- jakie zmiany muszą nastąpić w polityce gospodarczej?
- jak może wpłynąć polexit na polskie rolnictwo?
- ile środków otrzymali rolnicy z dotacji z budżetu państwa, a ile z UE?
Jak zaznaczają we wstępie autorzy publikacji, polityka rolna, realizowana w ramach zasad unijnych, musi w większym niż dotąd stopniu zadbać o bezpieczeństwo żywnościowe kraju. Ich zdaniem, oznacza to m.in. konieczność odejścia od „rozdawniczego” charakteru dotacji z tytułu polityki rolnej na rzecz większego wsparcia dużych producentów, których działalność decyduje o skali i kosztach wytwarzania żywności.
Efekty polexitu odczułby sektor rolno-żywnościowy Polski
Z polexitem – jak wynika z raportu – wiązałaby się groźba degradacji ekonomicznej i technologicznej sektora rolno-żywnościowego, z jednoczesnym ryzykiem dotkliwych szkód w wymiarze makroekonomicznym i społecznym.
W szczególności, polexit oznaczałby:
- zagrożenie bezpieczeństwa żywnościowego kraju;
- zmniejszenie budżetu rolnego obejmującego wydatki na rolnictwo i jego otoczenie;
- zmniejszenie dochodów rolników;
- pozbawienie obszarów wiejskich znacznych środków rozwojowych;
- zmniejszenie nakładów inwestycyjnych realizowanych w rolnictwie polskim;
- zahamowanie przemian strukturalnych;
- ograniczenie popytu zewnętrznego i krajowego;
- ograniczenie napływu nowych BIZ do sektora żywnościowego.
Wpływ środków UE na rozmiar nakładów inwestycyjnych w rolnictwie polskimJakie są dwie możliwe ścieżki polexitu?
Jak wynika z przeprowadzonych badań ankietowych, na które powołują się autorzy raportu, większość Polaków zwraca uwagę na
korzyści wynikające z członkostwa w UE, które to są jednak utożsamiane głównie z
transferami unijnymi (58% wskazań) i z otwartymi granicami (45%).
Co tymczasem niepokoi ankietowanych w związku z członkostwem w Unii? Po stronie „kosztów” czołowe miejsce zajmuje obawa o nadmierne ograniczenie suwerenności (40%).
Co ciekawe, korzyści dla rozwoju polskiej gospodarki widziało łącznie tylko 19% pytanych, przy 7% uważających że polska gospodarczo traci (a więc netto na korzyści wskazywało tylko 12%).
– Korzyści dla rolnictwa widziało (netto) tylko 9% pytanych, a korzyści dla bezpieczeństwa i pozycji międzynarodowej kraju 6%. Oznacza to, że znaczące zmniejszenie korzyści finansowych (transferów) może radykalnie zmniejszyć poparcie Polaków dla członkostwa – czytamy.
Postrzeganie przez Polaków korzyści i kosztów członkostwa w Unii (procent wskazań*, 2019Jakie byłyby konsekwencje ekonomiczne polexitu w ocenie autorów raportu?
- Polska utraciłaby dostęp do funduszy budżetowych UE z tyt. Polityki Spójności i komponentu strukturalnego Wspólnej Polityki Rolnej (w latach 2004-2021 fundusze te przynosiły Polsce średniorocznie 9 mld euro, czyli odpowiednika 2,3% PKB).
- Polska utraciłaby pochodzące z budżetu UE środki na dopłaty bezpośrednie i interwencje rynkowe realizowane w ramach Wspólnej Polityki Rolnej (sięgające w latach 2004-2021 średniorocznie 2,5 mld euro, czyli odpowiednika 0,6% PKB).
- Zwiększone wydatki publiczne, w celu częściowego utrzymania wydatków na inwestycje publiczne i na politykę rolną, stworzyłyby dodatkowe problemy dla finansów publicznych Polski.
Polski handel zagraniczny produktami rolno–spożywczymi w latach 2003–2020 (mld euro)„Można uznać rolnictwo UE za rolnictwo sukcesu”
– W perspektywie kilkudziesięciu lat funkcjonowania
Wspólnej Polityki Rolnej (WPR) w warunkach instytucjonalnych zagwarantowanych przez tę politykę wraz z pełnym
włączeniem rolnictwa w Jednolity Rynek Europejski (JRE) można uznać rolnictwo UE za
rolnictwo sukcesu. W pełni gwarantuje ono obywatelom Unii
bezpieczeństwo żywnościowe (włącznie z bezpieczeństwem żywności), dostarcza rozlicznych dóbr publicznych, jego rozwój cechuje się
zmniejszającą uciążliwością dla środowiska, a na tle
rolnictwa światowego cechuje się ono
zrównoważeniem rozwojem. To w pełni dotyczy również sytuacji
rolnictwa polskiego. Już tylko ten argument powinien wystarczyć dla uzasadnienia
korzyści płynących z akcesji Polski do UE zarówno dla
sektora żywnościowego, jak również dla całej
gospodarki i
ogółu społeczeństwa – analizują autorzy publikacji.
Udział produktów rolno–spożywczych w polskim handlu zagranicznym ogółem w latach 2003–2020 (%)66,3 mld euro otrzymał sektor rolno-żywnościowy
Od początku akcesji do dnia 31 grudnia 2021 roku z budżetu UE sektor rolno-żywnościowy został łącznie wsparty kwotą 66,3 mld euro, czyli udział WPR we wszystkich transferach z budżetu UE do Polski wyniósł około 31%.
