Ogólnopolski Konkurs Orki Jesiennej Szkół Rolniczych wygrał uczeń ZSCKR w Lututowie
Hubert Kopeć reprezentujący ZSCKR w Lututowie wykazał się największymi umiejętnościami podczas rozegranej w Żarnowcu I edycji Ogólnopolskiego Konkursu Orki Jesiennej Szkół Rolniczych. Jak uczniowie z całej Polski radzili sobie z pługiem lemieszowym?
Ogólnopolski konkurs orki dla uczniów szkół rolniczych
Dwadzieścia jeden ekip rywalizowało 12 października od rana do wieczora na polu w Udórzu należącym do Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Żarnowcu, czyli organizatora wydarzenia.Uczniowie szkół resortowych z całej Polski po raz pierwszy mogli sprawdzić się w najbardziej popularnej rolniczej konkurencji podczas konkursu przygotowanego specjalnie z myślą o nich.
- Pomysłodawcami konkursu są nasi nauczyciele mechanizacji i agrotroniki – mówi dyr. szkoły Ewa Śrubarczyk. – Jego celem jest sprawdzenie umiejętności praktycznych uczniów oraz ich wiedzy dotyczących orki jesiennej.
Wspomniani nauczyciele to Tomasz Pustułka i Zbigniew Midro. – Uczestnicy konkursu pracowali na czterech jednakowych zestawach – wyjaśnia Zbigniew Midro. Każdy składał się z ciągnika New Holland T6 i zagregowanego z nim pługu lemieszowego (zagonowego). Dla niektórych uczestników przyzwyczajonych do użytkowania pługu obrotowego było to utrudnienie.
Pługi na potrzeby konkursu udostępniła a jeden z nich ufundowała dla szkoły najlepszego z zawodników firma Agro Masz, czyli główny sponsor przedsięwzięcia. To nie pierwszy raz gdy firma ta pomaga szkole w Żarnowcu, dobra współpraca w ramach projektu "Agro Masz dla szkół rolniczych" trwa od lat. – Konkurs odbywa się przy wykorzystaniu jednobelkowych pługów czteroskibowych z odkładnicami XL – wyjaśnia Piotr Szlakiewicz z Agro Masz. – To fabrycznie nowe pługi, oczywiście z odkładnicami odpowiednio przygotowanymi prowadzenia do orki.
W konkursie liczył się każdy centymetr
Regulamin konkursu szczegółowo precyzował zasady rywalizacji oraz oceny przyznawane poszczególnym uczestnikom. Orka konkursowa była wykonywana na głębokości 20 cm. Oceniana była według kryteriów jakościowych oraz liczbowych wskaźników.
Sędziowie brali pod uwagę prostoliniowość, głębokość i dokładność wyorania podwójnej bruzdy wstępnej, ukształtowanie powierzchni i jakości składu, zgodność granic orki z bocznymi granicami pola, jakość pracy pługa w zależności od jego przygotowania, szerokość i kształt nie zaoranego pasa przed ostatnim przejściem agregatu, prostolinijność orki na całym polu, wygląd zaoranej powierzchni, wykształcenie skiby i równomierność profilu pola, przykrycie resztek roślinnych, jakość końcowej bruzdy rozorywkowej, równomierność zagłębiania i wyciągania pługa.
Maksymalnie można było uzyskać 100 punktów. Każdy z zawodników miał do zaorania poletko o wymiarach 25 na 50 m i maksymalnie 50 minut na wykonanie zadania. Przydział poszczególnych agregatów odbywał się na zasadzie losowania. Większość szkół była reprezentowana przez jednego ucznia i nauczyciela ale były i takie, które pomyślały o zawodniku rezerwowym. Dopisała pogoda, przelotny deszcz szybko ustąpił słońcu i nie popsuł wydarzenia.
Wrażenia z przejazdu na gorąco
Michał Mądry, reprezentujący w konkursie gospodarza zawodów czyli Zespół Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Żarnowcu tuż po zakończeniu swojego przejazdu oceniał go na gorąco: – Wydaje mi się, że poszło nie najgorzej. Myślę, że uzyskany wynik nie będzie zły.
Wieczorem okazało się, że miał rację. Zajął w konkursie orki wysokie drugie miejsce. Z kolei Piotr Breś z ZSCKR w Potoczku był ósmy. Bezpośrednio po swojej próbie powiedział: – Nigdy nie orałem wcześniej takim pługiem, w domu używamy pługa obrotowego i większych zestawów. Dlatego, jak na pierwszy raz, oceniam swój przejazd w miarę dobrze. Co sprawiło największą trudność? Pierwsze ustawienia.
