r e k l a m a
Partnerzy portalu
Precyzja i ekologia w jednym
20.06.2022autor: Krzysztof Gębski
Ograniczanie środków ochrony roślin i nawożenia do minimum, z zachowaniem plonów na wysokim poziomie, to jedno z najważniejszych zadań przed jakimi stoją producenci maszyn. Jak produkować coraz więcej, stosując przy tym coraz mniej chemii?
Odpowiedź na to pytanie poznaliśmy podczas majowych Dni Pola z firmą Amazone w okolicach Osnabrück, gdzie mieliśmy okazję przyjrzeć się najnowszym trendom i rozwiązaniom z zakresu precyzyjnej ochrony roślin i nawożeniu. Tematem przewodnim wydarzenia były zagadnienia dotyczące ograniczania stosowania ś.o.r. przy zachowaniu satysfakcjonujących plonów oraz korzyści płynące z precyzyjnego wysiewu nawozu. Podczas pokazów zaprezentowano zabieg mechanicznego zwalczania chwastów z jednoczesnym opryskiem roślin, wysiew nawozu do granicy pola, wykonanie oprysku pasowego, możliwość zastosowania dodatkowego środka w poszczególnych miejscach na polu oraz precyzyjne podanie nawozu obok nasiona.
Pielnik z opryskiwaczem
Należąca do firmy Amazone marka Schmotzer zaprezentowała zintegrowany z opryskiwaczem pielnik Venterra 2K, który umożliwia jednoczesne pielenie oraz oprysk. Taka technologia w znacznym stopniu pozwala zredukować potrzebną dawkę oprysku. Zabieg wykonywany jest bezpośrednio na roślinę, a pozostały obszar międzyrzędzi obrabiany jest mechanicznie bez chemii. Zawieszony na przednim TUZ ciągnika 1500-l opryskiwacz wyposażony jest we własną pompę oraz rozwadniacz. Taka pojemność zbiornika pozwala na oprysk 10–15 ha. Pielnik wyposażony jest w kontrolę sekcji elementów roboczych. Prowadzona za pomocą systemu GPS maszyna opuszcza lub podnosi poszczególne sekcje, nie niszcząc uprawy na klinach czy uwrociach. Sterowanie narzędziem odbywa się w pełni automatycznie. Maszyna prowadzona jest w rzędzie przez system kamer, który dba o precyzyjne prowadzenie, nawet przy dużych prędkościach roboczych. Zamontowana na pielniku kamera identyfikuje rzędy roślin i ustawia ramę maszyny tak aby, nie uszkodzić roślin. W ten sposób można jeszcze bardziej zawęzić opryskiwany pas roślin, co zwiększa oszczędności w ś.o.r. Kamera dokładnie śledzi rząd, dlatego nawet kilkucentymetrowe przesunięcie narzędzia nie zagraża podcięciem rośliny.
r e k l a m a
Oprysk pasowy AmaSelect Row
Kolejnym pomysłem firmy Amazone na ograniczanie zużycia ś.o.r. jest metoda oprysku pasowego. AmaSelect Row to rozwiązanie umożliwiające oprysk pasowy roślin lub międzyrzędzi. W terminalu opryskiwacza wgrane jest specjalne oprogramowanie, które m.in. pozwala operatorowi jednym przyciskiem włączyć funkcję oprysku pasowego. Co ciekawe, belka opryskiwacza podświetlana jest pasowo, a nie liniowo, co ułatwia obserwację przy pracy w nocy. Podczas pokazów rozwiązanie zaprezentowano na przykładzie plantacji kukurydzy zasianej w rozstawie 75 cm. AmaSelect Row umożliwia wykonanie zabiegu za pomocą jednego z czterech rozpylaczy, rozmieszczonych co 50 bądź 75 cm.
W oprysku pasowym używa się rozpylaczy o mniejszym kącie oprysku, aby środek podawany był wyłącznie na roślinę. Dokładny kąt dysz dobierany jest w zależności od uprawy. Na poletku doświadczalnym kukurydzy zastosowano rozpylacze wąskopowierzchniowe, o kącie oprysku wynoszącym 40 stopni. W takich końcówkach opryskowych ciecz wypryskiwana jest równomiernie, co pozwala na precyzyjny oprysk całej powierzchni pasa roślin. Dysze są rozstawione tak, aby opryskały dokładnie tylko rząd. Zdaniem firmy takie końcówki najlepiej spisują się do oprysku wąskich pasów roślin. W przypadku kukurydzy oprysk odbywa się na obszarze 25 cm. Pozostały obszar międzyrzędzi można pielęgnować mechanicznie. Za pomocą terminalu istnieje możliwość ustawienia funkcji oprysku pasowego międzyrzędzi (chwastów).
Jak zapewnia producent, dzięki funkcji AmaSelect Row jesteśmy w stanie zaoszczędzić do 66% substancji aktywnej względem oprysku całopowierzchniowego. Warto zaznaczyć, że istotną rolę do prawidłowego wykonania oprysku pasowego odgrywa jakość siewu. Powinien on zostać wykonany za pomocą precyzyjnego systemu prowadzenia GPS. Jest to kluczowy element, jeśli chodzi o dalszą pielęgnację uprawy.
Zaletą jest możliwość indywidualnego ustawienia rozstawu dysz. Za pomocą elastycznego przewodu dysze zamontowane na belce możemy przesuwać i dostosować do rzędów uprawy. W porównaniu z konwencjonalnym opryskiem pełnej 200-l/ha dawki opryskowej, przy stosowaniu technologii oprysku pasowego wystarczy 75 l/ha.
