Pożar w gospodarstwie w Bałtowie. Spalił się ciągnik
Ciągnik MTZ z podnośnikiem spłonął w poniedziałek w gospodarstwie w Bałtowie w woj. lubelskim. Rolnik oszacował straty na 50 tys. zł. Pewnie byłyby większe, ale przy pomocy drugiego ciągnika udało mu się wyciągnąć płonący ciągnik spod wiaty garażowej. Co było przyczyną pożaru ciągnika?
Pożar wybuchł w gospodarstwie w Bałtowie w pow. puławskim
Pożar w gospodarstwie w Bałtowie w pow. puławskim wybuchł w poniedziałek ok. godz. 18. Zapalił się ciągnik należący do gospodarstwa prowadzącego produkcję zwierzęcą. Stał zaparkowany w wiacie garażowej.
– Prawdopodobnie doszło do zwarcia instalacji elektrycznej – mówi bryg. Grzegorz Buzała, rzecznik KPPSP w Puławach.
Rolnik nie czekał na strażaków
Rzecznik puławskiej straży pożarnej informuje, że pożar zauważył rolnik i po zawiadomieniu służb sam rozpoczął akcję ratunkową. – Jeszcze przed przyjazdem służb właściciel używając drugiego ciągnika zdołał wyciągnąć pojazd spod wiaty, pod którą był zaparkowany. Mimo sprawnej akcji gaśniczej ciągnik uległ znacznemu spaleniu, nieznacznie ucierpiała też wiata – mówi bryg. Grzegorz Buzała.
Pożar gasiły cztery zastępy straży pożarnej w tym trzy z OSP
Na miejsce skierowano cztery zastępy straży pożarnej oraz policję. W akcji uczestniczyli strażacy z OSP Żyrzyn (dwa zastępy, OSP Bałtów oraz JRG Puławy. Straż pożarna ustala szczegółowe okoliczności zdarzenia.
Krzysztof Janisławski
Fot. OSP Żyrzyn
Krzysztof Janisławski
dziennikarz "Tygodnika Poradnika Rolniczego", korespondent z Lublina
dziennikarz "Tygodnika Poradnika Rolniczego", korespondent z Lublina
Najważniejsze tematy