Protesty rolników rozleją się na 7 województw
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Protesty rolników rozleją się na 7 województw

07.02.2023autor: Kamila Szałaj

W związku z tragiczną sytuacją na wsi, rolnicy kontynuują akcję protestacyjną. Już niedługo zablokują drogi w 7 województwach. Gdzie konkretnie?

Dramat rolników. Kupili drogie nawozy, nie sprzedali zboża

Rolnicy zostali postawieni pod ścianą. Za namową ministra rolnictwa Henryka Kowalczyka zmagazynowali ziarno w oczekiwaniu na lepszy zysk. Tymczasem ceny zbóż, kukurydzy i rzepaku spadają z tygodnia na tydzień. Obecnie na wschodzie Polski pszenica kosztuje już tylko 1000 zł/t, a rzepak 2100 zł/t. Niewiele wyższe stawki są w innych regionach kraju.

r e k l a m a
Niestety, gdyby nawet rolnicy chcieli po tyle sprzedać swoje płody, nie mają gdzie, bo większość podmiotów skupujących wstrzymała przyjmowanie. Firmy paszowe zaopatrzyły się już w tańszy surowiec z Ukrainy i nie potrzebny im polski towar.

Do tego dochodzą problemy z nawozami. Część gospodarzy zaopatrzyła się w nawozy jeszcze przed żniwami lub zaraz po. Wtedy były one droższe dwa lub nawet trzy razy niż obecnie. Finalnie zostali więc z drogimi nawozami i niesprzedanym zbożem.

- Zezwolenie na niekontrolowany import zbóż (europejskich agroholdingów) z Ukrainy doprowadziło do sytuacji w której polskie rolnictwo znalazło się w kryzysie nie spotykanym od kilkunastu lat - tłumaczy NSZZ Solidarność Rolników Indywidualnych.

Rolnicy znów zablokują drogi. Protesty w 7 województwach

W związku z tą trudną sytuacją w rolnictwie, spowodowaną m. in. napływem dużej ilości zbóż z Ukrainy, w najbliższych dniach odbędą się protesty w kilku województwach w Polsce. Do akcji zapoczątkowanej przez zachodniopomorską Solidarność RI 14 lutego dołączą kolejne województwa: dolnośląskie, opolskie, wielkopolskie, lubelskie, lubuskie, świętokrzyskie. Strajk będzie trwać do 3 marca.

- Polscy rolnicy dziś przed rozpoczęciem sezonu wiosennego podejmują trudne decyzje finansowe w swoich gospodarstwach, dalsza zwłoka w realizacji tarczy antykryzysowej w rolnictwie doprowadzi do fali bankructw polskich gospodarstw rodzinnych. Jednocześnie został złożony wniosek o pilne spotkanie z Premierem Mateuszem Morawieckim - poinformował Adrian Wawrzyniak, Rzecznik Prasowy Związku.

Jakie są postulaty rolników z NSZZ Solidarność?

Rolnicy z NSZZ Solidarność oczekują przede wszystkim natychmiastowego wypełnienia zobowiązań ministra Henryka Kowalczyka po spotkaniu w dniu 10 stycznia.

- Dostrzegamy wypełnienie jednego z postulatów w kwestii ceny nawozów jedynie w połowie zakresu. Doceniamy te działania, jednak oczekujemy dalszej obniżki cen do poziomu wskazanego na spotkaniu w dniu 10 stycznia (2000 zł/t) i możliwości kredytowania przez Krajową Grupę Spożywczą - mówi Wawrzyniak.

Rolnicy domagają się też wstrzymania i usunięcia negatywnych skutków niekontrolowanego import zbóż i rzepaku z Ukrainy. UE wielokrotnie zapowiadała utworzenie korytarzy solidarnościowych i aktywną pomoc w wywozie zboża, m.in. poprzez platformę logistyczną kojarzenia ofert.

