Nowa propozycja Kukiz’15 zakłada, że związki rolnicze będą dostawały 1 procent z podatku rolnego. Pieniądze te trafią jednak tylko do organizacji z minimum 10-letnim stażem. To automatycznie wykluczy AgroUnię poza nawias dofinansowania rolniczych organizacji i związków zawodowych. 

Kołodziejczak: te przepisy są wymierzone w AgroUnię

Zdaniem Michała Kołodziejczaka, przepisy te zostały specjalnie wymierzone w AgroUnię, chociaż organizacja ta zyskuje coraz więcej zwolenników i zwiększa zasięg swojej działalności. Jest w tej chwili najbardziej rozpoznawalnym związkiem rolniczym w Polsce.

- Ta sprawa wyjątkowa śmierdzi. Nie jest tu ważna ani struktura, ani siła działania, tylko wiek - tak zwane stażowe. Dla mnie to całkowicie pomylone podejście. Przecież to rolnicy mają wybrać, jakiej organizacji przekazać pieniądze. Jeżeli ma ona słaby zasięg, to rolnicy nie będą jej wspierali. Po drugie, jak w tym układzie związek ma przeżyć pierwsze 10 lat i bić się z tymi, którzy będą mieli 1, 2 lub 3 mln zł subwencji – zastanawia się Kołodziejczak.

Redaktor Wróblewski zwrócił uwagę, że dotacja pochodząca z kieszeni rolnika, czyli chłopskie grosze, powinna być dobrze wydana, tymczasem trafi do związków kanapowych.

- My pokazujemy, że można te pieniądze dobrze wydawać i robić z nich dobre rzeczy. Oczywiście, z jednej strony AgroUnia poradzi sobie bez tej dotacji. Ale z drugiej strony, pracujemy ponad siły, więc też chcielibyśmy mieć ludzi, którzy będą się wymieniali i uzupełniali – zaznaczył Kołodziejczak.

Nowe przepisy zabetonują rolniczą scenę związkową

Lider AgroUnii zwrócił uwagę, że projekt ustawy ws. finansowania organizacji rolniczych wychodzi spod ręki posła Jarosława Sachajki z Kukiz’15. Fakt ten zaskoczył także redaktora Wróblewskiego. 

- Cenimy pana Jarosława Sachajkę w Redakcji i dziwimy się, że politycy totalnie antysystemowi, jakimi są Paweł Kukiz i Jarosław Sachajko chcą zabetonować rolniczą scenę związkową. To się w głowie nie mieści – powiedział red. Wróblewski.

Kołodziejczak przyznał, że będzie to „potężne zabetonowanie na wiele lat”. 

- Nawet ci którzy będą mieli ochotę stworzyć nowy związek, od razu napotykają wielkie ciosy, od tych, którzy będą mieli wagon pieniędzy – powiedział lider AgroUnii.

Więcej o finansowaniu organizacji rolniczych, wsparciu protestujących górników, pomocy dla zatrzymanych rolników z okolic Piotrkowa Trybunalskiego i dla aresztowanego hodowcy świń spod Lublina dowiesz się z rozmowy Krzysztofa Wróblewskiego, redaktora naczelnego TPR z Michałem Kołodziejczakiem, liderem AgroUnii. Obejrzyj cały wywiad!