Drożeje ropa, drożeje rzepak
Drożejąca ropa na świecie powoduje wzrost cen zarówno oleju palmowego jak i surowców oleistych. Rzepak nie pozostaje w tyle, jego ceny także idą do góry.
Ropa naftowa na giełdach światowych od miesiąca niemal codziennie umacnia swoją cenę. Przy ograniczonym wydobyciu i rosnącym popycie na paliwa spowodowanym odmrażaniem światowej gospodarki, ceny ropy osiągają już poziomy sprzed ogłoszenia pandemii w Polsce. Ropa Brent kosztuje 36,40 dolarów/baryłkę, a ropa WTI 34,20 dolarów. I choć w piątek od rana widzimy spadki, to jednak cykliczne podwyżki ropy mają wpływ na rynek oleistych. Wraz z podwyżkami cen ropy drożeje także olej palmowy. W ciągu tygodnia surowy olej palmowy podrożał o 7% z 2030 do 2180 MYR/t (Malezyjskich Ringgitów,1 MYR=0,95 zł). Malezyjski eksport wzrósł także o 6–7% bowiem Chiny w ciągu pierwszego kwartału roku zmniejszyły swoje zapasy i teraz chcą je odbudować.
Drożeje także rzepak, w ciągu tygodnia na Matifie notowania wzrosły o 4,5 euro/t. Na środowym zamknięciu cena kontraktu sierpniowego kształtowała się już na poziomie 376,25 euro/t. W czwartek giełda zabrała jednak 1,75 euro i Matif na sierpień wynosi 374,50 euro/t. Większe wzrosty cen niestety hamuje nieco umacniająca się złotówka, której kurs wynosi już 4,51–4,52 zł/euro
Nieliczne kupujące jeszcze rzepak firmy handlowe oferują ceny trochę wyższe niż przed tygodniem. Najczęściej proponowane oferty zakupu są pomiędzy 1600–1680 zł/t.
Przetwórcy, pomimo że planują już przestoje czerwcowe, to widząc perspektywy jeszcze większych wzrostów, na co wskazują o ponad 3 euro wyższe notowania listopadowe od sierpniowych, podnieśli ceny, choć jak mówią szału z zainteresowaniem sprzedażą nie ma. Mniejszy wytwórca oleju z południa Wielkopolski kupuje stary rzepak zdecydowanie powyżej 1700 zł/t, nawet z odbiorami z gospodarstw.
– Ciężko jest coś wyrwać, bo wysokie ceny nowego rzepaku zniechęcają rolników do sprzedaży ostatnich partii – mówi przedstawiciel innej olejarni.
I rzeczywiście w kontraktacji na nowe zbiory wraz z przekraczaniem ceny 1700 zł/t zaczął się ruch, zwłaszcza na północy kraju, o czym informują mnie kupujący z branży olejowej.
- ZT Kruszwica dostawy na maj – 1685 zł/t
- ADM Szamotuły dostawy na czerwiec – 1690 zł/t
Czernin na maj – 1680 zł/t
- Komagra Tychy na bieżąco – 1700 zł/t
Kosów Lacki – 1690 zł/t
- Glencore Bodaczów na czerwiec – 1670 zł/t
- Bestoil Lasocice na bieżąco – 1700 zł/t
Rzepak na nowe zbiory kontraktowany jest podobnie jak tygodniem od 1670–1700 zł/t w zakładach tłuszczowych. Natomiast firmy skupowe proponują poziomy 1600–1680 zł/t.
Sprawdź też najnowsze notowanie cen zbóż.
Juliusz Urban fot. Sierszeńska
dr Juliusz Urban
ekspert ds. rynku zbóż top agrar Polska, doktor agronomii UP i absolwent MBA UE we Wrocławiu, wiele lat zarządzał skupem u dużego dystrybutora, był prezesem firmy przetwórstwa rzepaku, miał także własną firmę brokerską.
Najważniejsze tematy