r e k l a m a
Partnerzy portalu
Walka z grypą ptaków: koncentracja ferm, bioasekuracja i nowe laboratoria
09.07.2021autor: wk
We wrześniu tego roku będą gotowe nowe przepisy dotyczące zasad bioasekuracji dla hodowców drobiu. To jeden z elementów strategii walki z tą chorobą, której szczegóły przedstawił w Sejmie resort rolnictwa. Rząd przyznał, że cały czas nie ma wpływu na ingerowanie w koncentrację produkcji w takich zagłębiach drobiarskich jak Żuromin.
Podczas posiedzenia Sejmu grupa posłów z Koalicji Obywatelskiej zadała MRiRW pytania dotyczące ptasiej grypy. Przypomniano, że Inspekcja Weterynaryjna zanotowała, w tym roku rekordową liczbę ognisk grypy ptaków, która dotyczyła 12 mln ptaków.
- Specjaliści chorób zwierząt i chorób zakaźnych niezwiązani z Inspekcją Weterynaryjną ani z PIWet- em twierdzą, że żadne normy bezpieczeństwa biologicznego nie będą działać przy takiej koncentracji produkcji, jaka ma miejsce na Mazowszu, a szczególnie w powiecie żuromińskim – mówiła w Sejmie posłanka Dorota Niedziela.
Posłanka Niedziela przypomniała wypowiedzi dla mediów przedstawicieli MRiRW oraz Inspekcji Weterynaryjnej, którzy przyznali, że nie mają mechanizmów pozwalających na kształtowanie struktury produkcji w poszczególnych regionach. - Z wypowiedzi tej można też wywnioskować, że obowiązujące prawo dopuszcza w tej chwili tworzenie bomby epizootyczno-ekologicznej, a państwo nie macie na to żadnego wypływu – kontynuowała posłanka opozycji.
Brak możliwości ingerowania
Przedstawiciel MRiRW przyznał, że epidemia ptasiej grypy w sezonie 2020/2021 była największą, jaka dotknęła Europę w historii, zarówno pod względem czasu trwania, jak i liczby ognisk. W całym sezonie w Unii Europejskiej wykryto ponad 1350 ognisk u drobiu i blisko 2900 przypadków u dzikich ptaków. W Polsce w tym czasie potwierdzono 357 ognisk u drobiu i 92 przypadki u dzikich ptaków.
- Grypa ptaków przybrała niespotykane dotąd rozmiary, wydatnie wpływając na cały sektor drobiarski. Szczególnie trudna sytuacja była w tzw. zagłębiu drobiarskim, w powiatach mławskim i żuromińskim na Mazowszu. Skala tegorocznej grypy ptaków uwidoczniła kwestie, które wymagają dalszych działań w porozumieniu i przy udziale oraz zaangażowaniu sektora drobiarskiego w celu usprawnienia strategii walki z tą chorobą. W tym celu realizowane są spotkania i prowadzone są rozmowy z branżą drobiarską – tłumaczył posłom wiceminister rolnictwa Ryszard Bartosik.
Ale jednocześnie musiał przyznać, że MRiRW wpływu na to gdzie buduje się kurniki nie ma. - Jeśli chodzi o koncentrację produkcji, rzeczywiście w obecnym stanie prawnym nie mamy na to wpływu. Jest ustawa procedowana przez ministerstwo klimatu, prace nad tym zagadnieniem trwają, ale w tej chwili nie mamy wpływu na ingerowanie w koncentrację produkcji – dodał R. Bartosik.
- Przewiduje się także procedury przyspieszenia i większej mobilności działań w zakresie zwalczania ognisk choroby, tworzenie i szersze wykorzystanie map ryzyka oraz intensyfikację szkolenia hodowców drobiu w zakresie przestrzegania zasad bioasekuracji – kontynuował wiceminister R. Bartosik.
Zaostrzenie przepisów?
Kolejnym planowanym działaniem jest wzmocnienie w jak największym możliwym stopniu środków bioasekuracji gospodarstw. We współpracy z branżą drobiarską przygotowywane są nowe propozycje rozwiązań. Przygotowywane jest nowe rozporządzenie, które ma udoskonalić bioasekurację i podnieść stopień bezpieczeństwa. Rozwiązania te mają być gotowe do września tego roku.
wk
- Specjaliści chorób zwierząt i chorób zakaźnych niezwiązani z Inspekcją Weterynaryjną ani z PIWet- em twierdzą, że żadne normy bezpieczeństwa biologicznego nie będą działać przy takiej koncentracji produkcji, jaka ma miejsce na Mazowszu, a szczególnie w powiecie żuromińskim – mówiła w Sejmie posłanka Dorota Niedziela.
