Ponad 500 robotów udojowych Lely w Polsce! Robotyzacja przyszłością hodowli
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Ponad 500 robotów udojowych Lely w Polsce! Robotyzacja przyszłością hodowli

24.01.2023autor: dr Mirosława Wieczorek

Jak sprostać wyzwaniom i jak zarządzać dużym stadem – dyskutowali hodowcy-praktycy oraz zaproszeni goście na konferencji zorganizowanej przez Lely pod patronatem naszej redakcji. Czy przyszłość produkcji mleka to roboty udojowe i automatyzacja?

Z artykułu dowiesz się

  • Jak znaleźć pracowników?
  • Dobre perspektywy dla rynku mleka
  • Robotyzacja i automatyzacja są przyszłością
  • Ponad 500 robotów Lely w Polsce
  • Ferma XL z 8 robotami
  • Doświadczenia węgierskie

Jak znaleźć pracowników?

Zmienia się świat, zmieniają się wyzwania – rośnie liczba ludności, społeczeństwo staje się coraz bardziej wymagające. Zmieniają się więc i perspektywy prowadzenia rentownych gospodarstw produkujących mleko.

– Ale pewne wyzwania w rolnictwie są globalne – skąd wziąć pracowników, jak utrzymać ich przy produkcji mleka przy rosnącym zapotrzebowaniu na żywność dobrej jakości i presji na hodowlę ze strony społeczeństwa? Kiedyś 20% ludzi miało odmienne wizje, a 80% – "normalne", w granicach zdrowego rozsądku. Dziś wystarczy opinia 0,5% osób i filmik w Internecie, by zaszkodzić hodowcom i całej branży na świecie – mówił Coert van Lenteren, odpowiedzialny w Lely za Dairy XL.

Dobre perspektywy dla rynku mleka

Koniunktura na rynku jest obecnie więcej niż bardzo dobra, ale każdy zdaje sobie sprawę, że to się zmieni...

Piotr Reimer, prezes PR Długie Stare nie miał wątpliwości.
– Przetrwaliśmy, gdy cena mleka oscylowała wokół 1 zł, nie wpadając w regres, damy sobie radę, nawet jeśli cena spadnie o 20–30%. Mamy to, co najważniejsze – rezerwy ziemi.

Optymistycznie wypowiadał się także Lorant Sayko z Węgier.
– Mamy europejskie proporcje cen i kosztów oraz podobne ceny mleka. Będziemy dalej produkować i pilnować kosztów.

r e k l a m a

Robotyzacja i automatyzacja są przyszłością

Liczba gospodarstw praktycznie we wszystkich krajach spada, rośnie wielkość stad i wydajność. Tymczasem WPR w Polsce propaguje wsparcie mniejszych i średnich gospodarstw, co wzbudzało spore wątpliwości wśród uczestników debaty.

Dr Jerzy Plewa z Team Europe uważa, że sektor mleczarski i tak ma lepsze perspektywy niż wiele innych, jednak przyznane środki można by lepiej wykorzystać i wtedy ten sukces byłby jeszcze większy.
– Możemy zwiększać produkcję, ale w sposób równoważony, by nie nadwyrężać środowiska – podkreślał.

Nie uciekniemy przed automatyzacją w produkcji mleka. Użytkownicy robotów zgodnie twierdzili, że na początku dój robotowy stresuje i zwierzęta, i ludzi, ale potem okazuje się, że to najlepsza opcja. Patrząc przez pryzmat zysków – robot to już nie tylko odciążenie w doju, ale i cały system zarządzania.

Ponad 500 robotów Lely w Polsce

Roboty udojowe to nasz sztandarowy produkt. Do tej pory sprzedaliśmy ich ponad 40 tys., czyli 2–2,5 mln krów na świecie jest dojonych robotami Lely. 6% obrotów firma przeznacza na rozwój i badania – m.in. nad ograniczeniem emisji gazów cieplarnianych. Lely East działa od 11 lat – w 6 krajach wschodniej Europy – w Polsce, Łotwie, Litwie, Czechach, Słowacji i na Węgrzech. Przez te lata sprzedaliśmy 1100 robotów, z czego ponad 500 w Polsce – mówił Andrzej Adryan, dyrektor sprzedaży firmy.

Ferma XL z 8 robotami

witold glaba stare długie
Witold Glapa, PR Długie Stare

Od 2018 r. na fermie w Niechłodzie, należącej do PR Długie Stare, pracuje 8 robotów. Gospodarstwo na 3 tys. ha utrzymuje 600 szt. bydła mięsnego i 2500 szt. bydła mlecznego, w tym 1100 krów dojnych, o średniej wydajności 11 tys. kg mleka. W budynku o wymiarach 25 × 96 m umieszczono 4 grupy technologiczne z 6 robotami, a dodatkowe 2 roboty pracują w osobnym budynku w grupie fresh – krów po wycieleniu. Krowy otrzymują PMR na 25 kg mleka, reszta paszy podawana jest w stacji paszowej (do 7 kg). Taki system przynosi wiele oszczędności – krowy nie są przekarmiane, zużywa się mniej paszy, a zwierząt nie trzeba przegrupowywać.

