Rzepak nie chce tanieć
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Rzepak nie chce tanieć

16.07.2021autor: dr Juliusz Urban

UE doskonale pamięta napięty bilans rzepakowy z poprzedniego sezonu i jakiekolwiek gorsze informacje płynące zza oceanu powodują wzrosty cen rzepaku na Matifie. Rosnące ceny są także wspierane przez ulewne deszcze przechodzące przez Europę.

Poprzedni sezon rzepakowy zakończył się, na szczęście dla przetwórców rzepaku pozytywnie, bo unijny import wyniósł 6,5 mln t, co było wynikiem o 500 tys. ton wyższym, niż w sezonie 2019/20. Jednak strach pomysleć co by było, gdyby rzepak z Australii i Kanady nie poratował nadwątlonego europejskiego bilansu.

Dlatego ceny rzepaku na Matifie po środowych 8-eurowych spadkach w czwartek odrobiły tę stratę. Na czwartkowym zamknięciu (15.07.21 r.) rzepak na sierpień kosztuje 548 euro/t, a na listopad jest o 4,5 euro tańszy.  Ceny rzepaku ciągną do góry kontrakty terminowe na soję w USA, które osiągnęły najwyższy poziom od dwóch tygodni.

 

Wpłynęły na to prognozy suchej pogody na Środkowym Zachodzie i równinach północnych USA, zagrażającej zdaniem analityków zbiorom soi. W podobnym duchu napływają wieści z Argentyny, gdzie mówi się o wypłyceniu rzeki Parana. Z tego powodu statki nie mogą pływać z pełnym zanurzeniem i nie mogą być w pełni wykorzystywane. Ponieważ prognozy na kolejny tydzień pokazują upały, to rynki oleistych stają się jeszcze bardziej nerwowe. 

 

Również uprawy canoli w Kanadzie mogą zostać dotknięte upałem. Na kanadyjskich preriach, z powodu fali upałów gleby zostały tak wysuszone, że kwitnienie rzepaku zostało przedwcześnie zatrzymane. Różne firmy analityczne obawiają się strat plonów do 20% i zbiorów canoli na poziomie zaledwie 16 do 18 mln t, zamiast pierwotnie oczekiwanych 20 mln t.


W naszym kraju wciąż jeszcze żniwa się nie zaczęły, ale zarówno przetwórcy jak i producenci liczą na dobre zbiory. Jak podaje wspólny komunikat, według Krajowego Zrzeszenia Producentów Rzepaku i Roślin Białkowych oraz Polskiego Stowarzyszenia Producentów Oleju tegoroczne zbiory rzepaku w Polsce zostały wstępnie oszacowane na ok. 3,2 mln ton. Na ostateczny wynik zbiorów wpływ będą miały oczywiście jeszcze warunki pogodowe w najbliższych tygodniach oraz przebieg żniw. Tym niemniej, rekordowa w zgodnych ocenach ekspertów przedstawia się projekcja powierzchni uprawy rzepaku, która z dużym prawdopodobieństwem przekroczyła 1 mln ha. Oznaczałoby to, że Polska staje się liderem pod tym względem w całej Unii Europejskiej. Jednak rozpoczęcie żniw często jest przesuwane ze względu na ulewne deszcze i nawałnice przechodzące nie tylko przez Polskę, ale i inne europejskie kraje.

 

Wcześniejsze spadki cen na giełdach i obniżki w krajowym skupie łagodzi słabnąca złotówka, bo za jedno euro płacimy dziś 4,57 zł. Firmy handlowe zaczynają coraz powszechniej wystawiać ceny, choć są one jeszcze bardzo niewyrównane. Wśród firm z naszej sondy cenowej znajdziemy zarówno cenę 2150 zł/t, jak i 2414 zł/t.

Te wyższe poziomy są bliższe, tym proponowanym przez zakłady tłuszczowe, które jak na razie zasilają się pierwszymi dostawami rzepaku pochodzącego ze Słowacji, Rumunii i Węgier. Jak informują  przetwórcy ma on niezłe parametry, bo zaolejenie na pierwszych dostawach wynosiło 40–43%.

 

W czwartek (15.07.21 r.) zakłady tłuszczowe oferują:

r e k l a m a

  • ZT Kruszwica dostawy w żniwa                      – 2420 zł/t 

          Brzeg dostawy w żniwa                             – 2405 zł/t

  • ADM Szamotuły dostawy na październik       – 2420 zł/t

          Czernin dostawy na październik               – 2420 zł/t

  • Komagra Tychy dostawy w żniwa                   – 2380 zł/t   

          Kosów Lacki dostawy w żniwa                  – 2370 zł/t  

  • Viterra Bodaczów dostawy w żniwa                – 2405 zł/t
  • Bestoil Lasocice dostawy w żniwa                  – 2440 zł/t


Proponowane ceny rzepaku w różnych punktach skupu zobaczysz tutaj!

Juliusz Urban Fot. Urban

autor dr Juliusz Urban

dr Juliusz Urban

ekspert ds. rynku zbóż top agrar Polska, doktor agronomii UP i absolwent MBA UE we Wrocławiu, wiele lat zarządzał skupem u dużego dystrybutora, był prezesem firmy przetwórstwa rzepaku, miał także własną firmę brokerską.

przeczytaj inne artykuły tego autora
r e k l a m a
r e k l a m a

Przeczytaj także

Rzepak

Opolszczyzna: ze sporym opóźnieniem ruszyły żniwa rzepaku

Ze sporym opóźnieniem rozpoczęły się żniwa rzepaku na Opolszczyźnie, choć starsi rolnicy mówią, że tak się kiedyś zaczynało. 

czytaj więcej

Co daje rzepakowi odporność na suchą zgniliznę kapustnych?

Phoma lingam (stąd określenie foma) jest stadium konidialnym sprawców suchej zgnilizny kapustnych tj. grzybów Leptosphaeria maculans i Leptosphaeria biglobosa.

czytaj więcej
Ceny zbóż

Notowania pszenicy na świecie poszły do góry, u nas korekty cen zbóż

Zredukowany przez USDA światowy bilans pszenicy spowodował wczoraj gwałtowny wzrost notowań pszenicy na giełdach. W Polsce zanim żniwa rozpoczną się na dobre ceny układają się nisko.

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)