Każdej z czterech trójek sędziowskich przewodniczył przedstawiciel Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie. A całej połączonej komisji sędziowskiej szefowali wspólnie Daniel Witkowski, kierownik działu pługów w firmie Agro Masz oraz Sylwester Tabor, rektor Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie. – Poziom konkursu należy uznać za zadowalający – podsumował dla TPR konkursową rywalizację prof. Tabor. – Wystartowali zarówno wytrawni oracze, którzy potrafią ustawić odpowiednia sprzęt jak i uczniowie z nieco mniejszym doświadczeniem. Wielu z uczestników mogłoby już wykonywać orkę zawodowo.
Prof. Tabor pytany o to, który element sprawiał uczestnikom najwięcej problemów odpowiedział: – Podstawowy element to rozpoczęcie orki. Dwa pierwsze przejazdy decydowały o wszystkim.
Wieczorem w hali sportowej szkoły odbyło się uroczyste zakończenie konkursu połączone z wręczeniem nagród laureatom oraz wszystkim uczestnikom rywalizacji. Konkurs orki wygrał Hubert Kopeć z ZSCKR w Lututowie. Otrzymał szereg nagród indywidulnych, m.in. prenumeratę TPR, ponieważ nasza redakcja była patronem medialnym tego wydarzenia. A reprezentowana przez Huberta Kopća szkoła wzbogaciła się o pług ufundowany przez Agro Masz.
- Oczywiście, że się cieszę, tym bardziej, że po raz pierwszy biorę udział w takim konkursie a w rodzinnym gospodarstwie pracuję na zupełnie innym sprzęcie – powiedział tuż po ogłoszeniu wyników zwycięzca rywalizacji. – Pług bardzo nam się przyda, przy arealne 46 ha, będzie dobrze wykorzystany – zapewniał Wojciech Baranowski ze szkoły w Lututowie. – Będziemy go testowali na zajęciach praktycznych – dodał Hubert Kopeć.
Szczegółowe wyniki konkursu
Kto zajął pozostałe miejsca w konkursie orki jesiennej? Na drugim miejscu uplasował się reprezentujący szkołę gospodarza konkursu, wspomniany już, Michał Mądry. Trzecie miejsce zajął Michał Bacewicz z ZSCKR w Suwałkach.
Kolejne miejsca zajęli: Jakub Matejuk z ZSCKR w Jabłoniu (czwarte), Szymon Furmański z ZSCKR Powierciu i Bartosz Stanisławek z ZSCKR w Radomiu (ex aequo piąte), Kacper Miras z ZSCKR w Brzostku (szóste), Kacper Dierzniak ZSCKR w Swarożynie (siódme), Piotr Breś, ZSCKR w Potoczku (ósme), Paweł Jastrzębski z ZSCKR w Nakle Śląskim i Bartosz Witusik z ZSCKR w Nowosielcach (ex aequo dziewiąte), Jakub Otyl z ZSCKR w Rzemieniu (dziesiąte), Mateusz Czerwonka z ZSCKR w Sandomierzu-Mokoszynie (jedenaste), Adam Filipowicz z ZSCKR w Marszewie i Mateusz Czarnocki z ZSCKR w Sokołowie Podlaskim (ex aequo dwunaste), Miłosz Puścian z ZSCKR w Starym Lubiejewie (trzynaste), Dawid Guzikowski z ZSCKR w Chrobrzu (czternaste), Piotr Dziedzicki z ZSCKR w Okszowie (piętnaste), Miłosz Modliński z ZSCKR w Mieczysławowie (szesnaste), Adrian Niemyjski z ZSCKR w Rudce (siedemnaste), Mateusz Mach z ZSCKR w Mokrzeszowie (osiemnaste).
Zanim uczestnicy konkursu orki rozpoczęli rywalizację na przygotowanych dla nich poletkach, tego samego dnia rano wzięli udział w teście pisemnym. Pytania dotyczyły m.in. zagadnień związanych z orką i bezpieczeństwem oraz higieną pracy. – Były też pytania z szeroko pojętej historii pługa – dodaje Zbigniew Midro.
W tej rywalizacji pierwsza trójka uczniów była następująca: trzecie miejsce zajął Michał Mądry z ZSCKR w Żarnowcu, drugie miejsce w części teoretycznej konkursu przypadło Miłoszowi Modlińskiemu z ZSCKR w Mieczysławowie. Część teoretyczną wygrał Jakub Matejuk reprezentujący ZSCKR w Jabłoniu.
Niezależnie od zajętego miejsca każdy z uczestników konkursu wyjechał ze szkoły Żarnowca z nagrodą. Zadbali o to sponsorzy wydarzenia, wśród których znalazł się też TPR. Wszyscy czekają już na drugą edycję zawodów, za rok.
Krzysztof Janisławski
Fot. Krzysztof Janisławski
Krzysztof Janisławski
dziennikarz "Tygodnika Poradnika Rolniczego", korespondent z Lublina
dziennikarz "Tygodnika Poradnika Rolniczego", korespondent z Lublina
Najważniejsze tematy