– Największy bonus robotów to spadek pracochłonności – wyjaśniał Witold Glapa. Pracownik ma mniejszy kontakt z krową, a więcej czasu może poświęcić na inne obowiązki – ścielenie stanowisk, korekcję racic itp.

Jeden robot doi maksymalnie 55 szt. i przy tej wydajności (11 tys. litrów) zwiększenie obsady na robota nie powoduje zwiększenia produkcji mleka. Średnio krowy odwiedzają robota 3 razy (krowy przed zasuszaniem 1,8 razy, te o najwyższej wydajności 5 razy).

– Roboty w gospodarstwie to zarówno plusy, jak i minusy. Plusów jest więcej – większa wydajność (o 10–25% w porównaniu z naszymi pozostałymi oborami), niższe brakowanie, lepsza zdrowotność (nie ma krów otłuszczonych), lepsze wykorzystanie paszy i potencjału genetycznego. Minusy – każdy musi sam ustalić liczbę krów przypadających na jednego robota, charakter pracy (trzeba śledzić raporty) i problemy z dojem krów z krótszymi strzykami – podsumował prelegent.

Doświadczenia węgierskie

Lorant Sayko, Kisalfoldi Węgry
Lorant Sayko, Kisalfoldi Węgry

Nieco inne doświadczenia mieli hodowcy z Węgier. Lorant Sayko zarządza gospodarstwem utrzymującym 2700 krów, które rocznie produkują 32 mln kg mleka i rozlokowane są w 3 obiektach. W gospodarstwie pracują też 2 biogazownie, zużywające 90 tys. m3 obornika i odpadów roślinnych. Areał to 3000 ha (2 tys. ha w eko – zboża i oleiste na sprzedaż), a na pozostałych 1000 ha produkują pasze dla zwierząt (uzupełniane zakupami po sąsiedzku ziarna i pasz objętościowych). 50 ha przeznaczono pod ekologiczną uprawę warzyw (marchew, papryka, dynia, przyprawy). To obszar pełen wyzwań, ale i dobrych zysków. Gospodarstwo zatrudnia 130 pracowników, generując rocznie 50 mln euro obrotów. Z roku na rok rośnie produkcja mleka (o 2 tys. litrów od krowy w ostatnich 6 latach), przy prawie stałej liczbie zwierząt. Krowy rozdzielone są na 3 farmach, na każdej z nich jest inny system doju (13 robotów, hala rybia ość i karuzela).

– Decyzja nie była łatwa, bo podejmuje się ją na jakieś 20 lat. Początkowo chcieliśmy starą halę zastąpić nową wraz z nową oborą. Jednak zjechaliśmy parę krajów, by zobaczyć, jak pracują roboty na dużych fermach i to przekonało nas, że kierunek jest jeden – robotyzacja – wyjaśniał Lorant Sayko. Większość obaw – m.in. że krowy nie będą wchodzić do robota, awarie, problemy z obsługą – nie potwierdziła się w praktyce i wynikała z elementu nowości – na Węgrzech pracowały wtedy 2 roboty.

– Finalnie – większość obaw była na wyrost. Po zakupie robotów gospodarstwo stało się bardziej atrakcyjne dla pracowników, a koszty operacyjne są porównywalne z tradycyjnym dojem – podsumował prelegent.

autor dr Mirosława Wieczorek

dr Mirosława Wieczorek

<p>redaktor „top agrar Polska”, zootechnik, specjalistka w zakresie hodowli bydła mlecznego i mięsnego.</p>

przeczytaj inne artykuły tego autora
r e k l a m a
r e k l a m a

Przeczytaj także

Zdrowie bydła

Jak leczyć mastitis u krów? Objawy i zapobieganie

Mastitis to nie tylko ogromne koszty i gorsza jakość mleka, ale również najczęstsza przyczyna brakowania krów i jałówek. Dlaczego zapalenie wymienia jest tak powszechne? Jak je leczyć i mu zapobiegać?

czytaj więcej
Bydło mleczne

Dairy XL: zarządzanie dużym stadem krów w wymiarze cyfrowym

Zarządzanie dużym stadem bydła to spore wyzwanie. O tym, jak technologia pomaga w organizacji pracy na fermach krów mlecznych XL, rozmawiali hodowcy i specjaliści na konferencji firmy Lely, pod patronatem top agrar Polska. Zobaczcie film z tego wydarzenia!

czytaj więcej
Forum Rolników i Agrobiznesu

Rafał Lipiński: platforma Lely skupia dane wielu systemów. Czy są bezpieczne i jak roboty mogą je wykorzystać?

Podczas VII Forum Rolników i Agrobiznesu red. Mira Wieczorek miała okazję porozmawiać z Rafałem Lipińskim z firmy Lely East na temat digitalizacji, wymiany oraz wykorzystania danych dot. produkcji mleka w urządzeniach Lely. Co umożliwia połączeniu systemów i czy dane są bezpieczne? 

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)