49-latek na skuterze czołowo zderzył się z Ursusem. Co mu strzeliło do głowy?
49-latek, kierowca skutera, został ranny po tym, jak zderzył się z Ursusem. Traktorzysta nie doznał żadnych obrażeń ciała. Dlaczego kierowca jednośladu wpadł pod traktor?
Kluczbork. W Nidzgorze skuter czołowo zderzył się z Ursusem
Zdarzenie drogowe miało miejsce kilka dni temu. W sobotę 25 czerwca w godzinach popołudniowych w Nidzgorze (woj. opolskie) skuter, za kierownicą którego znajdował się 49-latek, uderzył w ciągnik rolniczy. Pojazdy zderzyły się czołowo.
Czołowe zderzenie na prostej
Do zderzenia pojazdów doszło na prostym docinku drogi, gdzie kierujący skuterem roztrzaskał się o przód jadącego z przeciwnego kierunku Ursusa.
Dlaczego kierowca skutera czołowo zderzył się z Ursusem?
Już wiadomo, co spowodowało, że kierujący skuterem wjechał wprost pod Ursusa. Mężczyzna był kompletnie pijany. 49-latek wydmuchał 2,2 promila alkoholu. Z obrażeniami ciała trafił do szpitala. Ze wstępnych informacji wynika, że poszkodowany doznał złamań kości. Obrażenia ciała te nie zagrażają jego życiu.
Ze szpitala przed sąd
Po tym, jak 49-latek opuści szpital trafi przed oblicze sądu. Mężczyzna przed sądem będzie odpowiadał za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości. Czołowe zderzenie skutera z Ursusem będzie kosztowało 49-latka co najmniej kilka tysięcy złotych grzywny oraz utarty uprawnień do kierowania, jeśli takowe posiadał.
Michał Czubak
Fot. Mazowiecka Policja
Najważniejsze tematy