Czerwony Dzień Dziadka na giełdach

Dzisiaj Dzień Dziadka, ale seniorom inwestującym w surowce na giełdach, ten dzień nie przynosi radości, tylko przysparza dodatkowych trosk. Ceny niemal wszystkich towarów poleciały do dołu.
Na giełdach światowych, poprzez Chicago, Nowy Jork, Londyn czy Paryż, indeksy wszystkich towarów zapaliły się na czerwono. Nie spadają tylko ceny drewna, które wczoraj podrożało na amerykańskiej giełdzie do 748 USD/1000 stóp deskowych.
A tak począwszy od platyny, złota, srebra, przez miedź, ropę, gaz, cukier oleje no i oczywiście wszystkie surowce rolnicze, ceny na giełdach ostro pospadały.
Platyna tanieje o 3,6% do 1095,4 USD/uncję.
Złoto traci 1,36% do 1844,55 USD/uncję
Natomiast srebro jest tańsze dziś o 2,85% i kosztuje 25,26 USD/uncję.
Miedź tanieje o 1,94% i kosztuje 7888 USD/tonę
Zmiany cenowe następują na rynku paliw ropa BRENT na londyńskiej giełdzie traci 2,6% i tanieje do 54,73 USD/baryłkę, natomiast ropa WTI na giełdzie w Nowym Jorku tanieje o 2,4% do 51,75 dolarów za baryłkę.
O 2,41% tanieje także gaz ziemny.
Giełdowe tąpnięcie nie oszczędza surowców spożywczych, z których jedynie wołowina oparła się niekorzystnemu trendowi.
I tak ceny cukru spadają o 0,68% do 15,85 amerykańskich centów za funt.
Olej sojowy tanieje o 0,9% do 42,9 USc/funt
Tanieją również znacznie pszenica, kukurydza i rzepak na paryskiej giełdzie Matif.
Około godz. 14 dzisiejszego dnia (22.01.2021 r.) notowania te wynoszą pszenica 227,75 euro/t (spadek o 4 euro), kukurydza 211,25 euro/t (–2,5 euro), a rzepak 431,75 (–2 euro).
Po wielu dniach optymizmu musiało nadejść otrzeźwienie, na razie nie ma dramatu, ale jeśli tendencja do uciekania inwestorów z giełd surowcowych przyjmie masowy charakter, będziemy mieli do czynienia z zupełnie już innymi poziomami cen. Tylko w co aktywni gracze będą inwestować swoje kapitały. Miejmy nadzieję, że po tych krótkotrwałych spadkach, w dalszym ciągu rynki surowców rolniczych będą najkorzystniejszymi lokatami.
Juliusz Urban fot. Sierszeńska

dr Juliusz Urban
ekspert ds. rynku zbóż top agrar Polska, doktor agronomii UP i absolwent MBA UE we Wrocławiu, wiele lat zarządzał skupem u dużego dystrybutora, był prezesem firmy przetwórstwa rzepaku, miał także własną firmę brokerską.
Najważniejsze tematy