Choroby wymienia kosztują: Ile tracisz na wysokiej liczbie komórek somatycznych?
Podczas Forum Mleko 2023 dr Sebastian Smulski z UP w Poznaniu mówił o zdrowiu bydła mlecznego w kontekście ponoszonych przez hodowców kosztów.
Czy stać nas na to, by wraz z podwyższoną liczbą komórek somatycznych bezpowrotnie uciekały nam sprzed nosa pieniądze? Na pewno nie! Tym bardziej, dziś przy rosnących kosztach produkcji i spadających cenach mleka.
W mleku zdrowych krów zawartość komórek somatycznych powinna się mieścić w zakresie ok. 100–150 tys./ml. Gdy ta liczba rośnie, z dużym prawdopodobieństwem mamy do czynienia z zaburzeniami funkcjonowania gruczołu mlekowego. O ile niewielki wzrost liczby komórek może świadczyć o łagodnych i nieswoistych zaburzeniach w pracy wymienia, to większe wzrosty (powyżej ok. 100 tys./ml mleka) powinny być sygnałem alarmowym, wskazującym na zakażenie drobnoustrojami chorobotwórczymi i toczącym się procesem zapalnym w gruczole.
Na ten temat mówił dzisiaj podczas wykładu "Choroby wymienia kosztują: Ile tracisz na wysokiej liczbie komórek somatycznych?" dr Sebastian Smulski z UP w Poznaniu.
Koszty bezpośrednie są łatwe do oszacowania i przede wszystkim zauważalne przez producenta mleka.
- mleko karencyjne – boli, bo trzeba wylać
- usługa lekarsko – weterynaryjna (leczenie tylko przy coli w praktyce)
- koszty pracy właściciela (nie liczone)
Koszty pośrednie zwykle mają większą wartość i są przez producentów często pomijane
- obniżenie wydajności przez wiele tygodni (mało widać)
- wzrost ryzyka brakowania (jak 3 razy w tej samej laktacji zachoruje to trzeba jej się pozbyć)
- pogorszenie płodności
- gorsza jakość produkowanego mleka
- wzrost ryzyka substancji hamujących w mleku
Widzimy 11% kosztów bezpośrednich, nie widzimy 88% pośrednich, a tam właśnie uciekają pieniądze. Coraz częściej mleczarnie – stosują zachęty – dodatkowe dopłaty – do mleka z lks poniżej 250 tys., poniżej 200 tys. czy poniżej 150 tys. Wygrywa ten, kto ma najmniej.
Czynniki warunkujące rozwój zakażenia i zapalenia wymienia:
- zarządzanie stadem – 49%
- utrzymanie i środowisko – 25%
- genetyka 20%,
- sprzęt udojowy – 6%
Koszty związane z występowaniem mastitis w stadzie
Całkowity roczny koszt programu zwalczania mastitis wynosi 30 do 35 dolarów na krowę. Za każdego 1 dolara zainwestowanego w zwalczanie mastitis producent uzyskuje 4-5 dolarów dzięki ograniczeniu liczby zapaleń podklinicznych, klinicznych i wyższej produkcji mleka. (Pilphot i wsp. 2000)
dr Mirosława Wieczorek
<p>redaktor „top agrar Polska”, zootechnik, specjalistka w zakresie hodowli bydła mlecznego i mięsnego.</p>
Najważniejsze tematy