Posłanka Niedziela przypomniała wypowiedzi dla mediów przedstawicieli MRiRW oraz Inspekcji Weterynaryjnej, którzy przyznali, że nie mają mechanizmów pozwalających na kształtowanie struktury produkcji w poszczególnych regionach. - Z wypowiedzi tej można też wywnioskować, że obowiązujące prawo dopuszcza w tej chwili tworzenie bomby epizootyczno-ekologicznej, a państwo nie macie na to żadnego wypływu – kontynuowała posłanka opozycji.
r e k l a m a
Brak możliwości ingerowania
Przedstawiciel MRiRW przyznał, że epidemia ptasiej grypy w sezonie 2020/2021 była największą, jaka dotknęła Europę w historii, zarówno pod względem czasu trwania, jak i liczby ognisk. W całym sezonie w Unii Europejskiej wykryto ponad 1350 ognisk u drobiu i blisko 2900 przypadków u dzikich ptaków. W Polsce w tym czasie potwierdzono 357 ognisk u drobiu i 92 przypadki u dzikich ptaków.
- Grypa ptaków przybrała niespotykane dotąd rozmiary, wydatnie wpływając na cały sektor drobiarski. Szczególnie trudna sytuacja była w tzw. zagłębiu drobiarskim, w powiatach mławskim i żuromińskim na Mazowszu. Skala tegorocznej grypy ptaków uwidoczniła kwestie, które wymagają dalszych działań w porozumieniu i przy udziale oraz zaangażowaniu sektora drobiarskiego w celu usprawnienia strategii walki z tą chorobą. W tym celu realizowane są spotkania i prowadzone są rozmowy z branżą drobiarską – tłumaczył posłom wiceminister rolnictwa Ryszard Bartosik.
Ale jednocześnie musiał przyznać, że MRiRW wpływu na to gdzie buduje się kurniki nie ma. - Jeśli chodzi o koncentrację produkcji, rzeczywiście w obecnym stanie prawnym nie mamy na to wpływu. Jest ustawa procedowana przez ministerstwo klimatu, prace nad tym zagadnieniem trwają, ale w tej chwili nie mamy wpływu na ingerowanie w koncentrację produkcji – dodał R. Bartosik.
Będą nowe laboratoria
Strategia rządu w walce z ptasią grypą nakierowana jest na wczesne wykrywanie wirusa grypy. W tym celu planowane jest do końca września uruchomienie czterech dodatkowych laboratoriów diagnostycznych na terenie kraju do badań próbek w kierunku grypy ptaków. W konsekwencji Krajowe Laboratorium Referencyjne ds. Grypy Ptaków Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Puławach będzie się mogło skupić na badaniu próbek pochodzących przede wszystkim z gospodarstw, gdzie jest podejrzenie grypy ptaków. Wyznaczone zostały w tym celu laboratoria zakładów higieny weterynaryjnej w Poznaniu, w Krośnie i w Siedlcach a także Zakład Pryszczycy w Zduńskiej Woli.- Przewiduje się także procedury przyspieszenia i większej mobilności działań w zakresie zwalczania ognisk choroby, tworzenie i szersze wykorzystanie map ryzyka oraz intensyfikację szkolenia hodowców drobiu w zakresie przestrzegania zasad bioasekuracji – kontynuował wiceminister R. Bartosik.
Zaostrzenie przepisów?
Kolejnym planowanym działaniem jest wzmocnienie w jak największym możliwym stopniu środków bioasekuracji gospodarstw. We współpracy z branżą drobiarską przygotowywane są nowe propozycje rozwiązań. Przygotowywane jest nowe rozporządzenie, które ma udoskonalić bioasekurację i podnieść stopień bezpieczeństwa. Rozwiązania te mają być gotowe do września tego roku.
wk
Masz pytania?
Zadaj pytanie redakcjir e k l a m a
r e k l a m a
Najważniejsze tematy
r e k l a m a