VW Golf staranował ciągnik. Kierowca kompletnie pijany
W Gązwie pod Mrągowem doszło do wypadku z udziałem ciągnika i samochodu osobowego. I chociaż kierowca auta, który zderzyło się z traktorem był pijany jak bela, to również traktorzysta został ukarany.
Mrągowo: zderzenie ciągnika rolniczego z Volkswagenem Golfem
W czwartek 10 września 2020 roku we wsi Gązwa pod Mrągowem (woj. warmińsko-mazurskie) doszło do czołowego zderzenia samochodu osobowego marki Volkswagen Golf z ciągnikiem rolniczym marki Farmtrac. Na całe szczęście nikt w tej kraksie nie ucierpiał. Jak ustalili policjanci, za kolizję odpowiada kierowca Golfa, który zjechał na przeciwległy pas i uderzył w prawidłowo jadący ciągnik.
– Policjanci, którzy przyjechali na miejsce zdarzenia sprawdzili stan trzeźwości uczestników. Kierowca ciągnika był trzeźwy. Jednak kierujący golfem nie mógł pochwalić się takim wynikiem. Badanie alkomatem wykazało, że miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie – informuje asp. Dorota Kulig, oficer prasowy KPP w Mrągowie.
Kierowca Golfa i ciągnika ukarani
Jakby tego było mało, to kierowca Volkswagena nie miał przy sobie prawa jazdy, aktualnego obowiązkowego ubezpieczenia OC na samochód, ani ważnego przeglądu technicznego dla VW. Kierowca został ukarany mandatem za spowodowanie kolizji, ale odpowie także za przestępstwo prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości.
Kara spotkała jednak także traktorzystę, ponieważ okazało się, że traktor też nie miał aktualnych badań technicznych. Mandat za to wykroczenie może wynieść do 500 złotych.
Paweł Mikos
Fot. KPP w Mrągowie
Paweł Mikos
redaktor strony internetowej „Tygodnika Poradnika Rolniczego”
Paweł Mikos – redaktor strony internetowej „Tygodnika Poradnika Rolniczego”, specjalista z zakresu kwestii polityczno-społecznych wsi i odnawialnej energii
Najważniejsze tematy