Wirus PRRS - najdroższa na świcie choroba świń. Jak z nią walczyć?
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Wirus PRRS - najdroższa na świcie choroba świń. Jak z nią walczyć?

11.11.2022autor: Dominika Stancelewska

Wirus zespołu rozrodczo-oddechowego świń nie przestaje być przyczyną strat ekonomicznych producentów trzody chlewnej na całym świecie. Jest szeroko rozpowszechniony także w większości krajów europejskich. Amerykanie szacują, że koszty zakażenia PRRS w tuczu mogą wynosić nawet od 6 do 15 dolarów na sztukę. Spowodowane jest to obniżeniem wyników, a także zwiększonymi kosztami leczenia.

Z artykułu dowiesz się

  • Jak PRRS objawia się u prosiąt, a jak u dorosłych świń?
  • Jaki plan walki z PRRS wdrożyła Dania?
  • Jak chronić swoje stado przed PRRS i jak rozpocząć eliminacje wirusa ze swojego stada?

Dlaczego tak trudno wyeliminować PRRS ze stada?

Do kontroli zespołu rozrodczo-oddechowego i ograniczenia skutków jego występowania konieczne jest dobre zarządzanie stadem. Wciąż też pracuje się nad zwiększeniem skuteczności szczepionek, gdyż wirus bardzo szybko się zmienia. Również objawy kliniczne ulegają na przestrzeni lat ciągłym zmianom, a PRRS oprócz formy klinicznej występuje w chlewniach w postaci podklinicznej (subklinicznej) lub bezobjawowej. Przebieg schorzenia uzależniony jest od zjadliwości wirusa, który może przenosić się wraz ze śliną, wydzieliną z jamy nosowej, moczem, nasieniem, kałem oraz siarą czy mlekiem. Pośrednio świnie mogą zakażać się poprzez zanieczyszczone przedmioty, narzędzia, igły, buty, odzież oraz drogą powietrzną.

U loch oraz knurów występuje rozrodcza forma tej choroby, u warchlaków oraz tuczników główne objawy dotyczą układu oddechowego. Przy czym postać oddechowa jest znacznie częstsza niż postać z zaburzeniami w rozrodzie. Mimo szczepień profilaktycznych i przechorowań zdarza się, że schorzenie dotyka po raz drugi te same zwierzęta, co związane jest z pojawianiem się coraz to nowych, bardziej zjadliwych szczepów wirusa. Wirus PRRS zmniejsza sprawność układu odpornościowego i może nie tylko przetrwać w organizmie, ale jeszcze się namnażać. Stąd występowanie tak wielu zakażeń wtórnych i problemów klinicznych na skutek zakażenia.

Dania opracowała krajowy plan kontroli PRRS, żeby zmniejszyć liczbę gospodarstw dodatnich, a w dłuższej perspektywie całkowicie wyeliminować chorobę. Do tej pory zgłaszanie statusu PRRS było dobrowolne, a teraz raportowanie będzie obowiązkowe

  • Dania opracowała krajowy plan kontroli PRRS, żeby zmniejszyć liczbę gospodarstw dodatnich, a w dłuższej perspektywie całkowicie wyeliminować chorobę. Do tej pory zgłaszanie statusu PRRS było dobrowolne, a teraz raportowanie będzie obowiązkowe
r e k l a m a

Jaki plan na zwalczenie wirusa PRRS mają Duńczycy?

Zespół rozrodczo-oddechowy występuje niemal we wszystkich krajach charakteryzujących się intensywną produkcją trzody chlewnej. W niektórych wykryto zakażenie ponad 90% ferm. Mimo że lekarze weterynarii opracowali wiele strategii kontroli i eliminacji choroby ze stad świń, ryzyko ponownej infekcji pozostaje wysokie, nawet przy stosowaniu najlepszych metod zarządzania i bioasekuracji. Przestrzeganie zasad jest jednak absolutnie niezbędne i umożliwia odsadzanie prosiąt wolnych od wirusa PRRS, co daje podstawy do przyszłej eliminacji drobnoustroju.

Kilka tygodni temu pisaliśmy, że na Węgrzech po prawie 8 latach realizacji programu uwalniania kraju od tej choroby udało się to w większości stad. Teraz walkę z zespołem rozrodczo-oddechowym świń zamierza podjąć Dania. Jak informuje portal 3trzy3, koncern mięsny Danish Crown, który ubija około 70% wszystkich świń w tym kraju, postanowił nawet wprowadzić potrącenia w wysokości 0,20 DKK/kg (0,027 euro) przez pierwszych 17 tygodni, kiedy stado jest zakażone wirusem PRRS, a następnie potrącenie będzie stopniowo wzrastać. Ma to być motywacją dla producentów tuczników do wyeliminowania wirusa ze stad. Najczęstszą drogą przenoszenia PRRS jest handel zakażonymi świniami oraz rozprzestrzenianie się lokalne, co w ostatnich latach spowodowało wzrost liczby dodatnich stad świń w Danii. Ryzyko ponownego zakażenia w wyniku rozprzestrzenienia się wirusa z sąsiedniego stada może być wysokie na obszarach o dużym zagęszczeniu produkcji trzody chlewnej.

