Do wypadku doszło w sobotę 1 lutego koło godziny 12. Wtedy do policjantów w Siemiatczynach w województwie podlaskim wpłynęło zawiadomienie o leżącym na lokalnej drodze mężczyźnie, który nie dawał oznak życia.

Potrącił i zbiegł

- Po godzinie 12 otrzymaliśmy zgłoszenie o potrąceniu na drodze lokalnej w miejscowości Olendry gmina Siemiatycze. W wyniku zdarzenia zginął 45-latek. Kierowca oddalił się z miejsca - informuje Marcin Gawryluk z zespołu prasowego podlaskiej policji. Intensywne działania mundurowych pozwoliły policjantom na wytypowanie pojazdu, który mógł potracić mężczyznę.

Po godzinie 16 policjanci zatrzymali ciągnik rolniczy za kierownicą którego siedział podejrzewany o spowodowanie śmiertelnego wypadku mężczyzna. Kierowca ciągnika rolniczego w chwili zatrzymania był nietrzeźwy, jak podaje asp. Marcin Gawryluk z podlaskiej policji – miał ponad promil alkoholu w organizmie. Kierowca został zatrzymany.

Jaka kara grozi rolnikowi?

Kodeks karny jasno definiuje, jaka kara grozi za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Art. 177 par. 2 kodeksu karnego mówi, że kto spowoduje wypadek, w następstwie której poszkodowana osoba ponosi śmierć podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do ośmiu lat. W przypadku, gdy do przestępstwa dochodzi w chwili, gdy sprawca znajduje się pod wpływem działania alkoholu lub innych substancji odurzających, górna granica kary zwiększona jest o połowę.

Kierowca ciągnika przed sądem odpowie również za prowadzenie pojazdu mechanicznego pod wpływem alkoholu. Za to przestępstwo grozi mu kara grzywny, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch.

Michał Czubak
fot. Podlaska Policja