Sieci handlowe zaniżają ceny mięsa, ale UOKiK z tym nic nie zrobi
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta jest świadomy działań, jakie prowadzą sklepy w kierunku zaniżania cen mięsa. Nie ma on jednak wpływu na tego typu procedury, ponieważ są one zgodne z prawem. Jeżeli rząd nie okaże wsparcia producentom z branży mięsnej, wielu z nich będzie musiało zamknąć działalność.
SRiW po rozmowach z UOKiK i MRiRW
14 marca 2023 r. przedstawiciele Stowarzyszenia Rzeźników i Wędliniarzy spotkali się z Henrykiem Kowalczykiem – ministrem rolnictwa i Tomaszem Chróstnym - prezesem UOKiK, z którymi debatowali nad sytuacją w polskiej branży mięsnej, a także nad czekającymi ją wyzwaniami. Wcześniej SRiW RP wystosowało apel do premiera Mateusza Morawieckiego z prośbą o wsparcie sektora mięsa wieprzowego.
Branża mięsna mierzy się z dumpingiem
Dumping to sprzedaż produktów poza granicami kraju po cenach niższych od kosztów wytworzenia lub niższych od tych stosowanych na rynku krajowym. Wędliniarze zrzeszeni w SRiW przytoczyli w swoim apelu przykład sklepu wielkopowierzchniowego, w którym schab kosztował 11,86 zł, a przetwórcy byli zmuszeni do zakupienia go po cenie hurtowej równej 19 zł.
– Nie możemy się oprzeć przekonaniu, że tanie mięso - oferowane klientom sieci handlowych - jest wielu osobom na rękę. Jednak w dalszej perspektywie doprowadza do rujnowania całej polskiej branży mięsnej. Sprzedaż po zaniżonych cenach, prowadzona przez sklepy wielkopowierzchniowe, z jednej strony doprowadza zakłady do bankructw, a z drugiej daje niechlubny przykład innym podmiotom współpracującym z sieciami, że jednak możliwe jest oferowanie produktów na marży bliskiej zeru. Brak reakcji władz państwowych na obecny proceder jest irracjonalny – napisali w apelu członkowie SRiW.
UOKiK zaprzecza stosowaniu dumpingu i mówi o “promocji”
Tomasz Chróstny, będący stroną w dyskusji, przyznał, że nie spotyka się z zastrzeżeniami SRiW do prowadzonej polityki sprzedaży po raz pierwszy, jednak uważa, że obecnie obowiązujące przepisy pozwalają na wykorzystywanie tego rodzaju “promocji”. Prezes UOKiK zapewnił również, że postara się bardziej zorientować w kwestionowanym przez organizację problemie.
Co na to minister rolnictwa?
Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Henryk Kowalczyk odniósł się do postulatów SRiW i przyznał, że jego zdaniem ceny, które proponują wielkopowierzchniowe markety, są zdecydowanie zaniżone. Ponadto minister zainteresował się i poparł inicjatywę aranżowania regionalnych półek w sklepach lub supermarketach oraz zapewnił, że akceptuje pomysły organizacji SRiW.
Kiedy kolejne debaty nad przyszłością branży mięsnej?
Członkowie SRiW mierzą się nie tylko z problemami wynikającymi z działań sklepów wielkopowierzchniowych, ale również kosztami związanymi z wysokimi cenami gazu. Podczas dyskusji przedstawiciele organizacji poruszyli kwestię ewentualnego spadku cen gazu i Funduszu Ochrony Rolnictwa. Jak zapewnił minister Kowalczyk, prawdopodobnie, w niedalekiej przyszłości koszt zakupu gazu nie będzie aż tak wysoki, a jego cena ustabilizuje się do tej, która była akceptowalna dla konsumentów. Kolejne spotkanie SRiW z ministrem Henrykiem Kowalczykiem i prezesem UOKiK odbędzie się najprawdopodobniej po przekazaniu do resortu zmian zaproponowanych podczas marcowej debaty.
oprac. Justyna Czupryniak
fot. envatoelements
Justyna Czupryniak
Najważniejsze tematy