Bezpośrednie podawanie środka Amazone DirectInject
System DirectInject pozwala na dodatkowe stosowanie aktywnych środków ochrony roślin w poszczególnych miejscach na polu. Składa się on z dodatkowego 50-l zbiornika z własnym mieszadłem, znajdującym się w schowku po prawej stronie maszyny. Główną zaletą tego rozwiązania jest możliwość pracy z nierozcieńczonymi środkami, ponieważ duże mieszadło zapewnia utrzymanie jednorodnej konsystencji ś.o.r. Przykładowo, jeśli operator opryskiwacza podczas nawożenia dolistnego zauważy wystąpienie na danym obszarze chwastów, jednym przyciskiem na terminalu maszyny może aktywować dozowanie cieczy z dodatkowego zbiornika.
Dzięki zastosowaniu systemu dwuprzewodowego środek uzupełniający trafia do drugiego przewodu cieczowego w belce, gdzie jest mieszany z opryskiem ze zbiornika głównego. Po aktywacji mieszanka podawana jest przez dyszę aplikującą wymieszany środek w poszczególnym miejscu na polu. Wysokociśnieniowa cyrkulacja umożliwia regulację ciśnienia oprysku nawet przy zamkniętych dyszach, dzięki czemu np. na uwrociach nie następuje mieszanie się dodatkowego środka z cieczą roboczą ze zbiornika głównego. Ponieważ system DirectInject może pracować z nierozcieńczonymi ś.o.r., po wykonaniu zabiegu resztki środka można zlać do oryginalnego opakowania produktu. Dlatego faktyczna ilość potrzebnego środka nie musi być wcześniej znana. Właściciel nie martwi się też, co zrobić z rozrobionymi pozostałościami.
Po zakończonej pracy system czyści się automatycznie. System bezpośredniego podawania dodatkowego środka DirectInject może być używany z jednoosiowymi opryskiwaczami polowymi UX 01 ze standardową komunikacją ISOBUS i sterowaniem pojedynczej dyszy AmaSwitch lub AmaSelect z wysokociśnieniowym systemem recyrkulacji.
Punktowy podsiew nawozu FertiSpot
Precyzyjne podanie nawozu w obszarze wysianego ziarna prowadzi do efektywniejszego wykorzystania składników pokarmowych oraz lepszego wzrostu rośliny. Z takiego założenia wyszli inżynierowie Amazone podczas opracowywania systemu FertiSpot do siewnika punktowego Precea. Umożliwia on precyzyjne nawożenie podczas siewu, bo nawóz jest umieszczany jedynie w miejscach, w których znajduje się ziarno. Z komory nawozowej nawóz trafia do dozownika FertiSpot. Trafiający w sposób ciągły do dozownika nawóz spychany jest przez palec dozujący, gdzie jest porcjowany. Dalej jako porcja dostarczany jest do redlic nawozowych.
Aby porcja nawozu aplikowana była dokładnie pod ziarnem, palec dozujący synchronizowany jest z prędkością jazdy i dawką wysiewu. Maszyna pozwala na siew z prędkością do 15–17 km/h. Jak informuje producent, siew z FertiSpot ogranicza dawkę nawozu do 25% i oszczędza czas na napełnienie zbiornika.
Wysiew graniczny z ekranem Border TS
Aby przy dużych szerokościach pracy dokładnie podać nawóz do granicy pola, firma Amazone skonstruowała specjalny ekran BorderTS do rozsiewaczy ZA-TS i ZG-TS. Ekran stosowany jest w połączeniu z systemem rozsiewu granicznego współdziałającego z tarczami AutoTS. W odróżnieniu od tradycyjnych ekranów rozsiewu granicznego, BorderTS zintegrowany jest z oprogramowaniem rozsiewacza. Ekran BorderTS ma specjalną strukturę lameli i blachę prowadzącą, której nachylenie można odpowiednio regulować. Lamele najpierw odbierają energię z granulek, które następnie są delikatnie kierowane na podłoże przez blachę prowadzącą. Ta może być bezstopniowo regulowana w celu optymalnego rozsiewu aż do granicy pola. Dodatkowo czujnik wykrywa pozycję roboczą.
Podczas pracy ekranu, w połączeniu z systemem rozsiewu granicznego AutoTS zintegrowanym z tarczą, automatycznie regulowana jest ilość i punkt podawania nawozu na tarczę rozsiewającą, aby zapewnić jak najlepszy rozdział poprzeczny. Specjalna struktura lameli i bezstopniowo regulowana blacha prowadząca pozwala kierować granulat łagodnie do podłoża. Ciekawym rozwiązaniem firmy Amazone jako uzupełnienie systemu radarowej kontroli rozsiewu Argus Twin dla rozsiewaczy ZA-TS i ZG-TS jest system Wind Control. Zamontowany na maszynie sensor wiatru określa prędkość i kierunek wiatru. Na podstawie tych danych w połączeniu z informacjami od systemu ArgusTwin, komputer maszyny określa pozycję systemu dozowania i liczbę obrotów tarcz rozsiewających. Przy wietrze bocznym obroty tarczy od strony wiatru są podwyższane, a pozycja systemu dozowania przesuwana na zewnątrz. Równocześnie z drugiej strony maszyny obroty tarczy są redukowane a system rozsiewu obracany jest do środka.
Krzysztof Gębski
<p>redaktor top agrar Polska w dziale "Technika".</p>
Masz pytania?
Zadaj pytanie redakcjir e k l a m a
r e k l a m a
Najważniejsze tematy
r e k l a m a