Powrót zimy w Polsce na początku marca

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej informuje, że w Polsce zima nie powiedziała ostatniego słowa.  Choć większość z nas tęskni już za tym przedsmakiem wiosny, jakiego doświadczyliśmy w ostatnim tygodniu lutego. Meteorolodzy zapowiadali ochłodzenie po 5 marca i powrót lekkich mrozów oraz lokalnych opadów śniegu.

Nad Polską w weekend dominować będzie niż z północno-zachodniej Rosji

Przewidywania okazały się słuszne. W piątek, 5 marca, na terenie całego kraju odczuwalne są niższe temperatury – od -1^oC na północnym wschodzie do +4^oC na zachodzie z przelotnymi opadami śniegu lub śniegu z deszczem. Najwięcej śniegu ma spaść w Karpatach. Ciśnienie ma wzrastać, które w południe w Warszawie miało wynieść 1008 hPa. 
Nad Polską ukształtowała się zatoka niżowa powiązana z niżem z północno-zachodniej Rosji oraz front atmosferyczny, za którym klinem będzie rozbudowywać się klin wyżu znad Wysp Brytyjskich. Z północy napływa arktyczne powietrze. Zachmurzenie od umiarkowanego po duże w zależności od regionu kraju.

W sobotę mróz może sięgać nawet –12°C

W sobotę, 6 marca, nadal nad Polską będzie występował klin wyżu znad Wysp Brytyjskich oraz arktyczne i mroźne powietrze z północy i północnego zachodu. Ciśnienie powoli będzie spadać.

Na północy kraju okresowe i słabe opady deszczu albo deszczu ze śniegiem, połączone z wzmagającym się silnym wiatrem w porywach do 65 km/h nad morzem. Na północnym wchodzie wieczorem możliwe opady śniegu, a rano można spodziewać się oblodzeni na drogach i chodnikach. Wiatr będzie się wzmagał w ciągu dnia.

Wielkopolska, Kujawy i Lubuskie z małym albo umiarkowanym zachmurzeniem oraz umiarkowanym wiatrem. Temperatura w przedziale 3-5°C.
Mazowieckie, łódzkie i lubelskie z temperaturami w przedziale 1-3°C, wiatr słaby do umiarkowanego, aura będzie pogodna.

W województwach: dolnośląskim, opolskim i śląskim zachmurzenie małe, temperatura do 3°C. Południowy wschód Polski z dużym zachmurzeniem, ale z tendencją do przejaśnień i z opadami śniegu. Temperatura na tym obszarze od -1°C do 1°C, w rejonach podgórskich od -5°C do -2°C, w Beskidach -8°C do -5°C, wysoko w Tatrach około -12°C. Wiatr słaby, a w górach silny.

Niedziela nadal nie będzie nas rozpieszczać

W niedzielę Polska nadal ma znajdować się po wpływem niżu z nad Rosji, ciśnienie najpierw będzie spadać, a potem wzrastać. Na północy i wschodzie kraju temperatura od 0 do 3 °C, w Polsce środkowej i zachodniej 2-5°C,

Zachmurzenie umiarkowane lub duże, raczej z silnym i porywistym wiatrem oraz okresowymi opadami śniegu. Na południowym zachodzie temperatura maksymalna od 4°C do 6°C. Wiatr słaby i umiarkowany. W Małopolsce, Świętokrzyskim i Podkarpackim zachmurzenie małe, temperatura maksymalna od 3°C do 5°C, w rejonach podgórskich od -1°C do 2°C. Wiatr umiarkowany.

Do Japonii wracają silne opady śniegu

Powrót zimy w jeszcze większym stopniu dotknął min. Japonię, gdzie zostało zablokowanych wiele dróg albo doszło do zakłóceń w komunikacji kolejowej. Utrudnienia te dały się mocno we znaki Japończykom, zwłaszcza na wyspie Hokkaido, gdzie nadal zalega bardzo dużo śniegu. Śnieżyce jakie nawiedziły Japonię należały zarówno do opadów wielkoskalowych, jak i do tzw. „efektu jeziora”, kiedy to w pobliżu zbiorników wodnych dochodzi do gwałtownych śnieżyc i burz śnieżnych. W Polsce takie zjawiska zdarzają się w Krainie Tysiąca Jezior.
Po chwilowej odwilży, 6-7 marca do Japonii powrócą mrozy oraz silne i wielogodzinne i poziome opady śniegu, tzw. zjawisko „blizzard”.

Najlepszym dowodem na ogromne ilości śniegu jaki spadł w Japonii niech będzie poniższy filmik ze stycznia tego roku: 

 

Oprac. Natalia Marciniak-Musiał

Zdjęcie: Pixabay