Susza rolnicza w 4 województwach

23 maja 2019 roku IUNG w pierwszym komunikacie Monitoringu Suszy Rolniczej w tym roku stwierdził wystąpienie suszy rolniczej na obszarze czterech województw: 

• lubuskiego, 
• pomorskiego, 
• wielkopolskiego, 
• zachodniopomorskiego. 

Dotyczy to okresu raportowania od 21 marca do 20 maja 2019 roku. 

– Najniższe wartości KBW poniżej -120 mm wystąpiły na terenie Pojezierza Lubuskiego, w pradolinie Warciańsko-Odrzańskiej oraz w północnej części Obniżenia Milicko-Głogowskiego. Poza tym obszar o tej samej wielkości KBW notowano również na terenie Równiny Kutnowskiej oraz na Wybrzeżu Słowińskim i na Wysoczyźnie Damnickiej – podaje w raporcie prof. Wiesław Oleszek, dyrektor IUNG. 

W dużym stopniu obszary te pokrywają się z regionami, które najdotkliwiej odczuły susze z 2018 roku.  

Według  mapy Klimatycznego Bilansu Wodnego w okresie raportowania od 21 marca do 20 maja 2019 roku najbardziej deficyt wody jest odczuwalny na terenie Pojezierza Lubuskiego, w pradolinie Warciańsko-Odrzańskiej oraz w północnej części Obniżenia Milicko-Głogowskiego (mapa: IUNG)

Susza rolnicza objęła zboża jare, zboża ozime i truskawki

Instytut odnotował suszę rolniczą dla trzech kategorii upraw: zbóż ozimych, zbóż jarych oraz dla truskawek.
Zboża jare z powodu zbyt małej ilości wody najbardziej ucierpiały w 68 gminach, z czego aż 51 z nich jest zlokalizowanych w woj. lubuskim. Tu ponad 17% zasiewów jest zagrożonych suszą.
Suszę w zbożach ozimych IUNG stwierdził w 48 gminach w kraju, z czego znowu najwięcej ich było na Ziemi Lubuskiej – aż 38 gmin i ok. 9% zasiewów ozimin objęła susza.
Z kolei suszę w uprawach truskawek odnotowano w 24 gminach (21 w woj. lubuskim).  

Susza może obniżyć plony o 20% 

To są te obszary najbardziej dotknięte przez brak opadów. Jednak IUNG zauważa w swoim raporcie, że niedobory wody dla roślin uprawnych wynoszące od -70 do -100 mm, wystąpiły na dużym obszarze kraju. Według pracowników IUNG, obecnie deficyt wody w niektórych gminach może powodować obniżenie plonów co najmniej o 20% w  stosunku do średnich wieloletnich plonów.  
Naukowcy z IUNG zwracają uwagę także, że na południu Polski są aż zbyt duże zasoby wodne na polach uprawnych, co także może skutkować obniżeniem plonów.  

Paweł Mikos 
Fot. Pixabay