Wyrównują się ceny w zbożach
Bardzo słaba podaż i próby lekkich obniżek cen pszenicy konsumpcyjnej, prowadzą do wyrównywania się cen skupu zbóż konsumpcyjnych i paszowych.
Obecny zbożowy rynek w Polsce można by podsumować jednym zdaniem:
– Pszenica konsumpcyjna po 1300, paszówka 1250, pszenżyto i kukurydza po 1100, a żyto i jęczmień 1000 zł/t – i wielkiego błędu byśmy nie popełnili. Ceny coraz bardziej się wyrównują, co więcej pszenica paszowa mocno zbliża się do konsumpcyjnej.
Pszenica na Matifie, w tym tygodniu jest w lekkim trendzie spadkowym. Taniejąc w czwartek o 4,50 euro/t (09.12.2021 r.) pszenica w kontraktach na marzec wyceniana jest na 282,5 euro/t, a więc 13 euro niżej niż przed tygodniem. Złotówka jest stabilna, jej kurs wynosi 4,60 zł/euro.
USDA w swoim najnowszym wczorajszym raporcie podnosi szacunki produkcji pszenicy na świecie w sezonie 2021/22 o 2,6 mln t, do 777,89
Analitycy Statistics of Canada w grudniowym raporcie utrzymali niskie prognozy produkcji pszenicy w Kanadzie na sezon 2021/22 na poziomie szacowanym we wrześniu, a więc 21,7 mln ton. Będzie to znacznie mniej niż wynosiły zbiory w sezonie 2020/21 (35,2 mln ton).
Ministerstwo Rolnictwa Rosji zaktualizowało stawki ceł eksportowych na pszenicę, jęczmień i kukurydzę. Od 8 grudnia cła eksportowe na pszenicę zostaną podwyższone do 84,9 USD/t z 80,8 USD/t. Taryfa na jęczmień zostanie podniesiona do 75,1 USD/t (z 68,3 USD/t). Natomiast cło eksportowe na kukurydzę pozostanie na niezmienionym poziomie 54,3 USD/t.
Ciekawa informacja napłynęła z Arabii Saudyjskiej. Okazuje, się, że państwowa agencja Saudi Grains Organization, dokonała dużego zakupu w drodze międzynarodowego przetargu, kupując 689 000 ton pszenicy z dostawą w lipcu 2022 r. Arabowie wcześniej pokrywali swoje potrzeby do kwietnia przyszłego roku, a teraz obawiając się kiepskiej jakości pszenicy z Australii dokonali wcześniejszego zakupu nieco uprzedzając fakty.
Na rynku międzynarodowym dodatkowo Jordan ogłosił przetarg na zakup 120 tys. ton pszenicy konsumpcyjnej.
Nasz eksport portowy w ciągu 5. miesięcy tego sezonu jest o 300 tys. t mniejszy niż przed rokiem i wynosi niecały 1 mln t. Do słabszych wyników pomimo korzystnych ce i relacji kursów naszej waluty przyczynia się niska podaż hamująca eksportowy handel. Ceny w portach nieco spadły, za pszenicę oferuje się 1375-1400 zł/t.
W krajowym skupie mamy do czynienia z kolejnym tygodniem prób obniżek i choć rzeczywiście, te firmy, które dotychczas płaciły najwięcej poobniżały ceny o 20–30 zł. Jednak dotychczas zapóźnieni z podwyżkami swoje ceny podnieśli i tak zawęża się rozkład cen, a średnia nawet bardzo nieznacznie rośnie. Firmy skupowe za pszenicę o parametrach konsumpcyjnych proponują najczęściej 1200–1350 zł/t. Niektórzy handlowcy informują, że lokalnie zaczyna się robić nieco większy ruch ze sprzedażami. Jeszcze 1400 zł/t można otrzymać w niektórych młynach. Młyny są pokryte różnie, niektórzy właśnie skończyli kupować na grudzień, inni są ze swoimi zapasami już w marcu 2022 r.
Takiego komfortu nie mają słabiej pokryci paszowcy, dlatego pszenica paszowa lekko podrożała. Choć i tu znajdziemy takich handlowców, którzy niejako mechanicznie obniżyli jej cenę. Generalnie rynek zmierza do coraz większego zrównywania się cen paszówki z konsumpcją. Pszenica paszowa jest skupowana najczęściej po 1150–1300 zł/t.
Ceny pszenżyta się ustabilizowały, ale nawet firmy paszowe, które przez chwile innych zbóż nie kupują, z pszenżytem zapraszają serdecznie. Skupujących najczęściej proponują 1000–1200 zł/t. Natomiast eksporterzy za pszenżyto w portach płacą 1190 zł/t.
Na jęczmieniu ruchy cenowe są też niewielkie, ale średnia nieznaczne idzie do góry i wynosi już 1016 zł/t. Najczęściej płacone ceny ceny mieszczą się w widełkach 950–1080 zł/t. Ale znajdziemy bardziej zainteresowanych zakupem, płacących 1100, a nawet 1200 zł/t.
Żyto stoi ja zamurowane. Komfort posiadaczom żyta zapewnia spory popyt i ciągłe poszukiwanie wyrównanych partii towaru. Nawet w portach cena zmieniła się nieznacznie, bo eksporterzy kupują po 1090 zł/t, natomiast w kraju płaci się 900–1200 zł/t. Najczęściej jest to ok. 1000–1050 zł/t.
Kukurydza leciutko zaczyna ruszać do góry, na razie podwyżki hamuje jednak zbyt krótki czas od żniw kukurydzianych. Ostatnie zapasy kukurydzy mokrej można sprzedać po 730–780 zł/t, natomiast kukurydza wysuszona jest skupowana po 990–1130 zł/t. W portach eksporterzy proponują 1120 zł/t.
Owies troszkę idzie do góry i jest skupowany po 750–950 zł/t, w zależności od gęstości.
Juliusz Urban fot. archiwum taP
dr Juliusz Urban
ekspert ds. rynku zbóż top agrar Polska, doktor agronomii UP i absolwent MBA UE we Wrocławiu, wiele lat zarządzał skupem u dużego dystrybutora, był prezesem firmy przetwórstwa rzepaku, miał także własną firmę brokerską.
Najważniejsze tematy