde, z którymi – jak przyznają – jest zdecydowanie mniej problemów. – Mieszańce są bardzo zdrowe, odporne żywieniowo, niewybredne i łatwo się cielą, niemniej dobierając buhaja do rozrodu szczególną uwagę zwracamy na łatwość porodów – wyjaśniała pani Aneta.
Większość krów cieli się sama, w lecie oczywiście na pastwisku. I fakt łatwych porodów, to kolejne pieniądze, które pozostają w naszej kieszeni, bo lekarz to koszty, dlatego cieszymy się, że w naszej oborze jest on bardzo rzadko. Kiedy z krzyżowania krowy hf z buhajem montbeliarde rodzi się cieliczka, już jako jałówka kryta jest ponownie hf-em, często również czerwono-białą odmianą. Warta odnotowania jest także wyjątkowa długowieczność utrzymywanych tutaj krów.

Z 34 krów można spokojnie żyć

5 laktacji to standard, jednak wiele sztuk użytkowanych jest przez 7–8 laktacji.

Mając 34 krowy można spokojnie żyć – zgodnie przyznali gospodarze. – Swego czasu zastanawiałem się nad pójściem do pracy na etacie, jednak… Nigdzie nie zarobiłbym, tyle ile mamy z produkcji mleka. Dodatkową wartością jest to, iż w gospodarstwie pracujemy wspólnie z żoną, jesteśmy więc razem, a pracę mamy na miejscu i „na swoim”. Bardzo to sobie cenimy, bo pieniądze to w życiu nie wszystko – dodał na koniec Piotr Tauz.

Beata Dąbrowska
Zdjęcia: Beata Dąbrowska
r e k l a m a
r e k l a m a

Przeczytaj także

Krowy pomogą nam uporać się z plastikiem. Jak?

Krowi recykling, czyli zaskakujące wyniki badań naukowców. Natura znalazł sposób na radzenie sobie z niektórymi rodzajami plastiku, w tym politereftalanem etylenu (PET) używanym w produkcji butelek do napojów, opakowaniach żywności i tkaninach syntetycznych. Pomocne okazały się… krowy.

czytaj więcej

Jakie są punkty krytyczne dla wydajności, zdrowia i rozrodu krów?

Od dłuższego już czasu do naszej redakcji dzwonią Czytelnicy z prośbą o szczegółowe zalecenia dotyczące rozrodu i długowieczności coraz bardziej wydajnych krów. Potwierdza to, że nie lada wyzwaniem dla hodowców jest pokrycie gigantycznego zapotrzebowania pokarmowego zwierząt na wysoką wydajność, które w tej kwestii jest kluczowe.  

czytaj więcej

Raport KE: przez spadek cen mleka, rolnicy będą likwidować stada krów

Komisja Europejska opublikowała krótkoterminową prognozę dla rynku mleka na 2023 rok. Zdaniem unijnych analityków, w bieżącym roku europejscy rolnicy bedą redukować pogłowie swoich stad w odpowiedzi na spadającą opłacalność produkcji mleka.

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)