– Rezygnacja z członkostwa Polski w UE oznaczałaby utratę tych środków. Transfery finansowe z tytułu WPR mają zasadnicze i bezpośrednie znaczenie dla kształtowania poziomu środków przewidzianych na rolnictwo w budżecie kraju, na poziom dochodów rolników i na możliwości rozwojowe rolnictwa (gospodarstw rolnych).
–
Środki otrzymane przez Polskę z tytułu
płatności WPR stanowią zasadniczą
część budżetu przeznaczonego na
rolnictwo w budżecie kraju. Ich udział (bez wydatków na KRUS) w ostatnich dziesięciu latach kształtował się od
41,7% w roku 2017 do ponad
50% w latach 2015 i 2016. Oznacza to, że bez środków UE
budżet rolny obejmujący
wydatki na rolnictwo, ale także na jego otoczenie (np. wydatki na inspektoraty i inspekcję weterynaryjną, ochrony roślin, naukę, postęp biologiczny itp.) byłby o połowę lub prawie
połowę mniejszy.
Udział środków UE w budżecie rolnym Polski (%)
230 mld zł otrzymali polscy rolnicy z puli unijnej
Jak wynika z raportu, łącznie od roku 2004 do roku 2021 polscy rolnicy otrzymali wsparcie bezpośrednie (dochodowe) wynoszące prawie 230 mld zł, a ponadto tzw. dotacje do produktów wyniosły około 60 mld zł.
– W sumie te dwie pozycje stanowiły średnio w okresie po akcesji bez mała
połowę dochodów rolników (48,9%). Do podobnych konkluzji prowadzi rachunek przeprowadzony w cenach bieżących.
Kwota zrealizowanych płatności bezpośrednich w ramach kampanii 2004-2021 (do dnia 31.01.2022 r.) wyniosła w sumie prawie
220 mld zł.
Eksport produktów rolno–spożywczych z Polski według partnerów handlowych w latach 2003–2020 (mld euro)
W tym samym okresie rolnicy uzyskali dochód wynoszący 601 mld zł.
– Oznacza to, że tylko
wsparcie z tytułu
dopłat obszarowych odpowiada za prawie
37% dochodów rolników. Jednak w tym samym okresie
rolnicy otrzymywali również płatności z II filara
WPR (z
PROW). Można szacować, że środki z PROW wyniosły około
140-150 mld zł, z czego do
gospodarstw rolnych zostało skierowane około
70% tej kwoty. Zatem do kwoty dopłat wynoszącej
220 mld zł można dodać kolejne około
100 mld zł. Łącznie
gospodarstwa rolne w
okresie poakcesyjnym zostały wsparte środkami w wysokości około
320 mld zł (w cenach bieżących). Rachunek w cenach bieżących wskazuje nawet wyższy udział środków WPR w
dochodach rolników (na poziomie przekraczającym
50%). Podkreślić też trzeba, że pozostałe środki
PROW posłużyły wsparciu rozwoju
przetwórstwa rolnego i
rozwoju obszarów wiejskich, co także wpływało na
sytuację ekonomiczną gospodarstw oraz
jakość życia na obszarach wiejskich. Nadto na wsparcie rozwoju obszarów wiejskich zostały także skierowane środki pochodzące z
polityki spójności UE. Tylko w perspektywie finansowej 2014-2020 na ten cel przeznaczono ponad
20 mld zł.
Import produktów rolno–spożywczych do Polski według partnerów handlowych w latach 2003–2020 (mld euro) Wnioski końcowe autorów raportu:
Potencjalny
polexit prowadziłby do pozbawienia
rolnictwa i
obszarów wiejskich transferów ze
Wspólnej Polityki Rolnej oraz wykluczyłby uczestnictwo
sektora rolno-żywnościowego w
Jednolitym Rynku Europejskim, a to skutkowałoby:
- Zagrożeniem bezpieczeństwa żywnościowego kraju;
- Zmniejszeniem budżetu rolnego obejmującego wydatki na rolnictwo i jego otoczenie prawie o połowę;
- Zmniejszeniem dochodów rolników tylko z tytułu braku transferów finansowych z WPR w wymiarze do 50%;
- Pozbawieniem obszarów wiejskich znacznych środków rozwojowych, zarówno z tytułu braku środków z WPR, jak i z polityki spójności UE;
- Zmniejszeniem o prawie połowę nakładów inwestycyjnych realizowanych w rolnictwie polskim, co spowodowałby pogorszenie potencjału konkurencyjnego polskiego sektora żywnościowego;
- Zahamowaniem przemian strukturalnych i postępu technicznego – nie następowałby przyrost zasobów ziemi w rozwojowych gospodarstwach rolnych i zachodziłaby dekapitalizacja trwałego majątku produkcyjnego, a to powodowałoby stagnację lub spadek poziomu produkcji i dalsze zmniejszenie dochodów rolników;
- Ograniczeniem popytu zewnętrznego, ale również krajowego (na skutek spowolnienia wzrostu PKB), co prowadziłoby do ograniczenia produkcji przez przemysł spożywczy. Szczególne ograniczenia produkcji mogłyby dotyczyć przedsiębiorstw zagranicznych, włącznie z wycofaniem się ich z Polski;
- Ograniczeniem napływu nowych BIZ do sektora żywnościowego;
- Konieczne jest pełne i dobrze ukierunkowane wykorzystanie środków ze WPR oraz KPO na ochronę sektora rolnego poprzez jego wzmocnienie w celu zaspokojenia potrzeb rynku krajowego, utrzymania pozycji eksportowych i unowocześnienia sektora w kierunku sprostania rosnącemu popytowi przy zmniejszeniu jednostkowej nakładochłonności (w tym energochłonności) produkcji.
źródło: Fundacja Europejski Fundusz Rozwoju Wsi Polskiej (cały raport: TUTAJ) fot.: Pixabay