r e k l a m a
Partnerzy portalu
Strona główna>Artykuły>Bydło>Bydło mięsne>Cztery zakłady pakujące mięso w sądzie – spisek zawyżania cen?
Cztery zakłady pakujące mięso w sądzie – spisek zawyżania cen?
17.06.2020autor: Dorota Kolasińska
Podczas niedoboru mięsa w USA, wywołanego pandemią koronawirusa i tymczasowym zamknięciem wielu zakładów, niektóre firmy pakujące kierowały się przysłowiem „gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta”.
Na początku tego roku, gdy COVID-19 przetoczył się po całych Stanach Zjednoczonych gospodarka została zmuszona do spowolnienia produkcji, w tym także wołowej. Prezydent Trump mimo wszystko, nakazał, aby zakłady pozostały otwarte, wprowadzając zasady Ustawy o produkcji obronnej, aby zapewnić dostęp do mięsa dla mieszkańców USA w kryzysie. W kwietniu prezydent Trump wezwał również do przeprowadzenia dochodzenia w sprawie potencjalnych zachowań antymonopolowych w branży pakowania wołowiny.
Jak informuje Beef Magazine, zaobserwowano, jak zakłady pakujące wprowadzają korekty, aby bezpiecznie przywrócić pracowników do pracy, jednocześnie minimalizując ryzyko podczas globalnego wybuchu COVID-19. Później pojawiły się dyskusje i żarliwe wezwania do działania w walce z kruchością systemu bezpieczeństwa i zapewnienia żywności.
– Na początku czerwca Departament Sprawiedliwości wysłał żądania przeprowadzenia dochodzeń cywilnych do Tyson, JBS, Cargill i National Beef, aby formalnie przeanalizować potencjalne naruszenia przepisów antymonopolowych. Po tych wiadomościach dowiedzieliśmy się również, że farmy drobiu Pilgrim's Pride i Claxton zostały oskarżone o ustalanie cen. Widzieliśmy także, jak grupy aktywistów przepychały odejście od produkcji mięsa na rzecz produkcji roślinnych zamienników – wymieniają redaktorzy portalu Beef Magazine.
Z kolei według Bloomberg Law, Cargill Inc., JBS USA, National Beef Packing Co. i Tyson Foods zostały oskarżone w sądzie federalnym w Minneapolis o spiskowanie w celu zawyżenia ceny wołowiny za pomocą ogólnokrajowego programu, który wychodzi na jaw dzięki federalnym dochodzeniom zainicjowanym częściowo z powodu niedoborów mięsa podczas pandemii koronawirusa.
Proponowany pozew zbiorowy oskarża czterech gigantów zajmujących się pakowaniem mięsa, które łącznie kontrolują ponad 80% przemysłu, o wykorzystywanie swojej pozycji na rynku i nieuczciwej konkurencji.
– Pakowacze mięsa rzekomo spiskowali od tego roku, aby zwiększyć „marżę mięsną” - różnicę między tym, co płacili za bydło a tym, co dostali za wołowinę - do „bezprecedensowych” poziomów poprzez ograniczenie zakupów i eksploatację poniżej mocy produkcyjnych – dodają redaktorzy Beef Magazine.
Jak podkreślają, są to poważne zarzuty, dotyczące wielu aspektów, a kilka z nich, mimo, że trwały od dawna, obnażył dopiero koronawirus. Wpływ tych zarzutów i ewentualnego wyroku sądu będzie silnie odczuwalny, a jego konsekwencje daleko idące dla zakładów w USA.
Sekretarz USDA Sonny Perdue wydał oświadczenie, w którym wyraził aprobatę dla ponownego otwarcia zakładów pakowania mięsa w Stanach Zjednoczonych.
– Amerykańskie zakłady pakowania mięsa bezpiecznie wznawiają działalność zgodnie z zarządzeniem wykonawczym Prezydenta Trumpa, nakazującym placówkom wdrożenie Centrów Kontroli i Zapobiegania Chorób (CDC) oraz wytycznych Departamentu Bezpieczeństwa i Zdrowia Pracy (OSHA) opracowanych specjalnie dla sektora mięsnego i drobiowego w odpowiedzi na pandemię COVID-19. USDA we współpracy z CDC, OSHA oraz stanowymi i lokalnymi urzędnikami ds. zdrowia pracują przez całą dobę, aby zapewnić wszystkim amerykańskim konsumentom bezpieczne i stabilne dostawy białka, jednocześnie zapewniając bezpieczeństwo pracownikom – mówił w wiadomościach Perdue.
Pracownicy nie chcą wracać do pracy
Niestety inne zdanie na ten temat mają pracownicy zakładów. Jak z kolei donosi thepigsite.com mimo braków kadrowych i nakazu powrotu do pracy i uruchomienia na nowo zakładów produkcyjnych pracownicy, boją się o swoje zdrowie i życie. Mają wątpliwości, czy wrócić do pracy, nawet jeśli będzie się to wiązało z utratą pracy.
