Jak podaje portal topagrar.com, grupa Volkswagen przestawia swoje stołówki zakładowe na dania wegańskie i wegetariańskie w niektórych swoich lokalizacjach, w tym w siedzibie marki VW w Wolfsburgu (największa firmowa stołówka VW). Według doniesień prasowych, nie oznacza to jednak, że słynny niemiecki przysmak - smażona kiełbaska curry, nie będzie w ogóle serwowana. Jej zwolennicy, a takich nie brakuje, znajdą ją po drugiej stronie ulicy - w innej stołówce tego samego zakładu. Jak wynika z danych wewnętrznych firmy, we wszystkich stołówkach VW wydano w 2019 roku około 7 milionów „currywurst”. Co ciekawe, do tego zużyto ponad 550 ton ketchupu.

- Wielu pracowników chciało wegetariańskich i wegańskich alternatyw - napisano w komunikacie. Reorientacja służy również większemu wpisaniu się firmy w strategię zrównoważonego rozwoju, ponieważ jedzenie mniejszej ilości mięsa wpływa pozytywnie na środowisko. W zakładach VW w Hanowerze ta koncepcja została z powodzeniem już wcześniej wdrożona, tamtejsi pracownicy także „przeszli na dietę bezmięsną”. 

Według Niemieckiego Stowarzyszenia Hoteli i Restauracji (Dehoga), przejście VW na kuchnię wegetariańską i wegańską jest odpowiedzią na trend, który utrzymuje się od kilku lat. - Czasy, kiedy kuchnia wegetariańska była przez niektórych traktowana po macoszemu, wreszcie się skończyły - powiedział rzecznik.

Źródło: www.topagrar.com