Programy zwalczania PRRS mogą być trudne i wymagają koordynacji oraz dobrej komunikacji między lekarzami weterynarii a producentami trzody chlewnej. W Danii prawie połowa producentów dobro­wolnie deklaruje status pod kątem PRRS w stadzie w duńskim systemie zdrowotnym SPF, który opiera się na monitorowaniu przeciwciał przeciwko PRRS (tabela). Status zdrowotny świń jest brany pod uwagę w przypadku handlu i transportu między stadami.

Status serologiczny stad pod kątem PRRS w Danii w systemie SPF

PRRS seroujemnePRRS serododatnieStatus nieznany
Stada loch57%26%17%
Stada w cyklu zamkniętym45%12%43%
Tuczarnie23%12%65%

Źródło: portal 3trzy3

Zgłoszenie statusu serologicznego stada świń nie jest już w Danii dobrowolne

Jak informuje portal 3trzy3, Duński Urząd ds. Weterynarii i Żywności we współpracy z Duńską Radą ds. Rolnictwa i Żywności oraz organizacjami branżowymi zrzeszającymi duńskie spółdzielnie i rzeźnie opracował strategię, której celem jest zwiększenie do 2025 roku liczby stad uznanych za ujemne pod względem PRRS. Ma być to osiągnięte poprzez ukierunkowane zarządzanie i zachęty do zwiększania liczby tuczarni wolnych od tego wirusa. To z kolei zwiększy popyt na prosięta wolne od PRRS i będzie stanowiło powód do eliminacji choroby ze stad loch.

Dobrowolne deklaracje na temat statusu serologicznego stad zmienią się na obowiązkowe na mocy rozporządzenia wykonawczego i będą udostępniane na bieżąco za pośrednictwem publicznej bazy danych. Oznacza to, że producenci świń i lekarze weterynarii uzyskają dostęp do informacji na temat regionalnego i krajowego występowania wirusa PRRS, co umożliwi im podejmowanie odpowiednich działań. Obowiązkowe zgłoszenie dotyczyć będzie wszystkich stad w Danii, w których znajduje się więcej niż 10 macior lub łącznie więcej niż 100 zwierząt.

Jak wyeliminować wirusa PRRS ze swojego stada?

Pierwszym i najważniejszym warunkiem, który powinien stanowić początek programu kontroli PRRS, jest przerwanie krążenia wirusa w stadzie podstawowym. Profilaktyka ogólna w stadach wolnych od choroby polega przede wszystkim na ochronie przed wprowadzeniem świń zainfekowanych. Zwierzęta zarodowe muszą pochodzić wyłącznie ze stad wolnych od tej choroby, w których prowadzone są regularne badania monitoringowe. Mimo tego świnie włączane do stada powinny być zbadane sero­logicznie w kierunku obecności przeciwciał dla wirusa. Najczęściej siewcami są warchlaki między 7. a 9. tygodniem życia.

Również lochy po przechorowaniu wcześniejszego zakażenia mogą być wrażliwe na infekcję odmiennym antygenowo szczepem wirusa. Wśród powszechnie stosowanych metod walki z chorobą na równym poziomie ważne są organizacja produkcji, jak i szczepienia. Przy czym nie istnieje jeden uniwersalny program szczepień, a tworzenie się odporności poszczepiennej jest procesem długotrwałym. Program szczepień powinien być każdorazowo dostosowany do potrzeb danego stada.

Dominika Stancelewska
Zdjęcia: Dominika Stancelewska

autor Dominika Stancelewska

Dominika Stancelewska

redaktorka "Tygodnika Poradnika Rolniczego", ekspertka z zakresu chowu i hodowli trzody chlewnej oraz innych zwierząt gospodarskich

redaktorka "Tygodnika Poradnika Rolniczego", ekspertka z zakresu chowu i hodowli trzody chlewnej oraz innych zwierząt gospodarskich

przeczytaj inne artykuły tego autora
r e k l a m a
r e k l a m a

Przeczytaj także

Polska krajem wolnym od ptasiej grypy

To już pewne, Polska jest krajem wolnym od wirusa ptasiej grypy. Po kilku miesiącach walki z wysoce zjadliwą grypą ptaków, polscy rolnicy mogą odetchnąć z ulgą - zagrożenie minęło.

czytaj więcej

Śruta rzepakowa może dawać dobre efekty w żywieniu świń. Ale jest jeden warunek

Jednym ze składników decydujących o jakości paszy jest białko, które, obok energii, jest najkosztowniejsze. Produkty rzepakowe to dobre źródło białka w żywieniu świń, ale należy mieć na uwadze ograniczenia wynikające z ich składu chemicznego i zawartości substancji antyżywieniowych. Badania pokazują, że mogą być jednak bardzo cennym surowcem, zwłaszcza po poddaniu ich specjalnej obróbce czy fermentacji.

czytaj więcej

ARiMR nie przyznała dotacji na bioasekurację. Sąd stanął po stronie rolnika

  Rolnik z Wielkopolski już po raz drugi wygrał sprawę o przyznanie dofinansowania na bioasekurację ze środków PROW 2014–2020, o które stara się od listopada 2018 roku. Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa dwukrotnie odmówiła mu przyznania pomocy na inwestycje zapobiegające ASF. Chodziło o dotację na budowę ogrodzenia chlewni oraz osobnego ogrodzenia magazynu na słomę wykorzystywaną jako ściółka w budynkach inwentarskich.

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)