– Kilkunastu pracowników pakujących mięso, liderów i zwolenników związków powiedział Reuterowi, że wielu pracowników nadal obawia się zachorowania po utracie zaufania do zarządzania podczas epidemii koronawirusa w kwietniu i maju. Absencja różni się w zależności od zakładu, a dokładne dane nie są dostępne, ale niechęć niektórych pracowników do powrotu stanowi wyzwanie dla branży, która wciąż walczy o przywrócenie normalnej produkcji mięsa – donosi thepigsite.com.
oprac. dkol na podst. beefmagazine.com/thepigsite.com
Fot. poglądowe
Jak informuje Beef Magazine, zaobserwowano, jak zakłady pakujące wprowadzają korekty, aby bezpiecznie przywrócić pracowników do pracy, jednocześnie minimalizując ryzyko podczas globalnego wybuchu COVID-19. Później pojawiły się dyskusje i żarliwe wezwania do działania w walce z kruchością systemu bezpieczeństwa i zapewnienia żywności.
– Na początku czerwca Departament Sprawiedliwości wysłał żądania przeprowadzenia dochodzeń cywilnych do Tyson, JBS, Cargill i National Beef, aby formalnie przeanalizować potencjalne naruszenia przepisów antymonopolowych. Po tych wiadomościach dowiedzieliśmy się również, że farmy drobiu Pilgrim's Pride i Claxton zostały oskarżone o ustalanie cen. Widzieliśmy także, jak grupy aktywistów przepychały odejście od produkcji mięsa na rzecz produkcji roślinnych zamienników – wymieniają redaktorzy portalu Beef Magazine.
Z kolei według Bloomberg Law, Cargill Inc., JBS USA, National Beef Packing Co. i Tyson Foods zostały oskarżone w sądzie federalnym w Minneapolis o spiskowanie w celu zawyżenia ceny wołowiny za pomocą ogólnokrajowego programu, który wychodzi na jaw dzięki federalnym dochodzeniom zainicjowanym częściowo z powodu niedoborów mięsa podczas pandemii koronawirusa.
r e k l a m a
– Pakowacze mięsa rzekomo spiskowali od tego roku, aby zwiększyć „marżę mięsną” - różnicę między tym, co płacili za bydło a tym, co dostali za wołowinę - do „bezprecedensowych” poziomów poprzez ograniczenie zakupów i eksploatację poniżej mocy produkcyjnych – dodają redaktorzy Beef Magazine.
Jak podkreślają, są to poważne zarzuty, dotyczące wielu aspektów, a kilka z nich, mimo, że trwały od dawna, obnażył dopiero koronawirus. Wpływ tych zarzutów i ewentualnego wyroku sądu będzie silnie odczuwalny, a jego konsekwencje daleko idące dla zakładów w USA.
Sekretarz USDA Sonny Perdue wydał oświadczenie, w którym wyraził aprobatę dla ponownego otwarcia zakładów pakowania mięsa w Stanach Zjednoczonych.
– Amerykańskie zakłady pakowania mięsa bezpiecznie wznawiają działalność zgodnie z zarządzeniem wykonawczym Prezydenta Trumpa, nakazującym placówkom wdrożenie Centrów Kontroli i Zapobiegania Chorób (CDC) oraz wytycznych Departamentu Bezpieczeństwa i Zdrowia Pracy (OSHA) opracowanych specjalnie dla sektora mięsnego i drobiowego w odpowiedzi na pandemię COVID-19. USDA we współpracy z CDC, OSHA oraz stanowymi i lokalnymi urzędnikami ds. zdrowia pracują przez całą dobę, aby zapewnić wszystkim amerykańskim konsumentom bezpieczne i stabilne dostawy białka, jednocześnie zapewniając bezpieczeństwo pracownikom – mówił w wiadomościach Perdue.
Pracownicy nie chcą wracać do pracy
Niestety inne zdanie na ten temat mają pracownicy zakładów. Jak z kolei donosi thepigsite.com mimo braków kadrowych i nakazu powrotu do pracy i uruchomienia na nowo zakładów produkcyjnych pracownicy, boją się o swoje zdrowie i życie. Mają wątpliwości, czy wrócić do pracy, nawet jeśli będzie się to wiązało z utratą pracy.
– Kilkunastu pracowników pakujących mięso, liderów i zwolenników związków powiedział Reuterowi, że wielu pracowników nadal obawia się zachorowania po utracie zaufania do zarządzania podczas epidemii koronawirusa w kwietniu i maju. Absencja różni się w zależności od zakładu, a dokładne dane nie są dostępne, ale niechęć niektórych pracowników do powrotu stanowi wyzwanie dla branży, która wciąż walczy o przywrócenie normalnej produkcji mięsa – donosi thepigsite.com.
oprac. dkol na podst. beefmagazine.com/thepigsite.com
Fot. poglądowe
Dorota Kolasińska
<p>redaktor portalu topagrar.pl i działu top bydło, zootechnik, specjalista w zakresie hodowli bydła mięsnego i mlecznego</p>
Masz pytania?
Zadaj pytanie redakcjir e k l a m a
r e k l a m a
Najważniejsze tematy
r e k l a m a