Umowa handlowa EU i Mercosur: stanowcze „nie” Austrii i wahanie KE
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Umowa handlowa EU i Mercosur: stanowcze „nie” Austrii i wahanie KE

26.03.2023autor: Aneta Lewandowska

Na ostatnim spotkaniu ministrów rolnictwa w Brukseli wiele państw członkowskich wypowiedziało się przeciwko umowie handlowej między UE a Mercosurem. Stanowczy sprzeciw ze strony Austrii poparło kilku ministrów, ale stanowisko Komisji Europejskiej budzi obawy. 

Ministrowie rolnictwa przeciwni umowie z Mercosurem

Burzliwa dyskusja na temat umowy handlowej między krajami Unii Europejskiej a czterema krajami Mercosur, Brazylią, Argentyną, Paragwajem i Urugwajem ożyła na nowo. Wszystko to za sprawą zmiany rządu w Brazylii – prawicowo-populistyczny rząd prezydenta Jaira Bolsonaro nie utrzymywał przyjaznych relacji z UE i jej kluczowymi graczami.  Mimo kilkuletniej przerwy państwa członkowskie sprzeciwiają się sfinalizowaniu umowy, bo ta w obecnym kształcie może mieć katastrofalny wpływ na unijne rolnictwo.

Unijni ministrowie rolnictwa na ostatni spotkaniu w Brukseli sprzeciwili się wznowieniu umowy handlowej UE-Mercosur, informuje Euractiv. Przeciwko umowie wystąpił zwłaszcza austriacki minister rolnictwa, Norbert Totschnig.

"Podczas gdy UE i jej państwa członkowskie stale podnoszą standardy klimatyczne, środowiskowe, dobrostanu zwierząt i społeczne dla produkcji rolnej, umowa w obecnym kształcie nie kładzie koniecznego nacisku na zrównoważoną produkcję rolną" napisano w austriackim stanowisku.

Nie tylko Totschnig, ale i inni ministrowie martwią się, że zawarcie umowy o wolnym handlu z krajami, które są dużymi eksporterami rolnymi, spowoduje, że rodzime produkty na rynku UE zostaną wyparte przez rolno-spożywcze produkty z importu, wytwarzane w warunkach niższego standardu klimatycznego i środowiskowego.

r e k l a m a

Czy wszyscy ministrowie zakwestionowali umowę?

Podczas konferencji prasowej szwedzki minister rolnictwa, Peter Kullgren potwierdził, że kilka państw członkowskich stanęło w tej sprawie po stronie Austrii. Według innego źródła Euractiv na spotkaniu ministrów za zamkniętymi drzwiami ponad 10 krajów podzieliło obawy Totschniga.

Jeszcze inne źródło zapewnia, że kilka państw członkowskich podkreśla potrzebę wprowadzenia wyrównanych standardów środowiskowych, zrównoważonego rozwoju i zdrowotnych w odniesieniu do importowanych produktów tak, żeby były zgodne z tymi stosowanymi w UE.

Francja i Austria apelują o wprowadzenie zasady wzajemności poprzez klauzule lustrzane, które mają zapewniać stosowanie unijnych przepisów w ramach umowy handlowej z Mercosurem.

"Ograniczanie naszego europejskiego rolnictwa poprzez coraz wyższe standardy przy jednoczesnym imporcie zza oceanu wołowiny czy cukru o niższych standardach nie idzie w parze" podkreślił minister Totschnig.

Komisja Europejska się waha. „To nie do przyjęcia”

Jak powiedział austriacki szef resortu rolnictwa, Komisja Europejska nie przedstawia żadnych sensownych odpowiedzi, jeśli chodzi o kontrolę importu i ochronę rynku wewnątrzunijnego przed zakłóceniami.

Komisja jest niezdecydowana, jeśli chodzi o pomysł włączenia mechanizmu wzajemności we współpracy z Mercosurem. Jak informuje Euractiv, jeden z urzędników UE oświadczył, że włączenie do umowy o wolnym handlu klauzuli lustrzanych jest "środkiem nie do przyjęcia" i dodał, że "w końcu nie chcielibyśmy, aby inni też dyktowali nam, jak mamy regulować nasz rynek".

Co więcej, wypracowanie jakichkolwiek zmian w umowie jest w tym momencie niemal niemożliwe, bo zarówno kraje UE jak i Mercosur osiągnęły już porozumienie w 2019 roku, które jedynie czeka na ratyfikację z obu stron. Komisja Europejska chce podpisać umowę do końca roku.

Renegocjacja całości albo…?

Tym samym umowa nie może być już zmieniona, chyba że w drodze renegocjacji jej całości. Zamiast tego obie strony negocjują obecnie małe zmiany do pierwotnej umowy, które mają dotyczyć kwestii zrównoważonego rozwoju. Niestety, w związku z tym, że poprawki i załączniki nie są częścią głównego tekstu umowy, pole do manewru jest bardzo ograniczone. 

Jak zapewnił Totschnig – wspierany w tej kwestii zarówno przez partie koalicyjne jak i opozycję w austriackim rządzie – „przyrzeka, że nie zaakceptuje niczego poza renegocjacją umowy”.

al na podst. Euractiv
fot. archiwum PWR

autor Aneta Lewandowska

Aneta Lewandowska

<p>redaktor portalu topagrar.pl, zootechnik, specjalistka w zakresie hodowli zwierząt</p>

przeczytaj inne artykuły tego autora
r e k l a m a
r e k l a m a

Przeczytaj także

Rynek rzepaku

Unia Europejska importuje o 45 proc. więcej rzepaku niż przed rokiem

Dotychczasowy import rzepaku do krajów UE-27 jest znacznie wyższy niż w roku poprzednim, chociaż zbiory rzepaku w UE były znacznie większe niż w roku poprzednim. Unia Promocji Roślin Oleistych i Białkowych (UFOP) podsumowuje obecną sytuację.

czytaj więcej
Aktualności branżowe

Brazylia: Frimesa otwiera największą rzeźnię w Ameryce Południowej

Brazylijska spółka Frimesa otwiera największą w Ameryce Południowej rzeźnię, o dziennej wydajności uboju 550 świń na godzinę. Inwestycja pochłonęła 250 milionów dolarów i ma przynieść gigantyczne zyski.

czytaj więcej
Aktualności

„Piątka dla zwierząt” znów na tapecie. Jakie zmiany się szykują?

Czy w nowym parlamencie wrócą pomysły z „Piątki dla zwierząt”? Takie zapowiedzi słychać już z ust niektórych posłów przyszłej koalicji rządowej. Hodowcy zwierząt przestrzegają przed niszczeniem polskiego rolnictwa i przypominają jak skończyły się poprzednie próby wprowadzenia zakazów...  

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)