Rowerzystka wpadła pod traktor. ZGINĘŁA na miejscu
We wsi Jarkowo w woj. zachodniopomorskim 55-letnia rowerzystka poniosła śmierć na miejscu po tym jak wpadło pod ciągnik rolniczy z przyczepą. Jak doszło do tego tragicznego wypadku?
Kołobrzeg. W Jarkowie pod kołami przyczepy ciągnika zginęła rowerzystka
Do śmiertelnego w skutkach wypadku drogowego z udziałem traktora i roweru doszło w majowy długi weekend. 1 maja w miejscowości Jarkowo (woj. zachodniopomorskie). Pod kołami przyczepy ciągniętej przez Ursusa zginęła 55-letnia kobieta.
Jak doszło do wypadku ciągnika i rowerzystki?
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kobieta mogła stracić równowagę podczas jazdy na rowerze i w ten sposób upaść wprost pod koła przyczepy załadowanej drewnem.
Chociaż na miejscu natychmiast pojawiły się służby ratownicze na ratunek dla poszkodowanej rowerzystki było za późno.
Lekarz stwierdził zgon potrąconej 55-latki.
Okoliczności wypadku wyjaśnia policja. Na tę chwilę wiadomo, że traktorzysta w momencie wypadku był trzeźwy. Czy trzeźwa była rowerzystka? To będzie znane bo badaniach sekcyjnych ciała kobiety.
Michał Czubak
Fot. arch. red.
Najważniejsze tematy