Niestety, obietnice te nie zostały spełnione, Polska została pozostawiona sama sobie, a nasz rynek zbóż i rzepaku został zdemolowany niekontrolowanym importem.  Zdaniem rolników główną winę za to ponosi Komisja Europejska, która zamiast wspierać budowę korytarzy solidarnościowych zajęła się wymyślaniem kolejnych „kamieni milowych”, aby jak najbardziej uzależnić nasz kraj. Zawinił również Henryk Kowalczyk, bagatelizując sytuację i zachęcając rolników do wstrzymania się ze sprzedażą po żniwach.

Rolnicy domagają się też ochrony gospodarstw rodzinnych przed nieuczciwą konkurencją ze strony zagranicznych korporacji. Chodzi tu o zawieszenie wdrażania Zielonego Ładu, wprowadzenie programu oddłużeniowego dla rolników i wprowadzenie Funduszu Gwarancyjnego dla rolników oszukanych przez podmioty skupowe rolników. Rolnicy chcą także rozszerzenia kompetencji IHARS o kontrolę punktów skupujących płody rolne.

Protestujący domagają się też utrzymania opłacalności produkcji rolnej. Miałoby w tym pomóc wprowadzenie paliwa rolniczego, utrzymywanie cen nawozów azotowych na poziomie umożliwiającym uzyskanie opłacalności produkcji, wprowadzenie wakacji kredytowych i obniżenie oprocentowania kredytów rolniczych. Kolejnymi narzędziami wspierającymi rolników miały być niskooprocentowane kredyty, naliczanie czynszu dzierżawnego przez KOWR na wzór podatku rolnego i zmniejszenie cen energii dla gospodarstw rolnych oraz zakładów przetwórczych.

Poza tym rolnicza Solidarność apeluje o pilne uruchomienie terminalu zbożowego w Świnoujściu, który umożliwi eksport zbóż i rzepaku poza granice Polski.

- Domagamy się, aby Krajowa Grupa Spożywcza włączyła się we właściwe wykorzystania magazynów zbożowych w porcie w Świnoujściu do eksportu zboża oraz rozbudowę terminalu spożywczego, umożliwiającego wymianę handlową innymi produktami spożywczymi oraz artykułami do produkcji rolnej - mówią organizatorzy protestów.

Kamila Szałaj, fot. Solidarność RI

autor Kamila Szałaj

Kamila Szałaj

dziennikarka strony internetowej Tygodnika Poradnika Rolniczego

redaktor w zespole PWR Online, odpowiedzialna głównie za stronę www.tygodnik-rolniczy.pl

przeczytaj inne artykuły tego autora
r e k l a m a
r e k l a m a

Przeczytaj także

Protest rolników z Zachodniopomorskiej Solidarności. Żądają rekompensat za tanie zboże i drogie nawozy

Rozpoczął się protest rolników z woj. zachodniopomorskiego. Zablokowali drogi aż w 10 powiatach. Alarmują, że przez tanie zboże i drogie nawozy grozi im bankructwo. Dlatego żądają rekompensat za utracone dochody. Jakie są jeszcze postulaty rolników?

czytaj więcej

Rolnicy, którzy kupili potwornie drogie nawozy chcą rekompensat. „Jestem w plecy 150 tys. zł”

Ceny nawozów spadły, ale nastroje na wsi wcale się nie poprawiły. Wielu rolników liczy straty, bo zaopatrzyli się na ten sezon w nawozy po 4-5 tys. zł. W najgorszej sytuacji są ci, którzy nadal trzymają zboża i rzepak. – Nie sprzedałem praktycznie nic, a na nawozach jestem w plecy ponad 150 tys. zł – żali się rolnik z woj. warmińsko-mazurskiego. Jego zdaniem rząd powinien zrekompensować te straty.

czytaj więcej

Burza w Sejmie o zboże z Ukrainy. „Rolnicy stracili 10 mld zł. Kto na tym zarobił?”

Nie ustaje zamęt wokół zboża z Ukrainy, które trafiło na polski rynek i zdestabilizowało go. Do tego doszły jeszcze wiadomości o tym, że do polskich młynów miało trafić tzw. zboże techniczne zza wschodniej granicy. W Sejmie rozmowy na ten temat zdominowały obrady. Jakie stanowiska prezentowali politycy?

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)