Bełchatów: młody rolnik i pasażer ciągnika uciekli z miejsca wypadku

W sobotę 26 października 2019 roku około godziny 13.00 policjanci z bełchatowskiej komendy zostali poinformowani o kierowcy ciągnika rolniczego, którego sposób jazdy wskazywał, że może znajdować się pod wpływem alkoholu. 

Mundurowi natychmiast udali się do miejscowości Gręboszów (powiat bełchatowski, woj. łódzkie), gdzie był widziany traktorzysta. Na jednym z pól odnaleźli zaparkowany ciągnik rolniczy, ale nigdzie nie było traktorzysty. Mundurowi podczas rozmów ze świadkami ustalili, że razem z traktorzystą ciągnikiem podróżował również pasażer, który siedział na błotniku traktora. 

– W skutek gwałtownego hamowania kierowcy ciągnika, upadł na asfalt. Po zdarzeniu pasażer i kierowca ciągnika odjechali z miejsca samochodem osobowym, który po nich przyjechał – informuje nadkom. Iwona Kaszewska, oficer prasowy KPP w Bełchatowie. 

Policjantom udało się ustalić do 29-letniego rolnika, który prowadził ciągnik. Z kolei pasażerem ciągnika, którego traktorzysta „zgubił” był 63-letni mieszkaniec Gręboszowa. Jego upadek z maszyny rolniczej był na tyle poważny, że rodzina zdecydowała się zawieźć go do szpitala w Bełchatowie.

Pijany traktorzysta może spędzić 5 lat w więzieniu 

Podczas badania alkomatem okazało się, że 29-letni traktorzysta prowadzić ciągnik pod wpływem alkoholu. Miał ponad 1,5 promila alkoholu. Policjanci ustali również, że mężczyzna już wcześniej za jazdę alkoholem miał orzeczony zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Za złamanie tego zakazu i jazdę pod wpływem alkoholu grozi mu  kara do 5 lat więzienia. 

– Odpowie też za spowodowanie wypadku drogowego, co zagrożone jest karą do 3 lat pozbawienia wolności – dodaje nadkom. Iwona Kaszewska. 

• Do wypadku, w którym 63-letnie mężczyzna odniósł obrażenia po upadku z ciągnika doszło w miejscowości Gręboszowa pod Bełchatowem

Paweł Mikos
Fot. Archiwum policji