Na taki wynik prognoz amerykańskich ekspertów składają się wyższa produkcja soi (+43,4 mln t rok do roku) i rzepaku (+9,5 mln t), które częściowo równoważone są niższymi prognozami dla słonecznika (–8,16 mln t).

Odnosząc się do rzepaku eksperci USDA oceniają, że jego produkcja w nadchodzącym sezonie wzrośnie do 80,8 mln t. Na największe wzrosty liczyć może Kanada, w której susza w ubiegłym roku zredukowała zbiory o 35%. W tym sezonie ma być lepiej i Kanada zbierze 20 mln ton. Drugim producentem rzepaku na świecie jest UE, w której zbiory rzepaku USDA szacuje na 18,3 mln t, o 1 mln t więcej niż w roku poprzednim. Od trzech sezonów na stabilnym poziomie – powyżej 14 mln t rzepaku – produkują Chiny, tym razem ma to być 14,7 mln t. Wynik z poprzedniego sezonu mają powtórzyć Indie, które zbiorą 11 mln t. Te ilości uzupełni jeszcze Japonia, tradycyjnie zbierając już 4 mln ton i na resztę w tej grupie, w tym także Australię, przypadnie pozostałe 16,8 mln t.

Wykorzystanie rzepaku tylko nieznacznie odbiegać będzie od sporo większych zbiorów. Globalne zużycie w sezonie 2022/23, wynosząc 78,4 mln t, o 7% przewyższy poprzedni sezon.

O dostępności surowca na krajowych rynkach po raz kolejny zdecyduje eksport, tym razem ilości dostępne w międzynarodowym handlu mają dochodzić do 17 mln t, podczas gdy w kończącym się właśnie sezonie było to zaledwie 13,5 mln t. Kanada, której plony wrócą do normalnych, sprzeda poza swoje granice 8,8 mln t, o 3,8 mln ton więcej od roku ubiegłego. Na większą o prawie 0,5 mln t podaż rzepaku, osiągającą 4,15 mln t możemy także liczyć z Australii, co pozwoli na to, że UE zasili się rzepakiem w łącznej ilości 5,6 mln t. W tym sezonie do końca maja udało się zaimportować 4,9 mln t.

Już pierwszego dnia po ogłoszeniu raportu notowania rzepaku na Matifie spadły o 23,5 euro/t i to właśnie mimo ruchów raz do góry raz do w kolejnych dniach wystarczyło rzepakowi  na Matifie, by znaleźć się 23 euro niżej niż tydzień temu. W czwartek  (15.06.2022 r.)  w notowaniach na sierpień rzepak wyceniany jest na 757,75 euro/t. Bardziej słabnie złotówka, co nieznacznie łagodzi spadki cen krajowych, za jedno euro płacimy 4,72 zł. 

Nieliczni handlowcy, którzy już coraz częściej płacą za stary rzepak tak jak kwotują nowy, za rzepak ze żniw 2021 r. proponują 3100–3700 zł/t.

Przetwórcy swoje oferty obniżyli mocniej już w poprzednim tygodniu i teraz korekty są nieznaczne, ale niektórzy z nich już nawet przestali kupować.

Zakłady tłuszczowe w czwartek nie kupowały, a w środę stary rzepak wyceniały na:

·         ZT Kruszwica dostawy bieżące     – brak ofert 

                     Brzeg dostawy bieżące       – brak ofert

·         ADM Szamotuły dostawy bieżące – 3520 zł/t

                   Czernin dostawy bieżące      – 3520 zł/t

·         Komagra Tychy dostawy bieżące   – 3750 zł/t   

               Kosów Lacki dostawy bieżące   – 3750 zł/t  

·         Viterra Bodaczów na czerwiec       – 3542 zł/t

·         Bestoil Lasocice dostawy bieżące  – 3550 zł/t

UWAGA! W związku z dużymi wahaniami cen podane informacje cenowe należy traktować jako aktualne na 15.06.2022 r. na godz. 14.

Juliusz Urban fot. archiwum tap